Szczytno - potrzebujemy DT, DS.. dużo kotów, 3 kolejne w DS!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie kwi 03, 2011 19:58 Re: Szczytno-bezradność-brak adopcji.. Bryś białaczka :( DT ???

Rozumiem i jeżeli uważacie ,że jakiegoś kota będziecie mogły przewieść autobusem lub pociągiem nie ma sprawy przekażemy Wam jeżeli uda się wszystko dopasować.O fotki trzeba by prosić Kasię lub Asie bo ja jestem głąb internetowi.Więcej nie wiem co można zrobić.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie kwi 03, 2011 20:06 Re: Szczytno-bezradność-brak adopcji.. Bryś białaczka :( DT ???

Jak obiecywalam, mogę podwieźć czasem kota na trasie Szczytno-Olsztyn, ale tylko pociagiem albo autobusem, samochodu nie mam

wat

 
Posty: 473
Od: Śro lut 23, 2011 10:28

Post » Nie kwi 03, 2011 20:09 Re: Szczytno-bezradność-brak adopcji.. Bryś białaczka :( DT ???

Wat ,a czy ta kicia wtedy nie spodobała się domkowi?
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie kwi 03, 2011 20:43 Re: Szczytno-bezradność-brak adopcji.. Bryś białaczka :( DT ???

horacy 7 pisze:Wat ,a czy ta kicia wtedy nie spodobała się domkowi?

Nie za bardzo wiem, o jaka kicię pytasz.
Ja miałam wziąć kotkę jadącą do seji na tymczas, dowieźć ją do Olsztyna, a potem ktoś (mąż opiekunki innego kotka) miał wieźć dalej. Ale transport nie doszedł do skutku, nie był dograny transporterek, koty nie były gotowe a ten pan jechał w swoich sprawach pociagiem do gdańska w określony dzień. Jednym słowem nie mówiłyście, ze mam jechać

wat

 
Posty: 473
Od: Śro lut 23, 2011 10:28

Post » Nie kwi 03, 2011 20:50 Re: Szczytno-bezradność-brak adopcji.. Bryś białaczka :( DT ???

Ja niedawno dotarłam do domu dziś cały dzień w podróży - wieźliśmy peska ślepaczka z Sokółki do DT pd Warszawa. Piesek okazał się 10 x bardziej kontaktowy niż to się początkowo wydawało... (wspaniały zwierzak, kochany) ale wiecie jak to jest jak się człowiek zobowiąże... teraz centrala telefoniczna w domu i zastanawiamy się czy dobrze trafił, etc. W nocy nie spałam ze sztresu.... tak że jakbym coś niedokładnie zrozumiała posty proszę mnie poprawić.

Rozumiem, że transport Whskaski i Długowłosego - nie w sobotę 9, a 10 w niedzielę? Aha, czy w związku z rocznicą 10 kwietnia nie będzie jakichś trudności z komunikacją? Tylko pytam, bo może coś w telewizju mówili, a my nie mamy telewizora :mrgreen:

Pytałam też mojego TŻ czy czasem służbowo jeździ także w Waszym kierunku - czyli okolice Szczytna, Olsztyna - czasem, nie za często, ale też do wykorzystania, bo byłby pozaawaryjny transport do Warszawy.
Nie chcę obiecywać, że we wszystkie weekendy możemy krążyć dodatkowo do Szczytna i z powrotem ale oprócz przyszłego weekendu coś jeszcze możnaby było wykroić...
Bryś przecież ma od nas obiecany transport - tylko czem prędzej ma być wiadomo gdzie, proszę.

Przepraszam, jestem starsznie skatowana, to potem przeczytam cały wątek, ale jakbym przegapiła jakeś informacje czy też kwestie, w których mogę pomóc, (na razie chyba transport, bo siłą fachową jesteście Wy) to proszę mnie bezpośrednio przyatakować
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie kwi 03, 2011 20:51 Re: Szczytno-bezradność-brak adopcji.. Bryś białaczka :( DT ???

wat pisze:
horacy 7 pisze:Wat ,a czy ta kicia wtedy nie spodobała się domkowi?

Nie za bardzo wiem, o jaka kicię pytasz.
Ja miałam wziąć kotkę jadącą do seji na tymczas, dowieźć ją do Olsztyna, a potem ktoś (mąż opiekunki innego kotka) miał wieźć dalej. Ale transport nie doszedł do skutku, nie był dograny transporterek, koty nie były gotowe a ten pan jechał w swoich sprawach pociagiem do gdańska w określony dzień. Jednym słowem nie mówiłyście, ze mam jechać

Wat o tę biało-czarną która ma TDT u sąsiadki Twojej i Sylwii .
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie kwi 03, 2011 20:57 Re: Szczytno-bezradność-brak adopcji.. Bryś białaczka :( DT ???

