Śródborów - tymczasy do wyboru, do koloru

alix76 pisze:A ja myślę

To już nieźle :mrgreen:

Dostałam zdjęcia Drezynki i Bilecika. :1luvu:

Dzieciaki mają się świetnie, jedyna smutna wiadomość to śmierć Misi, kilkunastoletniej koteczki, która im matkowała w nowym domu (widać na pierwszym zdjęciu). Nawrót nowotworu. :cry:

I nowiny z domu Wiguni: jest grzeczna jak aniołek, bardzo dzielnie zniosła wizytę u lekarza, okazało się, że z powodu zapalenia dziąseł trzeba było parę zębów usunąć. To jest bardzo nieśmiała koteczka, niełatwo zyskać jej zaufanie, więc cieszę się, że wreszcie poczuła się dobrze i bezpiecznie w nowym domu.

I od Miśki Świnoujskiej też mam wiadomości. Już odważniej spaceruje po mieszkaniu, przytula się do psa i dziecka, koty lubi mniej.

Nie ma śladów przeziębienia i kataru, za to przyplątało się zapalenie skóry. Dobrze, że pani bardzo spokojnie podchodzi do życia, dzieci i zwierząt, nie dokłada im dodatkowych stresów. :ok:

**Adopcje: 9 >>**

Jakie dobre wiesci. :lol:

Szczególnie Wigunia mnie cieszy! Mozże teraz jak nie będzie bolało w gębusi, to stanie się bardziej dla świata życzliwa.
Kciukó nie puszczam za starszeństwo i amluszki.
Kociuniu [*]

Mnie cieszą każde wiadomości o Misi Świnoujskiej... :mrgreen:

Ciekawe skąd to zapalenie skóry..ech dobrze ,że nowy dom cierpliwy :mrgreen:

Może pani mogła by kiedys podesłąć zdjęcia Misiaczka? :oops:

Cypisku, mam z panią kontakt telefoniczny, a mam zablokowaną funkcję MMSów.

Ale, oczywiście, poproszę o zdjęcie.

Było by bardzo super. Przycupnę , poczekam. :ok:

a na razie - sesja zdjęciowa zrobiona przez ASK@owego TZa.

Laleczka (ziew na ostatnim zdjęciu jest cudny :1luvu:

)

Lilka:

Osiedlowa burasia Janeczka na leczeniu garażowym:

I mój własny Rudy, co to się załapał na sesję: :lol:

Ona nie ziewa, ona śpiewa. Arię jakąś rzewną! :1luvu:

Jaki on rudy, jak biały?

**Adopcje: 9 >>**

jeszcze Kostek był na jednym. Muszę spojrzeć na "nasze" foty. Może nie wyszło. Jak wiele ,bo za bardzo ruchliwy obiekt był ...chyba!
Edit: sorki w pracy "c" mi nie wskakuje.fakt,że ich braku w tekście nie widze od razu :oops: