Mała Bejbi od początku choruje

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 05, 2011 19:40 Re: Mała Bejbi od początku choruje

kropkaXL pisze:Witaj Vailet-cieszę się,że założyłas wątek Bejbi i mam nadzieję,że wreszcie maleńka zacznie zdrowieć!
Pozdrawiam serdecznie :1luvu: :1luvu: :1luvu: -Kasia

Jezu,ja też.Wiem jak boli zapalenie żołądka,jelit i dwunastnicy.Przeszłam to na własnej skórze
co chwilę chodziłam do szpitali po pomoc,byłam blada jak ściana i też te duszności,które mam
do dziś.To wątek Bejbi i nie powinnam o swoich zdrowotnych problemach pisać,ale ktos kto coś
takiego przeżył najbardziej wie,co się czuje :cry:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto kwi 05, 2011 22:37 Re: Mała Bejbi od początku choruje

kropkaXL pisze:Witaj Vailet-cieszę się,że założyłas wątek Bejbi i mam nadzieję,że wreszcie maleńka zacznie zdrowieć!
Pozdrawiam serdecznie :1luvu: :1luvu: :1luvu: -Kasia

Ja się też bardzo cieszę,lecz przed kilkoma godzinami Bejbi zrobiła kupę znowu z krwią.Jestem w szoku,bo już tego od kilku dni nie było.Na test mnie w tym miesiącu nie stać(Fip).To nie była
biegunka,ale gruba mokra kupa.Czuć pod żołądkiem jelito cienkie,miękki flaczek.Wczoraj był wyżej,dziś niżej.Porównałam wyniki morfologii Aishy i były niezłe.Bejbi prawie nie ma granulocy-
tów i niskie leukocyty.Jutro pójdę do weta,ale mogę jej pomóc tylko doraźnie.Znowu ją dusi,po ostatnim leczeniu było lepiej bo prawie nie było słychać jak dostawała no-spę(zastrzyk).W piątek wet kazał przyjść,ale niestety nie może czekać bo cierpi.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto kwi 05, 2011 22:42 Re: Mała Bejbi od początku choruje

daggie pisze:Jejku, ciekawe jak to jej rodzeństwo :(

Rodzeństwo było silniejsze,szczególnie jeden najbardziej puchaty.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto kwi 05, 2011 22:44 Re: Mała Bejbi od początku choruje

vailet pisze:
kropkaXL pisze:Witaj Vailet-cieszę się,że założyłas wątek Bejbi i mam nadzieję,że wreszcie maleńka zacznie zdrowieć!
Pozdrawiam serdecznie :1luvu: :1luvu: :1luvu: -Kasia

Jezu,ja też.Wiem jak boli zapalenie żołądka,jelit i dwunastnicy.Przeszłam to na własnej skórze
co chwilę chodziłam do szpitali po pomoc,byłam blada jak ściana i też te duszności,które mam
do dziś.To wątek Bejbi i nie powinnam o swoich zdrowotnych problemach pisać,ale ktos kto coś
takiego przeżył najbardziej wie,co się czuje :cry:

Vailet,to wasz wątek :)
Twój i Bejbi,jeśli czujesz,że chcesz napisać o sobie,to czemu nie :) ?

trzymajcie się cieplutko
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 05, 2011 22:51 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Bardzo,bardzo dziękujemy.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto kwi 05, 2011 23:11 Re: Mała Bejbi od początku choruje

postarajcie się wzmocnić jej odporność.
scanomune jest drogie-taniej wychodzi ludzki betaglukan firmy Laboratoria Natury-to proszek w kapsułce żelowej który się wysypuje i dzieli i podaje część kotu-ile,to już musicie z wetem ustalić,w jednej kapsułce jest 250mg bezsmakowego proszku,który możecie dać małej do jedzonka.
a probiotyki?Trilac jest w sumie tani,a działałby osłonowo na żołądek...

gdyby to był FIP,to mała by dawno nie żyła... :(
Ostatnio edytowano Wto kwi 05, 2011 23:14 przez Koszmaria, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 05, 2011 23:13 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Też sobie z Wami zasiądę, bo nasza Tusia ma podobne objawy. Zawsze warto coś wetowi zasugerować, a w kupie (nas) siła.
Naszą, jak wetka sterylizowała to mówiła, że jelitka w strasznym stanie :( Jak ma atak wygląda, jakby ją ktoś napompował i charczy okrutnie :(

Trzymam mocno kciuki za Bejbi, śliczna jest, tylko żeby zdrówko wróciło :ok: :ok: :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro kwi 06, 2011 5:42 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Koszmaria pisze:postarajcie się wzmocnić jej odporność.
scanomune jest drogie-taniej wychodzi ludzki betaglukan firmy Laboratoria Natury-to proszek w kapsułce żelowej który się wysypuje i dzieli i podaje część kotu-ile,to już musicie z wetem ustalić,w jednej kapsułce jest 250mg bezsmakowego proszku,który możecie dać małej do jedzonka.
a probiotyki?Trilac jest w sumie tani,a działałby osłonowo na żołądek...

