Arthur i Paul na Paluchu nikną... Obecnie w DT

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 16, 2011 21:10 Re: Arthur i Paul na Paluchu nikną.... szukają DT/DS

co u dzieciaków słychać?
Obrazek Obrazek

bubula

 
Posty: 209
Od: Nie sty 02, 2011 21:25
Lokalizacja: Pruszków

Post » Sob lut 19, 2011 13:33 Re: Arthur i Paul na Paluchu nikną... Obecnie w DT

:?:

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 19, 2011 17:56 Re: Arthur i Paul na Paluchu nikną... Obecnie w DT

Nie wchodzę na Forum, więc nic nie pisałam. Wszystko dobrze. Mały się zaokrąglił, świerzb już powoli staje się wspomnieniem. Mają grzyba, więc siedzą w izolacji w pokoju. Mały cały czas się ogląda na Rudego robi to co on, czyli jak Rudy je to mały też, jak Rudy ucieka- Mały też ucieka. Na razie nie mamy pomysłu na imiona. :?
AnielkaG
 


Post » Pon lut 28, 2011 23:11 Re: Arthur i Paul na Paluchu nikną... Obecnie w DT

Zdjęcia:
Obrazek
Obrazek


Obrazek

Mały ma jedwabiste futerko. Dziczy, ale to nawet dobrze bo dotąd było mu wszystko jedno. Był u weta na kontroli, swierzba już nie ma, grzyb zarasta. Rudy jeszcze wciąż łysawy. Rudy też się boi co dziwne bo dotąd był miły, ale może to tez stres odpuszcza. Są jak Filemon i Bonifacy.
AnielkaG
 


Post » Pon lut 28, 2011 23:42 Re: Arthur i Paul na Paluchu nikną... Obecnie w DT

Nie mogę rozgryźć nowej instrukcji o zdjęciach :twisted:
AnielkaG
 

Post » Wto mar 01, 2011 21:27 Re: Arthur i Paul na Paluchu nikną... Obecnie w DT

Cudne kociaki. :1luvu:
:ok: :ok: :ok:

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 19, 2011 17:33 Re: Arthur i Paul na Paluchu nikną... Obecnie w DT

Co u nich?
Bo przypominam, że jako że wzięcie na adopcję tymczasową, to muszę się z nich rozliczyć, jak znajdą domy ;)

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie mar 20, 2011 11:15 Re: Arthur i Paul na Paluchu nikną... Obecnie w DT

na razie nikt nie dzwoni, ale prawda jest taka że one się nie bardzo nadają do adopcji bo psychicznie ciągle są w lesie
jeden i drugi ucieka ile sił w nogach jak widzą człowieka, nie wiem czemu? mają swój, oddzielny pokój, z otwartymi na mieszkanie drzwiami, dostają dobre jedzenie, w domu jest spokój :?
AnielkaG
 


Post » Pon kwi 04, 2011 9:42 Re: Arthur i Paul na Paluchu nikną... Obecnie w DT

Trochę aktualności o Paluchowych pod moją opieką:
Rudzik i Mały przechadzają się po mieszkaniu. Rudzik spokojny, zrównoważony, czasem jeszcze uchyla się przed ręką, ale nie ucieka. Lubi, w pozie króla-lwa, siedzieć na kanapie i obserwować koty. Mały to półdzik, ucieka chyżo przed człowiekiem, nadal jest bardzo żarty, choć już nie ma śladu po chudości. Zrobił się pięknym biało-srebrnym kocurkiem, bawi się chętnie z kotami. Natomiast Rudzik nie przepada za harcami z młodzieżą, wczoraj ostro skarcił Małego. Był dom dla Rudzika, ale okazał się niewypałem - Anielka przytaszczyła Rudzika z powrotem.

moguncja

 
Posty: 112
Od: Wto lip 01, 2008 10:52

Post » Pon kwi 04, 2011 13:47 Re: Arthur i Paul na Paluchu nikną... Obecnie w DT

Łoj, szkoda że domek nie wypalił, ale jak był belejaki... Pozdrowienia dla "zwierzyny", fajnie że są u Ciebie :1luvu: :1luvu: :1luvu: Trzymam kciuki za na prawdę fajne domy dla wszystkich szukających :ok:
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 04, 2011 14:05 Re: Arthur i Paul na Paluchu nikną... Obecnie w DT

Miałam okazję widzieć Rudzika w piątek. Ależ on się zmienił i wypiękniał!! Cudny facet!
A na dodatek mix MCO 8)
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 04, 2011 14:38 Re: Arthur i Paul na Paluchu nikną... Obecnie w DT

A nie syberyjskiego :>? Coś widziałam go chyba na gumtree w ogłoszeniu :)
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: sylwiakociamama i 143 gości