Moderator: Estraven

Satyr77 pisze:I niech ktoś powie, że koty nie są udane. Księżniczka łazi po blacie w kuchni, Szefek chce zejść z szafek, więc stoi na okapie i wylicza skok. Wymierzył, i skoczył, tylko akurat wtedy Gruba zmieniła położenie. Szeryf centralnie wylądował na Grubej, tą wgnietło w blat, Szefu przerażony zeskoczył na podłogę, a ja popłakałem się ze śmiechu, chłopak dobre dwie minuty kombinował, jak nie wskoczyć na Księżniczkę, a jak skoczył to prosto na jej grzbiet![]()
![]()
spadłam z krzesełka



a ja wywiewam się, nakarmić głodne paszcze

oj tam, wrócisz do domu i będziesz miała wolne. A w robocie powiesz że Ci po drodze wiatr głowę urwał i cały dzień jej szukałaśkiche_wilczyca pisze: bo jak do roboty nie dotrę to się zabiję![]()

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 21 gości