solangelica pisze:AniHili pisze:A ja z domu, bom dopiero wstała
Ja tez z domu ale jednoczesnie z pracy - mamy mozliwosc dzwonienia w ramach call center z domu dostalismy telefony tak wiec dzis pracuje z domu.
A ze chora jestem to mi bardzo na reke...
Etiopia, jak bedzie niedobre to najlepiej obtluc i zamarynowac w occie balsamicznym z odrobina ziol... wstaw do lodowki w szklanym naczyniu na godzine a przestanie byc straszne
a tak na serio powodzenia i trzymaj sie
co do tej dziwnej laski z bazarku. napisalabym jej wprost: dostalam kase z takiego a takiego konta, nazwisko takie, numer taki. nie bylo adresu zwrotnego wiec wyslalam na adres z przelewu. prosze o wyjasnienie, kto ma moje dane do przelewu skoro to nie ty - dajesz lasce tydzien czasu na odpowiedz i o sprawie zapominasz jesli jej nie zalezy. co sie bedziesz denerwowac kretynka? Zaplacila, zamowila, wyslalas ksiazke na adres z przelewu - ona ma sobie pilnowac szczegolow w koncu to jej biznes zeby dostac ksiazke na czas.
ja jak bazarkowalam i chcialam zeby becia mi wyslala swieczke na adres pracowy bo tam latwiej mi bylo odebrac, od razu po zakonczeniu aukcji napisalam do niej wiadomosc. nie przejmuj sie, transakcja zostala zawarta. masz potwierdzenie wyslania ksiazki? masz. masz dowod wplaty na koncie ze to od niej? masz. to jest ok.
pomponmamo to ja zajrze do Cie we wtorek po spotkaniu.
dobra ide zrobic sobei herbaty i dzwonic, dzwonicdobrego weekendu!
Ja jej napisałam z jakiego konta jaki adres kiedy i kwota .
Potwierdzenie nadania jest po poszło poleconym ...
a jak mi zwróci za podróż pociągiem tam i spowrotem + wyżywienie to pojadę do Gdańska pod ten adres i książkę odbiorę ........
aha dziecko właśnie się obudziło lecę bo płacze ....
Edit: literówki
Pomponku dziecko nie moje tylko byłego sasiada ja jemu pieluchy zmieniałam jak był malutki a teraz zmieniam pieluchy jego córci ...