Furii i innych do Miszki i Rolka...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 14, 2004 15:48

No to nareszcie jeść dostałam, ale jakoś tak apetycik mi się gdzieś schował. Dzióbnęłam troszeczkę.
Miszka ty się nic nie bój, ta sterylka to nie boli. Nic a nic. Boli później jak już ten no zastrzyki przeciwbólowy przestanie działać, ale spoko - da się wytrzymać. Mamie nie pokazuj tylko że boleć przestało to będzie taaak wkoło ciebie tańczyła. A ja teraz to taka wyedukowana, tu podsłuchałam tam poczytałam. No i już wiem że czasem warto te kilka dni pocierpieć troszeczkę. Wielkie tego są zalety np. bezpieczny sex, ale o tym to jak dorośniesz Roll ci wszystko opowie.
A czy każdego sterylkują, tego nie wiem, ale może tak. Bo mama mówiła że już tylko Shrek został i że on to jeszcze za mały.

No a ty Antoś to czarny przystojniak jesteś.
I jak chodzi o mój brzuchol, to wiedz że ja szczupła jestem bo i o figurę bardzo dbam i brzuszek mam mały. Myślę, że jeszcze ci się spodoba, a jeszcze w letnią księżycową noc...
Za kwiatki pięknie dziękuję.
Salem ze Shrekiem to chętnie by je zjedli a ja bym patrzyła i wąchała wąchała.. ach
<img src="http://213.134.183.15/~gify/wizytowka.jpg" border="0" />

beata202

 
Posty: 262
Od: Nie cze 27, 2004 17:55
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 17, 2004 8:41

No cześć! Nie było mnie długo, bo moja dwunoga wyjechała na ten cały łikend, a dwunogi cały czas na kompie grał i nie odstapił. No to wynudziłem się straszliwie przez ten czas. Dobrze, że ta mała Niespodzianka jest jeszcze u nas to jest z kim się pobawic... Jak pójdzie do nowego domu to jedyną rozrywką pozostanie tłuczenie Niedobroty-wredoty... A dzisiaj dwunoga zamknęła Niespodziankę na noc w kuchni, bo podobno jej spać nie dawała. No fakt - ta mała lata jak ten taki messerszmit po domu i w nocy lata tez. To się dwunoga wkurzyła i wzięła małą do kuchni. A w drzwiach od kuchni nie ma szyby i chciałem pomóc małej wyjść, ale upasła się i nie dałem rady jej podnieść... I siedziała tam całą noc, nad ranem dopiero ją wypuściła dwunoga, jak do pracy wstala. I wzięla ją na ręcę, i powiedziała że będzie tam noce spędzać jak nie będzie dawała spać. I aż się przestraszyłem trochę, że mnie też w kuchni zamnkie i z tego strachu dostałem takiej głupawki że wylałem herbatę, co na stoliku stała. Ale dwunoga się śpieszyła, to nawet nic nie powiedziała... I poszła sobie, a ja dalej szalałem :lol: Mefiś po łikendzie
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto sie 17, 2004 9:08

Furia- uśmiałam się do łez :ryk:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto sie 17, 2004 9:08

Ceś Syskim!
Ja tu nowy jestem wiec soly jakby co. Mamcia mnie zaplosila do siebie jak byla u mnie w gościach, ale, kulka, takie pyszne zalcie dostaje ze chyba zostane u niej jesce tloche :mrgreen:. No i wogle fajnie jest. Mam swoje ulubione miejsca do spania, ale ta wielka klowa, Łiski, co tu byla wczesniej odemnie, costam mamloce pod nosem ze to niby jej. No i wogle jakaś dziwna ona jest... Ni cholely sie z niom dogadać nie idzie.. wiadomo, baba :(. Musze nad niom poplacować, zebym móg sie z niom bawic. Ona ma fajne takie wisonce coś pod brzuchem wiec beńdzie za co łapać :mrgreen:
Czy ktoś mógby mi powiedzieć co to znaczy "Smlodku" i "Śmieldziusku"? Bo tak na mnie mamuśka mówi jak mnie psytula. To chyba coś stlasnie miłego jest, nie?
Obrazek

Pandorka

 
Posty: 886
Od: Nie kwi 11, 2004 15:11
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 17, 2004 9:58

Czesc Mały.

Mama mówiła, że jesteś Drupik. Ja jestem Miszka. Smrodku i Smierdzielku to to samo chyba co Smarku, albo podobnie. Ja mam takiego jednego Rollka, ale se go juz udomowilem, nie bój żaby, Rolek mówi, ze Whisky to jego kobieta. Pogadam z nim, to moze jej co wytlumaczy 8) Albo sam jom zlap za glowe i rzuc o podloge. Widzialem kiedys na obrazku, ze one tak lubiom :twisted: A to pode spodem, to wiecej kota jest i jak sie dobrze zlapiesz, to pojezdzisz na tym - bosska zabawa :twisted:

A mnie Rolek nauczyl mowic i juz nie seplenie :mrgreen:

A Rolek dzisiaj w nocy wywalil miske z wodom Hanki i sie mama wkurzala, ze jej zalal wszystko :lol:

