Szczyt paniki 5 - czyli mamy podrzutka w domu..

Ciepła pisze:
Danusia pisze:
Ciepła pisze:
kanapeczki ze serem zrobić

cebulkę jem
tzn wyzream drugie opakowanie tej prazonej co to do hot-dogów kupiłam

a hot-dogi gdzie

wyszedł

Danusia pisze:
Ciepła pisze:
Danusia pisze:
cebulkę jem
tzn wyzream drugie opakowanie tej prazonej co to do hot-dogów kupiłam

a hot-dogi gdzie

wyszedł

o tej porze

Ciepła pisze:
o tej porze

a nie

to hot-dogi wyszly :ryk:

TZ wrócił, był w szpitalu termin zabiegu zmienić :evil:

Danusia pisze:
Ciepła pisze:
o tej porze

a nie
to hot-dogi wyszly
TZ wrócił, był w szpitalu termin zabiegu zmienić

az tak sie boi

Kubie zaś wyłazi przepuklina tylko teraz troszke dalej :evil:

Ciepła pisze:
Danusia pisze:
Ciepła pisze:
o tej porze

a nie
to hot-dogi wyszly
TZ wrócił, był w szpitalu termin zabiegu zmienić

az tak sie boi
Kubie zaś wyłazi przepuklina tylko teraz troszke dalej

To jedyna rzecz, której sie boi

Ciepła pisze:
Danusia pisze:
Ciepła pisze:
o tej porze

a nie
to hot-dogi wyszly
TZ wrócił, był w szpitalu termin zabiegu zmienić

az tak sie boi
Kubie zaś wyłazi przepuklina tylko teraz troszke dalej

Fatum jakieś

Właśnie przed chwilą u siebie znalazlam, że znowu mi wyłazi :/

KaleidoStar pisze:
Ciepła pisze:
Danusia pisze:
a nie
to hot-dogi wyszly
TZ wrócił, był w szpitalu termin zabiegu zmienić

az tak sie boi
Kubie zaś wyłazi przepuklina tylko teraz troszke dalej

Fatum jakieś Właśnie przed chwilą u siebie znalazlam, że znowu mi wyłazi :/

tez miałaś zabieg

Nie, chodzilam pół roku z tym ponad,a potem mi zniknęła :roll:

I dziś wylazła znów. Muszę się w końcu zaszczepić, bo tyle to już odwlekam...
Teraz się boję, że ewentualny zabieg naciągnie mi skórę jakoś i tatuaż zmieni ksztalt

KaleidoStar pisze:Nie, chodzilam pół roku z tym ponad,a potem mi zniknęła I dziś wylazła znów. Muszę się w końcu zaszczepić, bo tyle to już odwlekam...
Teraz się boję, że ewentualny zabieg naciągnie mi skórę jakoś i tatuaż zmieni ksztalt

a gdzie masz te przepukline :?:

KaleidoStar pisze:Nie, chodzilam pół roku z tym ponad,a potem mi zniknęła I dziś wylazła znów. Muszę się w końcu zaszczepić, bo tyle to już odwlekam...
Teraz się boję, że ewentualny zabieg naciągnie mi skórę jakoś i tatuaż zmieni ksztalt

Raczej nie naciągnie, jeśli tak to tylko w miejscu zszycia i to minimalnie . A tatuaż masz ztyłu, więc trochę daleko :lol:

Danusia pisze:
KaleidoStar pisze:Nie, chodzilam pół roku z tym ponad,a potem mi zniknęła I dziś wylazła znów. Muszę się w końcu zaszczepić, bo tyle to już odwlekam...
Teraz się boję, że ewentualny zabieg naciągnie mi skórę jakoś i tatuaż zmieni ksztalt

Raczej nie naciągnie, jeśli tak to tylko w miejscu zszycia i to minimalnie . A tatuaż masz ztyłu, więc trochę daleko

no właśnie :mrgreen:

Z przodu mam przepuklinę, chyba pachwinowa to jest, dokładnie w zgięciu między nogą a brzuchem, jak jedno przechodzi w drugie. W sumie wiem, że tej skóry czlek ma tyle, że spoko nic nie będzie, że tam nie sięgnie..ale jakas taka myśl się pojawilą

KaleidoStar pisze:Z przodu mam przepuklinę, chyba pachwinowa to jest, dokładnie w zgięciu między nogą a brzuchem, jak jedno przechodzi w drugie. W sumie wiem, że tej skóry czlek ma tyle, że spoko nic nie będzie, że tam nie sięgnie..ale jakas taka myśl się pojawilą

no masz pachwinową,po zabiegu śladu nie będzie a skóra sie nie naciagnie..
Kuba ma na brzuchu..

Będzie mial zabieg znowu? Bez sensu ta przepuklina, komu to potrzebne no.

Zmykam spać, pobudka raniutko, Trojkę zawieźć na sterylkę, a potem..potem się dopiero bieganina zacznie

Ciężki dzień będzie.

KaleidoStar pisze:Będzie mial zabieg znowu? Bez sensu ta przepuklina, komu to potrzebne no.

Zmykam spać, pobudka raniutko, Trojkę zawieźć na sterylkę, a potem..potem się dopiero bieganina zacznie Ciężki dzień będzie.

miłej nocki Ania :1luvu:

i za jutrzejszy dzień :ok:

Szczyt paniki 5 - czyli mamy podrzutka w domu..

Kto przegląda forum