» Pon kwi 04, 2011 14:19
Re: znaleziona pesica we Wrocławiu
aamms pisze:Dwa dni nic nie zmienią..
Ale proszę, nie czekaj za długo..

I zdrówka dla kici..

Zostanie już u Ciebie?
zrobimuy jej badania ale przez ostatnie dwa dni bardzo wiele mioała przeżyć...
najpierw golenie a właściwie ciecie, potem wet i próba pobrania krwi

... potem kąpiel...
jedno tylko w tym wszytskim było ciekawe jej reakcja na wodę i kąpiel, myślalam ze będzie mi się wyrywać a ona pomiaukoliła popatrzyła tymi ślipkami na mnie i dawaj się przytulać tak zeby głowa schowała się miedzy moimi nogami i przytulona do mnie
a z tyłu to możesz sobie robić co chceszno i w ten sposób kąpałyśmy się obie

co do zostania to jeszcze nie wiemy ale mój TZ jest na tak....
mnie przeraża tylko to ze persy wymagaja czesania i pielegnacji sierści i nie wiem czy dam radę ..... ale nie ukrywam, że jak to określił mój TZ" w swojej brzydocie ta mała
Kosmitka jest aż piękna"

Ostatnio edytowano Pon kwi 04, 2011 14:23 przez
Magdalena424, łącznie edytowano 1 raz
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..