Mała Bejbi od początku choruje

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 08, 2011 5:20 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Śliczna jest ta malutka. :1luvu: Oby wreszcie wyzdrowiała :ok: :ok: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56242
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 08, 2011 5:44 Re: Mała Bejbi od początku choruje

ewar pisze:Śliczna jest ta malutka. :1luvu: Oby wreszcie wyzdrowiała :ok: :ok: :ok:

To prawda,jest coraz ładniejsza. :) Zależy mi za wszelką cenę pomóc jej ile w mojej mocy.Wcz-
oraj tylko przed południem była kupka (nierówno zażółcona),zawsze robiła 2 razy.W nocy spała mi w nogach i obudziła mnie o 4 rano,coś nie tak jej było bo pomiaukiwała i prężyła leżąc na plecach, całe ciało.
Obrazek
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt kwi 08, 2011 6:32 Re: Mała Bejbi od początku choruje

jakby za 2h nie było kupy,dałabym 10ml parafiny ciekłej do pyska.
potem kot ma nieprawdopodobnie tłustą sierść na dupsku,ale kupsko jest.
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 08, 2011 6:59 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Koszmaria pisze:jakby za 2h nie było kupy,dałabym 10ml parafiny ciekłej do pyska.
potem kot ma nieprawdopodobnie tłustą sierść na dupsku,ale kupsko jest.

Już jednego kotka załatwiłam parafiną i laktulozą.Przy zapaleniu jelita cienkiego to najgorsze co można zrobić.Szczególnie małym kotom nie wolno.Aiszy jak dawałam nic nie dawało,wręcz pogarszało,broniła się przed parafiną.Bejbi jak była malutka wet jej wlał trochę w odbyt i kupa
była jak zapałka i twarda.Miałam kiedyś 12 letną kotkę i parafina wyleciała,ale kupy nie było,była
tak chora nie było słychać bicia serca,dziwnie oddychała i 8 dni nie jadła,nie piła.Wzieli ją do szpitalika i po 5 godź.tel.,że kotka się nagle przewróciła i udusiła.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt kwi 08, 2011 7:07 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Bejbi potrzebuje diagnozy.Nie może być takiego błądzenia po omacku.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56242
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 08, 2011 7:26 Re: Mała Bejbi od początku choruje

ewar pisze:Bejbi potrzebuje diagnozy.Nie może być takiego błądzenia po omacku.

Zgadzam się w 100%.Kto wie czy nie powinna mieć gastroskopii,ale boję się że się nie obudzi
po narkozie,i nie będzie chciała jeść.Żeby to zrobić musi mieć przynajmniej biochemię i trzustk-
owe.Boję się narobić jej gorszej krzywdy bez badań.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt kwi 08, 2011 8:01 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Uff...Zrobiła kupę,dużą ale z przodu sucha,może dlatego taka była nieswoja.Teraz już zaczeła się bawić :D
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt kwi 08, 2011 8:11 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Fajnie,że jej ulżyło.Badania konieczne, potem już z górki.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56242
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 08, 2011 16:21 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Mówię za siebie i naszą Tusię, nie wiem, czy Bejbi ma tak samo, ale. Dusznosci i charczenie wystepują częściej, nabrzmiewanie brzuszka rzadziej, ale tak jakby te zjawiska były ze sobą połączone, najpierw oddech + ewentualne wymioty + rzadziej wzdęcia. Może i astma, ale czy wtedy poza napadami duszności można coś usłyszeć u weta słuchawkami?
Nasza wetka sprawdzała pocierając delikatnie pod bródką (krtań) i wtedy kotka zaczynała charczeć.
Nasza chore jelitka ma napewno, bo wetka stwierdziła to przy sterylce, ale te duszności to może od czegoś innego, może astma.