gdyby to był FIP,to mała by dawno nie żyła... :(

Ja czytałam,że nawet z Fip w dobrych warunkach i dobrym żywieniu.Na forum o Fip ktoś miał kot
ka który miał ok.pół roku.Scanomune itp.mają dużo drożdży,a Bejbi nie może bo powodują wzdę
cia.Ostatnio po probiotyku,kotka skręcało i dusiło.Dałam pół lakcitu.Czytałam też że jeśli kot ma
Fip to preparaty immunologiczne,przyśpieszają rozwój choroby.To była opinia wetów w internec
ie co się na tym znają.Bejbi właśnie zrobiła cuchnącą,lejącą kupę.Nie wiem czy była krew bo całą
zasypała i kamyczki zasłoniły większość.Nie mam wyjścia muszę dziś ją wziąść do weta.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro kwi 06, 2011 5:54 Re: Mała Bejbi od początku choruje

jasdor pisze:Też sobie z Wami zasiądę, bo nasza Tusia ma podobne objawy. Zawsze warto coś wetowi zasugerować, a w kupie (nas) siła.
Naszą, jak wetka sterylizowała to mówiła, że jelitka w strasznym stanie :( Jak ma atak wygląda, jakby ją ktoś napompował i charczy okrutnie :(

Trzymam mocno kciuki za Bejbi, śliczna jest, tylko żeby zdrówko wróciło :ok: :ok: :ok:

Bardzo mnie to zaciekawiło.Czy kotka długo to ma?Co na to wet?Czy rusza jej się nierówno u góry brzuszek?Jakie robiła kupki?Wyszła z tego?JBD (przewlekłe zapalenie jelit leczy się bez przerwy).Są krótkie okresy poprawy a potem powtórka.A wyniki krwi były dobre?Bejbi można tak
powiedzieć że nie ma granulocytów no i te słabe leukocyty.Często Trusia tak charczy?Najgorzej
że Bejbi jest taka młoda.Nic dobrego nie przeżyła tylko do weta ciągle :(
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro kwi 06, 2011 6:54 Re: Mała Bejbi od początku choruje

do wzmocnienia odporności jest jeszcze biostymina i zylxis.

FIP rozprawia się z kotem w kilka dni.
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 06, 2011 7:01 Re: Mała Bejbi od początku choruje

A może jednak zmienić weta? Nie mówię,że jest zły, ale czasem warto skonsultować z innym.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56154
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro kwi 06, 2011 7:15 Re: Mała Bejbi od początku choruje

ewar pisze:A może jednak zmienić weta? Nie mówię,że jest zły, ale czasem warto skonsultować z innym.

Już to zrobiłam i twierdzą że to najlepszy wybór.Napisałam do Ciebie na pw.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro kwi 06, 2011 7:20 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Czy ona miała kupę badana na pierwotniaki?
Kokcydia i lamblie. Cuchnące kupy są dla nich charakterystyczne...i jeszcze dla trzustki, tylko wtedy kolor kupy jaśnieje...zwykle.
O lamblie trzeba poprosić, bo sami z siebie nie robią (kokcydia niektóre laby badają rutynowo, ale tez lepiej się upewnić...ja jak daję kupę do badania to wyraźnie proszę za każdym razem o zbadanie kokcydiów i lamblii).
Kupę daje się zebraną razem do jednego słoiczka, z 3 dni po troszku. Lub przez 3 dni z każdej zrobionej w tym czasie kupy po troszku.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14042
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 06, 2011 7:26 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Koszmaria pisze:do wzmocnienia odporności jest jeszcze biostymina i zylxis.

FIP rozprawia się z kotem w kilka dni.

W sumie wet proponował zylxis,ale nie miałam z czego jej zafundować.Bejbi od soboty zjadła
trzy czwarte 400 gramowego op. suchej karmy na chory żołądek i jelita,czy to dużo?Muszę jeszcze to zamówić to na piątek będzie.Czasem dużo pije,czasem mało.Ma kranówę i wodę źródlaną bardzo nisko mineralną.Raz woli tą,raz drugą,do wyboru.Przegotowanej nie tknie bo nawet mnie odrzuca.Szklanka cała w białym osadzie.Mamy tu okropną wodę.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro kwi 06, 2011 7:33 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Kazia pisze:Czy ona miała kupę badana na pierwotniaki?
Kokcydia i lamblie. Cuchnące kupy są dla nich charakterystyczne...i jeszcze dla trzustki, tylko wtedy kolor kupy jaśnieje...zwykle.
O lamblie trzeba poprosić, bo sami z siebie nie robią (kokcydia niektóre laby badają rutynowo, ale tez lepiej się upewnić...ja jak daję kupę do badania to wyraźnie proszę za każdym razem o zbadanie kokcydiów i lamblii).
Kupę daje się zebraną razem do jednego słoiczka, z 3 dni po troszku. Lub przez 3 dni z każdej zrobionej w tym czasie kupy po troszku.

Na lamblię raz miała i pasożyty,ale na kokcydia tego nie znam wogóle.Jeśli kupa z 3 dni to,gdzie ją dać,do lodówki?A na lamblię też 3 dni zbierać?Kupy żółte były tylko po karmie antya-
lergicznej,wtedy miała biegunki ale ta karma jesr żółta.Ile płaciłaś za te kokcydia i lamblię razem?
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, luty-1 i 25 gości