Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 8.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 06, 2011 12:11 Re: Milka, Kropka i Frodo. Część 8.

Jesooooo 8O

Chat - ekhm :roll: Czy chcesz o tym porozmawiać? :roll:

Jak starannie dobrany odcien Joasiu :1luvu: :1luvu:
I ta różowość - kwintesencja niewinności wszelkiej :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro kwi 06, 2011 12:15 Re: Milka, Kropka i Frodo. Część 8.

Mnie koleżanka, matka dzieciom wytłumaczyła że prasuje się po to, aby zabic jaja robali.Majtki również.
Bo dziecka non stop cos z przedszkola przynosily.
ale ja dzieci nie mam i prasuję tylko bluzki do pracy
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 06, 2011 12:18 Re: Milka, Kropka i Frodo. Część 8.

Chat pisze:Ja, Joasiu, ja prasuje wszystko! :lol: I reczniki, i posciel i za przeproszeniem gacie 8)

Ufff.... Dzięki ci, Chatku, bo jużem miała popaść w czarną rozpacz, że ze mnie takie dziwadło :roll:
Od dziś Ty będziesz moim ideałem Pani Domu, a Alusia i reszta leniwych bab... :evil: :evil: :evil: :P

Avian pisze:Moja Menda też piegowata 8O
Nawet na podniebieniu :twisted:


Ja zauważyłam, że wraz z upływem czasu Frodziakowi zaczynają się pojawiać piegi na usteczkach :lol:

Obrazek

Obrazek

Jak tak dalej pójdzie, określenie EwKo "Frodo różowousty" zupełnie straci na znaczeniu :roll: :wink:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro kwi 06, 2011 12:27 Re: Milka, Kropka i Frodo. Część 8.

A jeszcze trochę i będzie miał nakrapiane powieki... a ostatnio u Rudej znalazłam malutką czarną plamkę w futerku
ObrazekObrazek

dorota13

 
Posty: 2550
Od: Pt maja 09, 2008 12:06
Lokalizacja: mińsk maz.

Post » Śro kwi 06, 2011 12:31 Re: Milka, Kropka i Frodo. Część 8.

dorota13 pisze:A jeszcze trochę i będzie miał nakrapiane powieki... a ostatnio u Rudej znalazłam malutką czarną plamkę w futerku

No w końcu piegi są nierozerwalnie związane z takim rudowłosym typem urody :wink:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro kwi 06, 2011 12:37 Re: Milka, Kropka i Frodo. Część 8.

JoasiaS pisze:
dorota13 pisze:A jeszcze trochę i będzie miał nakrapiane powieki... a ostatnio u Rudej znalazłam malutką czarną plamkę w futerku

No w końcu piegi są nierozerwalnie związane z takim rudowłosym typem urody :wink:


Fakt, teraz już wiem że koty też są piegowate.
Ale jak znalazłam pierwszego piega na nosie Rudej to narobiłam takiej paniki u weta, że do dziś przy każdej wizycie mi to przypomina :oops:
ObrazekObrazek

dorota13

 
Posty: 2550
Od: Pt maja 09, 2008 12:06
Lokalizacja: mińsk maz.

Post » Śro kwi 06, 2011 13:07 Re: Milka, Kropka i Frodo. Część 8.

dorota13 pisze:......Ale jak znalazłam pierwszego piega na nosie Rudej to narobiłam takiej paniki u weta, że do dziś przy każdej wizycie mi to przypomina :oops:



Ja miałam to samo z moją Sonią (trikolorka) - ona co prawda nie jest piegowata ale ma takie plamki - na uszach przykładowo. Ciemna plamka ale sierść biała z niej wyrasta. I spanikowałam u wetki, że ona coś tam ma... :oops: Był ubaw po pachy :wink: :lol:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 06, 2011 13:21 Re: Milka, Kropka i Frodo. Część 8.

Oj, panikary :lol:

Do pieprzyka mojej Milki zdążyłam się przyzwyczaić, bo ma go od dziecka:

Obrazek

Gdyby miała go ciut niżej mogłaby robić za kocią Cindy Crawford :wink:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro kwi 06, 2011 13:30 Re: Milka, Kropka i Frodo. Część 8.

