50kotów Darłowo- czas sterylek. Zapraszam do III wątku ! :)

woow

u mnie raz była sytuacja jak w kuwecie był zbyt długo żwirek z resztkami to nasikała na kuwetę[a raczej na kartonowe przykrycie :ryk:

]

Agor-ia

U mnie dziś pod suszarką była pięknaaaaaa sraczka... Bo kuweta obsychała w wannie.......
Piti jak tylko usłyszała, że sypie się żwir to od razu przeleciała :roll:

Jak to dobrze, że Jigga i Bossio stoją przy drzwiach, kiedy chcą na dwór :lol:

edit: na koty.org.pl wrzuciłam Bulwę do działu Main Coon :ryk:

Miała 140 odwiedzin :ryk:

Chyba znowu się pokuszę :lol:

A inne ogłaszane w tym samym czasie max 50-60 wejść.
Właśnie skończyłam odnawianie ogłoszeń Bulwie

Mam nadzieję, że przyniesie to jakiś efekt

Kominiarza na razie nie odnawiam

Plamkę też zostawię w spokoju... Zobaczymy co przyniesie allegro i echo

Został Czarny, ale to już raczej jutro wieczorem

Hej

kinia098 pisze:Adam, Ty ogłaszasz ogłaszasz, a kotecka to Ty mas ?

Ja w tym momencie kota w domu to nie mam. Miałby przerąbane, wychodzę codzień o 8, wracam o 21-22 (serio, mam trochę hm... niezbyt korzystną sytuację w pracy). Szkoda mi bardzo. Jak mi się sytuacja unormuje to pewnie zabiorę do siebie któregoś z kotów od moich Rodziców, z Saskiej Kępy, albo wezmę od kogoś z forum.

Moi Rodzice mają dom z ogrodem i koty mają u nich jak w raju. Są to zresztą koty przygarnięte, które się przybłąkały, wychodzące. Po prostu te koty przyszły do nich i zdecydowały się zamieszkać

Zimą budujemy budki dla dzikich kotków, a przez cały pomagamy okolicznym karmicielkom itp., ja się włączam w szukanie domów kotom które się przybłąkały. Mam swój wątek, o tutaj:

viewtopic.php?f=13&t=119822

Tylko teraz nie mamy nadmiarowych kotów, więc nie szukam domów

Przez to na wątku cicho dosyć.

Aha, moja siostra ma jeszcze kota rodowodowego, nazywa się Fernando Bamse Katten

kinia098 pisze:U mnie na tablicy koci rekord bije Puszysta -> 1 853 wejść. A na prowadzeniu jest amstaff Dan -> 2 385 wejść. Puszysta miała ogłoszenia robione stosunkowo niedawno i ta liczba mnie powala. Ast natomiast już dłuuuugo wisi. I niestety nadal cicho... rok bez domu prawie

Tak, też zauważyłem że na Tablicy licznik ma jakieś wartości astronomiczne. Nie chce mi się wierzyć w te liczby, to nie jest tak popularny serwis...

Pozdrawiam wieczornie!

Adam

Adam, Czarek to ten z cukrzycą co wrócił z adopcji, czy mi się te koty już mieszają ? :roll:

Wybaczcie mi, ale nie mogę się powstrzymać :ryk:

Wiem, że wszystkie prawie takie same, no ale... Czyż to nie jest słodkie ? :mrgreen:

I moje Słońce, z którym zaraz idę spać, bo jutro szkoła... :evil:

kinia098 pisze:Piti jak tylko usłyszała, że sypie się żwir to od razu przeleciała
Jak to dobrze, że Jigga i Bossio stoją przy drzwiach, kiedy chcą na dwór

Kinia, Ciebie te wychodzace koty rozbestwily ja widze, oczami krecisz na kocia inspekcje !
No przeciez, ze kot MUSI sprawdzic, czy Ty w ogole dobrze te kuwete sprzatasz, czy umiesz i potrafisz, no !
Moje koty od razu leca, jak kuweta jest sprzatana, inspektor Yoshi siedzi na pralce i z gory patrzy, czy aby nie nabalaganie dookola i czy na pewno porzadnie macham ta lopata, bo lopata to meska rzecz, a ja baba jestem wiec niewiadomo czy podolam, a Saya siedzi zaraz obok kuwety i kontroluje, czy wszystko z najdokladniejsza dokladnoscia z niej wygrzebalam, bo ona jest Perfekcyjnie Czysta Cizia, a mi do pedantki sporo brakuje...
Niech Plami u Ciebie zostaje i Cie szkoli :ryk:

Zdjęcia super!

kinia098 pisze:Adam, Czarek to ten z cukrzycą co wrócił z adopcji, czy mi się te koty już mieszają ?

