Jak rozpoznać u kota panleukopenię

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 02, 2011 0:43 Re: Jak rozpoznać u kota panleukopenię

Szenila pisze:
Koszmaria pisze:
Szenila pisze:Jak sie koteczka czuje, zachowuje?
Je, bawi się? Rośnie??? Czym karmisz???


:arrow:
Od początku choruje,gronkowiec,wszy i koci katar.Teraz jelita i żołądek.Dusi
się,męczy.Robi takie uuu.

Wszy mozna pozbyc sie w try miga-> chyba cały czas nie chodzi zawszona. Koci katar-> mam teraz w pokoju takiego jednego osobnika, zakatarzony potwornie a lata po ścianach. Nie wiem, co znaczy "dusi się" więc pytam, bo można tak nazwać problemy z oddychaniem przez zalegające w nosku gluty, ale może też dusić się nie z powodu kataru. "robi takie uuu" - a to juz kompletnie nie wiem o co chodzi. Miauczy tak? Może ma ruję? :roll:
Ona wydaje się trochę autystyczna,nawet oczka ma mongołowate.Jak pisałam,matka była stara.

autystyczna, to znaczy że co, nie rusza się, nie bawi??? Oczka mongołowate... no jak to mieszanka z persem to różnie moga oczy wyglądać.
I dlatego pytam bezpośrednio o zachowanie i o podawane leki...
:(

Pierwsze to był zastrzyk sulfonamidu i pomogło,potem 4 te same dały słaby efekt(jeszcze były
zmiany niewielkie w płucach),scanomune 20 dni i na gronkowca Synergal 7 dni bo nie tolerowała
tego.Pro-Colin pasta.Nie ma rui za maleńka 1,5 kg ,niecałe 4 miesiące ma.Ona się skarży i prosi zrób coś bo boli.Nie mogłam się pozbyć wszy bo ona nie chciała ani posłania ani podkładów.Ciągle jej zimno,a temperatura normalna 38,2 było też 38.Rozszarpała nówkę posłanie i od początku wszystko liże tam gdzie siądzie,nas też po twarzy,rękach.Ale na imię prawie od razu reagowała.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob kwi 02, 2011 0:51 Re: Jak rozpoznać u kota panleukopenię

Koty mają wysoki próg odporności na ból, i nie miauczą jak cos boli. Musza baaardzo cierpieć,żeby miauczeć z bólu. Więc Twoja koteczka pewnie jest z tych gadających :lol: Bo gdyby ją ciągle tak bardzo bolało, to musiała by byc umierajaca...
Odrobaczałaś ją? Może spróbuj.
A wszy czemu nie mogłaś sie pozbyć, przez posłanko? Przecież to się zakrapia kotu na łebek preparat, a nie na posłanko.
I po czym poznajesz,że jej zimno???
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Sob kwi 02, 2011 0:53 Re: Jak rozpoznać u kota panleukopenię

scanomune,czyli beta glukan możesz spokojnie podawać dalej,choć taniej wychodzi ludzki beta glukan,który dzieli się samodzielnie.
oprócz Animondy możesz u weterynarza kupić http://www.krakvet.pl/royal-canin-conva ... -2000.html żeby wzmacniać kotkę.oprócz diagnostyki,mała też potrzebuje wzmocnienia.

do odrobaczania można spróbować z Advocate,ale tylko w momencie jak weterynarz uzna że mała da sobie z nim radę.
Advocate to krople na kark,które zabijają pasożyty wewnętrzne i zewnętrzne.
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 02, 2011 1:03 Re: Jak rozpoznać u kota panleukopenię

Koszmaria pisze:
vailet pisze:Po kity cat ona śmierdzi,szczególnie po króliku.Tak ją karmili.Ja zaraz zmieniłam na Animondę kitten koktail z krewetkami.

Bejbi bawiła się?
biegała,wskakiwała na stół,drapała meble,goniła za piłeczką?
dobrze,że zmieniłaś sposób jej żywienia,Animonda to dobry wybór.