A nie robi? :twisted:

Obrażasz panieneczkę śliczniuchą :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro kwi 06, 2011 13:32 Re: Milka, Kropka i Frodo. Część 8.

Cindy to się do Miluni nie umywa, Milunia wygrałaby z nią bez konkursu :1luvu: :1luvu: :1luvu:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro kwi 06, 2011 13:35 Re: Milka, Kropka i Frodo. Część 8.

Piękne piegowate pysia :1luvu: :D :1luvu:

Mój Karmelek ma na nosku pomarańczowe piegi a na usteczkach jak na razie jeden brązowy :wink: :lol:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro kwi 06, 2011 15:00 Re: Milka, Kropka i Frodo. Część 8.

Dobrze, ze Frodus ma piegi, moj TZ ma teorie a temat jednostajnie rozowych nosow. Twierdzi mianowicie, ze ich posiadacze nie sa wiarygodni :mrgreen:
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Śro kwi 06, 2011 20:43 Re: Milka, Kropka i Frodo. Część 8.

Mój Jurek ma jednostajnie różowy nos i usteczka.
Szaleją za nim obie tymczaski 8)
100% bezjajecznego faceta w kocie :ok: :mrgreen:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto kwi 12, 2011 10:57 Re: Milka, Kropka i Frodo. Część 8.

Joasia na urlopie czy cuś ... :roll:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pon kwi 18, 2011 8:36 Re: Milka, Kropka i Frodo. Część 8.

amyszka pisze:Joasia na urlopie czy cuś ... :roll:


Joasia chwilowo w dziale zwierzyniec ogólny :?


Pies od zimy koczuje na skwerze w centrum Włoszczowy. Tu śpi, tu dostaje jeść, tu daje się głaskać przechodniom. Ktoś go wyrzucił jak niepotrzebną rzecz...

Gminny Wydział ds. Ochrony Środowiska, który teoretycznie powinien zajmować się bezdomnymi zwierzętami rozkłada ręce – nie ma umowy z żadnym schroniskiem, nie ma ludzi do odławiania takich zwierząt, pies jest „stary”, na pewno chory, na pewno nieadopcyjny... NIC SIĘ NIE DA ZROBIĆ :evil: .

Z tego co udało mi się ustalić w ubiegłym tygodniu, pies jest dokarmiany przez dwie starsze panie (oczywiście nie wszystkim okolicznym mieszkańcom się to podoba, ale mimo szykan, one nie umieją odmówić psu miski karmy).

Panie twierdzą, pies jest bardzo łagodny w stosunku do dorosłych, dzieci i innych psów. Nie wiadomo jak reaguje na koty :roll: .

Mam podejrzenie, że nie widzi na lewe oko lub widzi na nie bardzo słabo. Myślę, że doznał urazu. Nie znam się zupełnie na psach, ale wydaje si się, że to stosunkowo młody pies. Gdy zobaczył nasze zainteresowanie, wytarzał się z radości w trawie ;-) .

Zachęcony do wspólnego spaceru, radośnie i grzecznie idzie przy nodze, ale do pewnego momentu. Wraca, gdy uznaje, że jest już za daleko od skweru. Pozwala sobie nałożyć obrożę (choć wtula przy tym głowę w człowieka jakby prosił, żeby tego nie robić... :-( ). Próba prowadzenie go na smyczy kończy się niepowodzeniem - opiera się i wyszarpuje głowę z obroży :-( . Do samochodu nie wejdzie za skarby świata :? .

Czy są jakiekolwiek szanse na znalezienie domu takiemu zwierzakowi z ulicy? W jego przypadku dom z ogrodem byłby chyba najlepszym rozwiązaniem. Na pewno nie nadaje się na łańcuch czy do kojca – całym sobą, choć bez cienia agresji pokazuje, żeby go nie więzić :( . To pies po jakichś złych przejściach i myślę, że potrzebny mu cierpliwy człowiek mający doświadczenia z tego typu psami.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Założyłam mu wątek w dziale zwierzyniec ogólny, choć wiem, że to beznadziejna sprawa :? :
viewtopic.php?f=21&t=126765&p=7374242#p7374242

Dziewczyny, jeżeli znacie kogoś kto mógłby dać mu DT lub DS, dajcie mi znać.
Amyś, zrobisz jakiś banerek? :oops:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia, Silverblue, Tygrysiątko i 87 gości