No to nareszcie jeść dostałam, ale jakoś tak apetycik mi się gdzieś schował. Dzióbnęłam troszeczkę.
Miszka ty się nic nie bój, ta sterylka to nie boli. Nic a nic. Boli później jak już ten no zastrzyki przeciwbólowy przestanie działać, ale spoko - da się wytrzymać. Mamie nie pokazuj tylko że boleć przestało to będzie taaak wkoło ciebie tańczyła. A ja teraz to taka wyedukowana, tu podsłuchałam tam poczytałam. No i już wiem że czasem warto te kilka dni pocierpieć troszeczkę. Wielkie tego są zalety np. bezpieczny sex, ale o tym to jak dorośniesz Roll ci wszystko opowie.
A czy każdego sterylkują, tego nie wiem, ale może tak. Bo mama mówiła że już tylko Shrek został i że on to jeszcze za mały.
No a ty Antoś to czarny przystojniak jesteś.
I jak chodzi o mój brzuchol, to wiedz że ja szczupła jestem bo i o figurę bardzo dbam i brzuszek mam mały. Myślę, że jeszcze ci się spodoba, a jeszcze w letnią księżycową noc...
Za kwiatki pięknie dziękuję.
Salem ze Shrekiem to chętnie by je zjedli a ja bym patrzyła i wąchała wąchała.. ach