A w ogóle to gdzie jest Furia? 8O

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Wto sie 17, 2004 10:01

Drupi przyjacielu. To masz tak jak ja z Niedobrotą-wredotą. Ona tez tu pierwsza była i wydaje jej sie że może rządzić. Ale ja sobie nie pozwalam. Babe trzeba krótko - łapą po pysku, rachu-ciachu i już :twisted: Żeby baba mna rządziła?! O nie! Jakby coś to ci poradzę, Drupi! Trzymaj się kocio! Mefiś
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto sie 17, 2004 10:34

Mefiś, drogi przyjacielu, nie doradzaj smarkom takich rzeczy, bo im sie krzywda stac moze :twisted: Albo tobie, jak sie Niedobrota dowie 8)

Z szerokoustnym pozdrowieniem
Roll :twisted:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Wto sie 17, 2004 12:14

Myszka.xww pisze:Mefiś, drogi przyjacielu, nie doradzaj smarkom takich rzeczy, bo im sie krzywda stac moze :twisted: Albo tobie, jak sie Niedobrota dowie 8)

Z szerokoustnym pozdrowieniem
Roll :twisted:


Rollek, drogi przyjacielu, chyba nie chcesz powiedziec, że Niedobrota-wredota umie z internetu korzystać :twisted:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto sie 17, 2004 13:58

Katy pisze:
Myszka.xww pisze:Mefiś, drogi przyjacielu, nie doradzaj smarkom takich rzeczy, bo im sie krzywda stac moze :twisted: Albo tobie, jak sie Niedobrota dowie 8)

Z szerokoustnym pozdrowieniem
Roll :twisted:


Rollek, drogi przyjacielu, chyba nie chcesz powiedziec, że Niedobrota-wredota umie z internetu korzystać :twisted:


Mefis, z szacuneczkiem, te baby umiejom sie dobrze maskowac. Niby takie glupie, a... popatrz na Hanke :twisted: Glupio tak od baby w palnik zerwac :twisted:


Roll 8)

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Wto sie 17, 2004 14:02

Roll, masz racje. Jak ja śpie z dwunogą w nocy to niewiadomo co Niedobrota-wredota robi :roll: Moze sie kształci w tym necie, albo buntuje inne lalunie przeciwko nam - facetom :evil: Ale my sie nie damy, o nie!
Mefiś zbuntowany
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto sie 17, 2004 14:06

Sam widzisz, ja tez myslalem, ze Hanka, stare truchło do neta ani w zab, a ta se tymczasem cichcem... jenyyy, ale mi potem doope... ups, za duzo klapie dziobem :oops:


Mefiś, koniecznie musimy chlopie jaki komitet anty zawiazac

Roll

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Wto sie 17, 2004 14:10

Rollek, że Ci co niby te doope? :twisted: Ja chyba sie domyslam, no! Niech no tylko ta Hanka sie tu pojawi, o niech sie pojawi. To ta lalunia co niby nie szczeka bo taka kulturararna? No ładna mi kurturarura :evil: Mojemu kumplowi doope, ten teges :evil:
Komitet, jak najbardziej :evil: Mefiś, kurna zeźlony na pewną suke, ten teges
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto sie 17, 2004 14:18

No, ja plubuje tej babie dać z plaskacza w pychola ale kulna ona jakas wielka jest :( i silna :( Plubowałem tes z drugiej mańki od ogona, ale sie odwraca i mi łapkom pzez łepek psywala :(. To chyba znacy ze sie nie kce bawić :( gfvkiiiiiiiii7vvt55555555555555555555555555555555555555555555 soly jesce casem mi sie litelófki zdazajom, no komputel to niełatwa sprawa....

Mamcia mi mówi zebym sie nie ucył od Łiski poplawnie mówić bo sie samych bzytkich słów nauce :( Ja nie wiem jakie to som bzytkie słowa, ja tylko wiem co to jest bzytka pogoda. Wtedy jest fujowo i mokro i ceba siem chować tam dzie som kłówki i świnki.
Dzisiaj kcialem zobacyć co ten babstyl ma w talezu, to mi syknela prosto w twarz "spiedalej bachorze". No jak moze spać jak je?? No i co to jest "bachorzyć"?? Udalem że jej z buzi śmieldzi i sie odwróciłem. Niech se nie myśli ze sie jej boje, a co!
Obrazek

Pandorka

 
Posty: 886
Od: Nie kwi 11, 2004 15:11
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 17, 2004 14:26

Drupi, jak to sie musisz chować tam gdzie są krówki i świnki? 8O To Ty wychodzisz na zewnątrz? I macie tam krowy i świnie? 8O Ja Cie 8O Opowiedz jak te świnie i krowy wyglądają, w życiu nie widziałem na oczy! A ile Ty masz, Drupi? Trzeba Cię podszkolić trochę, widzę...
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto sie 17, 2004 14:31

No tam dzie bylem wceśniej to byly klufki i swinki i takie ptasyska co tak smiesnie gdakały jak sie ja za ogon łapało :D. Telas jus ich nie ma tutaj, mieskam z tom pindom co na mnie sycy i mojom Mamciom, ktula ciongle mi mówi ze śmieldze jak klufka. Wcolaj jak mie bo bzusku giglała to powiedziala ze moze ja jestem takom niewylosnientom klufkom i powiedziala ze posuka mlecka. Ciekawe cy znalazła, tes bym sie napił.
Obrazek

Pandorka

 
Posty: 886
Od: Nie kwi 11, 2004 15:11
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 64 gości