Przy okazji zrobiłam sobie rundke z Panem Andrzejem,zabraliśmy szczeniaki ze śmietnika z Kochłowic, P.Andrzej ze zbiornika wyłowił 2 psy na Rudzie



Potrzebny transp dla rudego kota Ruda Śl.-Sosnowiec do Alienor
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
margoth82 pisze:nie wiem czy do Justynki doszły moje pw, ale w razie gdyby nie to ja mogę zawieźć Rudzielca do Marzenki do Sosnowca w sobotę rano, ewentualnie jutro, tylko, że jutro prosto z pracy jadę do S-ca na wykład, który nie wiedzieć ile potrwa (teoretycznie do 19:30 nawet może) więc transport byłby raczej wieczorowo-nocną porą.
halbina pisze:wyślij halban@autograf.pl
justyna8585 pisze:halbina pisze:wyślij halban@autograf.pl
Moge tylko mmsem, nie umiem zrzucić na komputer,bo kabel gdzieś mi sie zawieruszył
Alienor pisze:Właśnie miałam telefon od pani, która adoptowała Ines - wszystko gra, nie ma bójek a rodzina jest zachwycona kotem, choć mieli zdziwko, gdy z garnka z zupą wyłowiła buraczki ... Koty się nie tłuką, choć wielkiej miłości między nimi nie ma (jeszcze). Kot państwa chodzi za nią, obserwuje, ale nie fuczy na młodą, ani jej nie zaczepia. Maleńka nie chciała przez pierwsze dni schodzić z rąk państwa, ale nie śpi z nimi - to "święte miejsce" rezydenta. W zamian pozwolił jej spać na posłanku na szafce. Dobrze to wygląda
![]()
![]()
Aha, maleństwo usiłuje żebrać przy stole, ale państwo się nie nabierają - dostaje kocie jedzenie tak jak rezydent
Alienor pisze:Właśnie miałam telefon od pani, która adoptowała Ines - wszystko gra, nie ma bójek a rodzina jest zachwycona kotem, choć mieli zdziwko, gdy z garnka z zupą wyłowiła buraczki ... Koty się nie tłuką, choć wielkiej miłości między nimi nie ma (jeszcze). Kot państwa chodzi za nią, obserwuje, ale nie fuczy na młodą, ani jej nie zaczepia. Maleńka nie chciała przez pierwsze dni schodzić z rąk państwa, ale nie śpi z nimi - to "święte miejsce" rezydenta. W zamian pozwolił jej spać na posłanku na szafce. Dobrze to wygląda
![]()
![]()
Aha, maleństwo usiłuje żebrać przy stole, ale państwo się nie nabierają - dostaje kocie jedzenie tak jak rezydent
margoth82 pisze:Marzenko,
to w sobotę rano. bo jutro nie wiadomo jak sie potoczy mój dzień i wolałabym nie odwoływać potem całej akcji.
zadzwonię w sobotę jak już będziemy wyjeżdżać z Rudy.
Justynka,
mogę być na 9:00 w schronie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 51 gości