
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Femka pisze:jutro spróbuję wstawić prawidłowo. W każdym razie to są zwierzenia jakiejś "wolontariuszki", że kotkę dostała od chłopaka, który zgłosił się po nią do KM, żeby dały mu na prezent dla narzeczonej. Kotka okazała się ciężarna i maluchy się urodziły.
Ludzie, co to za "fundacja"
Użytkownicy przeglądający ten dział: dran, Google [Bot], Manuelowa i 118 gości