Czarek wrócił z adopcji, ale cukrzycy ani nic takiego na szczęście nigdy nie miał, tylko trochę go za bardzo karmicielki utuczyły

To zdrowy, śliczny kocurek. Udało mu się znaleźć DT, potem DS, po 2 dniach go oddano do DT i DT stwierdził że zostaje rezydentem

Była jeszcze buro-biała kotka, której nie opisałem na początku na wątku, bo szybko dom znalazła dzięki ogłoszeniu w Metrze. Ale teraz niedawno mieliśmy wspaniałą historię z tą kotką, bo okazało się że została wyrzucona we wrześniu z domu przez ojczyma dziewczyny (po prostu przywiózł kota na Saską Kępę i podrzucił do karmicielek) i ta biedna dziewczyna przez pół roku szukała kotki. W końcu jej matka powiedziała gdzie kotkę ojczym podrzucił i tak trafiła do mojej Mamy, a od niej do obecnej właścicielki kotki. Radość z odnalezienia siebie była przeogromna, bo okazało się że kotka przez te miesiące tęskniła za dziewczyną i że żyć bez siebie nie mogą (kotka ma 8 lat, dziewczyna 16, więc dużą część życia razem spędziły). W końcu kotka wróciła do tej dziewczyny, ale kontrolujemy czy ojczym nie ma znowu zapędów żeby ją wyrzucić.

Pozdrawiam!

Adam

Prezencik na dobranoc - mini kampania reklamowa w Google:

Obrazek

Zobaczymy, to też taki eksperyment. Jak już moderator zatwierdzi to potem się robią się z tego jakieś setki wyświetleń na minutę, może ktoś kliknie. A jak kliknie to przeniesie go/ją na ten wątek i poczyta. Google pobiera opłatę tylko jak ktoś kliknie, więc nie traci się kasy.

Na razie będziemy reklamować darłowskie koty przez tydzień, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Pozdrawiam i niezmiennie kciuki :ok:

Adam

Tu agencja reklamowa u aburacze

Reklamę w Google od północy obejrzało już prawie 45000 osób (słownie: czterdzieści pięć tysięcy) z czego 8 zajrzało przynajmniej na pierwszą stronę wątku.

Kinia, może podaj jeszcze na pierwszej stronie kontakt mailowy/telefoniczny do siebie (jest w ogłoszeniach, więc to chyba nie tajemnica, a jak ktoś wejdzie na wątek z ogłoszenia to zobaczy), może się przyda...

EDIT: zanim napisałem tego posta to się zrobiło 55000 oglądnięć i 10 odwiedzin wątku

Pozdrawiam!

Adam

Oby to tylko nie zaszkodziło, bo ludzie są różni :evil:

aburacze widzę się rozkręcasz :ryk:

CatAngel pisze:Oby to tylko nie zaszkodziło, bo ludzie są różni

Owszem, jak zwykle trzeba uważać. Ale ludzie mogą też być różni jak wchodzą na Allegro czy Gumtree. Będziemy ich PRZEŚWIETLAĆ

CatAngel pisze: aburacze widzę się rozkręcasz

Taaa, rozkręcam

Muszę się jeszcze duuużo widzę nauczyć...

Adam

A, czyli jednak pomieszały mi się koty.. :lol:

A historia tej koteczki niesamowita

Tylko ten ojczym...

Agor-ia, ja bym ją mogła zostawić, ale nie podołamy finansowo :roll:

Staram się przetłumaczyć rodzicom, że jak u nas zostanie to żwirek już też trzeba będzie kupować za swoje, a nie ze zbiórek, jedzenie tak samo, wszelkie odrobaczanie, ew. leczenia. Gdybym była milionerem...

Kinga co z kontem na FB pisałam do nich.

CatAngel pisze:Kinga co z kontem na FB pisałam do nich.

Dalej nie działa

Też do nich pisałam, ze 2/3 razy. Nie mam odpowiedzi ........

kinia098 pisze:
CatAngel pisze:Kinga co z kontem na FB pisałam do nich.

Dalej nie działa Też do nich pisałam, ze 2/3 razy. Nie mam odpowiedzi ........

Poszukam maila na jaki ja pisałam

podeślij mi na pw ten na który ty pisałaś. Zobacze czy go mam. Mnie odblokowali po godzinie jak wysłałam skargę.

Kinga, tak od razu pomyślałam - w takim razie może usuń numer konta..?
Bo wiecie, że nie można zbierać na konta niefundacyjne tak oficjalnie?

50kotów Darłowo- czas sterylek. Zapraszam do III wątku ! :)

Kto przegląda forum