Jak Bejbi kupki zrobić nie może to można odrobinę wazelinki do pupki włożyć, choćby końcówką termometru, żeby nie obciążać przewodu pokarmowego parafinę (źle mi się kojarzy) Olej z łososia jest super do karmy.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt kwi 08, 2011 17:46 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Jasdor,ja linomagiem jej robię.Co do krtani to jest tak jak piszesz.Bejbi na cyfrowym RTG wyszło w 100% zapalenie jelita cienkiego.Ja byłam jak komputer odczytywał zdjęcie(wet mi po-
zwala bo wie że wszystko chcę wiedzieć).Największy laik by to zobaczył,nie trzeba było żadnego
kontrastu.Co wyglądało podejrzanie, powiększył obraz i mi tłumaczył co to jest,co tamto jest.Czemu dla ludzi(np.mnie),nie ma takiego sprzętu.Bejbi jest często wzdęta.Jak jelito krwawi to odcinkowo się obkurcza i robi się bolesny balon.(Mówię to z autopsjii).
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt kwi 08, 2011 18:03 Re: Mała Bejbi od początku choruje

No to co z tym robić? Jak się to leczy? Tylko dieta?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56242
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 08, 2011 18:13 Re: Mała Bejbi od początku choruje

:roll: Bejbi to jeszcze malutka jest. Nasza Tusia ma 3 lata, a pani zarzeka sie, że to się jej stało przed rokiem po KK :roll: Może to jest przyczyna ?
Może juz pisałam, ale sie powtórzę. Nasza wetka mówila, że przyczyna charczenia mogą być jelitka podchodzące pod przeponę i uciskające na płuca. Wtedy ma kłopoty z oddychaniem.
Jak to leczyć? Dopiero zobaczymy, bo musiałysmy najpierw ratowac jej życie, potem wysterylizować, odrobaczyć. W tym tygodniu szczepienie i badania . Może coś wyjdzie.
Ale jak zobaczyła wątek Bejbi, to od razu skojarzyłam to z naszą Tusią.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt kwi 08, 2011 18:46 Re: Mała Bejbi od początku choruje

jasdor,ja bym się bała szczepić na chore jelita,już to przerabiałam z Aishą i po szczepieniach dopiero choroba ujawniła się w ostrej postaci,bo osłabiło kotka.Wtedy nie słyszałam o Fip ani IBD,mówiłam wetce że koteczka ma coś z jelitami(straszne zaparcia),to tam kazali parafinę co godź. dawać i laktulozę.Patrzyli jak na idiotkę.Pierwsza kupa była mała i czarna zupełnie,zanio-
słam,młody wet powiedział że wygląda normalnie(nie bo była jak węgiel).Potem nawet na starym RTG wyszło ciało obce(była to folia pasek od batona maxi king),całą kupę przejrzałam i tylko to było.Kotka nie wymiotowała ani razu,Bejbi w sumie tylko po odrobaczeniu i antybiotykach razem podanych.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt kwi 08, 2011 19:56 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Dobrze, że piszesz. Nie wiem, czy nasza wetka zaszczepiłaby ją przy tych jelitach. Teraz i tak jej się dużo polepszyło. Miałyśmy jeszcze nadzieje, że po odrobaczaniu minie, że to wina robali. Fakt, poprawiło sie, ale jednak wraca :(

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Sob kwi 09, 2011 10:47 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Dziś Bejbi coś się dzieje,bo nad ranem się chowała za łóżko i co jakiś czas miaukoliła :( Wczor-
aj kupa była dwa razy,ale drugi raz suche,grube bobki.Od czasu jak dostała leki,pogorszyło się z kupkami.Jasdor,czy waszej kotce leci z oczu?Bejbi od kilku dni wydzielina czerwonawa,brzyd-
ka leci.Wytrę to i tak leci.Siemię lnu nic na kupki jej nie daje.Dałam pastę witaminową,poszła po krótkim czasie,ale boję się bo wet nie kazał dawać.Żeby teraz jej nie szczyściło bo znowu krew by była.Strasznie jakoś wrażliwa na dotyk ostatnio,zaraz ucieka.Tylko jak sama chce to wtedy na siłę się naprasza.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 84 gości