Wariatkowo 9. I tymczasy ;) B&B s. 60, 84, Baśka s. 89 :)

» Czw kwi 07, 2011 20:23 Re: Wariatkowo 9. I tymczasy ;)

już wiem komu nigdy nie podam adresu mejlowego....

albo podam mojej mamusi. bo ja kocham moją mamusię. :1luvu:

» Czw kwi 07, 2011 20:24 Re: Wariatkowo 9. I tymczasy ;)

Ja całkiem niegroźna jestem, póki się mnie nie wnerwi :twisted:

Inna sprawa, że łatwo mnie wnerwić :mrgreen:

» Czw kwi 07, 2011 20:25 Re: Wariatkowo 9. I tymczasy ;)

Rydygiera naprzeciwko Arkadii.
to ta część bliżej Wisły. Te budowy mi nie straszne.....
Wiedziałem gdzie wynająć.

drukarki, tonery i takie tam inne pierdoły - owoc ciężkiej pracy chińskich dzieci .

» Czw kwi 07, 2011 20:28 Re: Wariatkowo 9. I tymczasy ;)

No dobra, wnerw mi przeszedł :lol:

Z wysłanym mailem :twisted:

To się mogę podzielić dobrą nowiną :lol:

Być może po świętach będzie dom dla Brzdąca. Bardzo przytomny i sympatyczny pan zadzwonił, chce się wybrać w weekend zobaczyć chłopaka, porozmawiać. I jeśli wszystko będzie OKI, to po Wielkiej Nocy przeprowadzka Brzdąca czeka :piwa:

Ja mam dobre przeczucia :lol:

Trzymajcie, wiecie co :wink:

salvadoredali67 pisze:Rydygiera naprzeciwko Arkadii.
to ta część bliżej Wisły. Te budowy mi nie straszne.....
Wiedziałem gdzie wynająć.

drukarki, tonery i takie tam inne pierdoły - owoc ciężkiej pracy chińskich dzieci .

Aaaa, tak myślałam, że na tym zadupiu :mrgreen:

Drukarki, powiadasz? Chińskie? :mrgreen:

» Czw kwi 07, 2011 20:31 Re: Wariatkowo 9. I tymczasy ;)

OKI pisze:Ja całkiem niegroźna jestem, póki się mnie nie wnerwi
Inna sprawa, że łatwo mnie wnerwić

a nie myślałaś o terapii?
Czytałem gdzieś ,że Jopop robi doświadczenia z psychologii.
A może tylko jakieś egzaminy zalicza.

ewentualnie kynoterapia zwana dogoterapią? pomaga w takim ADHD.
Pływania z delfinami i rekinami nie polecam bo wk... rwiajaco długi lot jest na najbliższe zajęcia.

pomaga też seta, faja, i złapanie wściekłego kota w locie. :kotek:

dobre są czekoladki i pizza . skutecznie działają skrzydełka z kfc. tylko potem przed lustrem człowiek się wk... i trzeba zmieniać przedni lewy amortyzator częściej w autku.
:piwa:

» Czw kwi 07, 2011 20:33 Re: Wariatkowo 9. I tymczasy ;)

Aaaa, tak myślałam, że na tym zadupiu :mrgreen:

Drukarki, powiadasz? Chińskie? :mrgreen:

[/quote]

Za to bez korków..

aha- chińskie.
A znasz inne?

» Czw kwi 07, 2011 20:40 Re: Wariatkowo 9. I tymczasy ;)

OKI pisze:
OKI pisze:Zaraz mnie coś strzeli Szlag najpewniej
Już chciałam chwalić, że się Zoo+ spisał z przesyłką... tylko ją sobie najpierw obejrzałam
108 puszek radośnie wrzuconych luzem do kartonu
Spędzę upojny wieczór na liczeniu, czy, (^&%&^%, wszystkie są Potem kolejny na dzieleniu, co dla mnie, co nie dla mnie Zamawiałam dla 3 osób
Te same puszki w tych samych pakietach zamawiałam już wielokrotnie i zawsze przychodziły w zgrzewkach po 6
Idę ich zabić

OKI pisze:Ja jestem w trakcie mordowania

A tego, co wymyśla, że wszystkie równoległe w Warszawie trzeba remontować w tym samym momencie, a pomiędzy kilka przecznic, to bym normalnie za jaja na cieniutkiej żyłce powiesiła na latarni w okolicy największego korka. Tego głąba, co zlecił oznakowanie - takoż