Bryś transport ma obiecany lecz nie ma gdzie jechać,bo Kraków po testach nie aktualny.Nie mamy DT dla kota z Felv.Nie wiem co się z nim stanie w piwnicy może być dosłownie kilka dni i co schron z towarzystwem innych kotów.Niedziela bardziej pewna bo mnie w sobotę nie ma w Szczytnie,a Asia tez nie jest pewna czy będzie dyspozycyjna.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie kwi 03, 2011 21:17 Re: Szczytno-bezradność-brak adopcji.. Bryś białaczka :( DT ???

Ok

To niedziela.
Czy naprawdę nie ma miejsca dla tak człowiekolubnego Brynia?
Czy to, że nie trafił do kuwety go dyskwalifikuje? Czy to taki problem?
Przecież tu chodzi o priorytety.

Może i ja coś popytam.
On jest taki ufny :1luvu:
Misiu-Brysiu :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie kwi 03, 2011 21:26 Re: Szczytno-bezradność-brak adopcji.. Bryś białaczka :( DT ???

meksykanka pisze:Ok

To niedziela.
Czy naprawdę nie ma miejsca dla tak człowiekolubnego Brynia?
Czy to, że nie trafił do kuwety go dyskwalifikuje? Czy to taki problem?
Przecież tu chodzi o priorytety.

Może i ja coś popytam.
On jest taki ufny :1luvu:
Misiu-Brysiu :1luvu:

On raz zrobił do kuwety za drugim razem poszedł na dywan.Niestety ja ten TDT ubłagałam na kolanach u koleżanki lecz pod warunkiem ,ze nie będzie brudził. Czasami ludziom którzy nie mają kotów trudno wytłumaczyć ,że zmiana miejsca ,stres ,zamknięcie ,a na pewno był to kot wychodzący mogą namieszać kotu w głowie i potrzeba trochę czasu by to poukładać.Niestety to nie mój dom więc nie mam tu nic do powiedzenia.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie kwi 03, 2011 21:35 Re: Szczytno-bezradność-brak adopcji.. Bryś białaczka :( DT ???

A może to kwestia żwirku?? Bądź kuwety?? Ustawienia, wielkości itp. Sprawdzałyście to??
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie kwi 03, 2011 21:39 Re: Szczytno-bezradność-brak adopcji.. Bryś białaczka :( DT ???

horacy 7 pisze:
wat pisze:
horacy 7 pisze: Wat ,a czy ta kicia wtedy nie spodobała się domkowi?

Nie za bardzo wiem, o jaka kicię pytasz.
Wat o tę biało-czarną która ma TDT u sąsiadki Twojej i Sylwii .

Ta kicia nie była, o ile mi wiadomo, przedstawiana domkowi innemu niż ten, w którym jest. To znaczy na podwórku jedna kobieta, jak ją zobaczyła, to chciała ją wziąć do siebie na wieś, ale okazało się, że nie do domu, tylko stodoły i z naprawdę kiepskim wyzywieniem.
Ona jest na DT u starszej pani, która ją bardzo lubi, bo to miła kicia i niekłopotliwa. Niestety, jej rezydentka nie za bardzo kicię lubi, ale największy problem jest taki, że ta pani jest naprawdę niemłoda, chyba 85 lat, ostatnio w rozmowie sugerowała, że ma nadzieję, że my na podwórku się zaopiekujemy jej kotami, jakby co.
Więc ta starsza pani na razie kicię trzyma, nie wyrzuca, i chyba chciałaby zatrzymać, ale sytuacja jest delikatna.

wat

 
Posty: 473
Od: Śro lut 23, 2011 10:28

Post » Nie kwi 03, 2011 21:40 Re: Szczytno-bezradność-brak adopcji.. Bryś białaczka :( DT ???

No tak, tylko jak ta koleżanka nie rozumie kwestii... to nic ją takie pytanie nie obchodzi.
Ona ma brudny dywan i kot za drzwi...

:( :cry: :cry: :cry:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie kwi 03, 2011 21:41 Re: Szczytno-bezradność-brak adopcji.. Bryś białaczka :( DT ???

Marzenia11 pisze:A może to kwestia żwirku?? Bądź kuwety?? Ustawienia, wielkości itp. Sprawdzałyście to??

Dziewczyny zrozumcie nie zmuszę kogoś do zatrzymania kota.To nie moje mieszkanie i jeżeli ktoś sobie nie życzy nie zmuszę nikogo,nie każdy jest taki jak my.Jeżeli macie taki dom to Bryś chętnie skorzysta ja nie mam.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie kwi 03, 2011 21:44 Re: Szczytno-bezradność-brak adopcji.. Bryś białaczka :( DT ???

Horacy 7 nikt nie obwinia Ciebie. Jakby to było takie proste, to byśjużmiała setki propozycji.
To tylko smutek. :cry:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie kwi 03, 2011 21:44 Re: Szczytno-bezradność-brak adopcji.. Bryś białaczka :( DT ???

Wat wiem ,ze na wątku zwracano się o dodatkowe zdjęcia kici bo był ktoś nią zainteresowany,dlatego pytam.Widocznie nic z tego nie wyszło.
Ostatnio edytowano Nie kwi 03, 2011 21:46 przez horacy 7, łącznie edytowano 2 razy
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66 i 487 gości