Na Bejbi nieszczęście tak psociła że zjadła jak była całkiem mała lakierowany narożnik z wiórami paździerzowymi i się struła(też antybiotyki,ale pomogło)narożnika już nie ma jest kanapa.Jak ją przywieźliśmy umiała się sobą sama zająć,bawić.Teraz wyjdziemy do kuchni i skacze na drzwi i płacze.Jakie schorzenia powoduje gronkowiec(ten uleczalny)Trzepie uszami i miauczy,czyżby nawrót?Acha tapety po Bejbi do wymiany.Po stole i laptopie nadal chodzi.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob kwi 02, 2011 1:15 Re: Jak rozpoznać u kota panleukopenię

to dobrze,że jest ruchliwa i chce się bawić :)
najbardziej niepokojące by było,gdyby kociak ciągle spał,był apatyczny,nie bawił się.

gronkowiec jest na naszej skórze.naszej,naszych zwierząt.niebezpieczny robi się,kiedy odporność zwierzęcia się zmniejsza,np.przez zmianę właściciela.a na dodatek Bejbi jest najsłabsza z miotu starej kocicy,co dodatkowo może wpływać na jej osłabioną odporność.
osłabienie odporności 'zaprasza' do zwierzaka różne choroby-np.koci katar,gronkowiec,świerzb,grzybicę czy w najgorszym razie FIP lub panleukopenię.
gdyby to był FIP lub panleukopenia to kotka by już dawno nie żyła.

wióry z płyty pażdzierzowej mogły podrażnić jej przewód pokarmowy,więc stąd się mogły wziąć krwawe stolce.tak myślę,niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę.
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 02, 2011 15:41 Re: Jak rozpoznać u kota panleukopenię

Koszmaria pisze:to dobrze,że jest ruchliwa i chce się bawić :)
najbardziej niepokojące by było,gdyby kociak ciągle spał,był apatyczny,nie bawił się.

gronkowiec jest na naszej skórze.naszej,naszych zwierząt.niebezpieczny robi się,kiedy odporność zwierzęcia się zmniejsza,np.przez zmianę właściciela.a na dodatek Bejbi jest najsłabsza z miotu starej kocicy,co dodatkowo może wpływać na jej osłabioną odporność.
osłabienie odporności 'zaprasza' do zwierzaka różne choroby-np.koci katar,gronkowiec,świerzb,grzybicę czy w najgorszym razie FIP lub panleukopenię.
gdyby to był FIP lub panleukopenia to kotka by już dawno nie żyła.

wióry z płyty pażdzierzowej mogły podrażnić jej przewód pokarmowy,więc stąd się mogły wziąć krwawe stolce.tak myślę,niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę.

Dzięki,rady super.Może znów coś pogryzła czego ja nie widziałam.Narożnikiem się zatruła,jak
była malutka.Szybko doszła do siebie wtedy.Po Animondzie miała za dużo energii,roznosiło ją.
Czy jest możliwe żeby po zastrzykach na koci katar(bo wtedy zaczęła mieć biegunki)dostała zapalenie jelit i żołądka?Wtedy miała czerwone gardło,nie mogła przełykać i kichała.Od tamtej pory problem z jedzeniem.Może po tak długim,częstym leczeniu te leukocyty spadły?Nadal nie bardzo je,długo śpi,ale raz czasem dwa razy dziennie bawi się.Dziś od rana nie jadła,ale teraz
suchego Royala na jelita coś podziumdziała.Kiedyś wskoczyła mi do wc w siki.Kotek był do mycia.Najpierw robi potem myśli.To tri colorka,charakterna.Acha,jak te wióry zjadła to biegunka
była bez krwi.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob kwi 02, 2011 15:55 Re: Jak rozpoznać u kota panleukopenię

to dobrze że po Animondzie ma dużo energii,to kociak,tak powinno być :wink:
dobrej karmy koty nie muszą jeść dużo,by czuć się najedzone-to koty jedzące whisksas albo kitekat muszą zjeść mnóstwo chrupek albo saszetek żeby coś poczuć :|
nie,po zastrzykach nie może być podrażniony przewód pokarmowy,bo z zastrzyku wchłania się od razu do krwi,organizmu,omijając przewód pokarmowy.

co do trzepania uszami-jak często to robi?ma czyste uszy?
pytam,bo mogą to być objawy świerzbu.
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 02, 2011 16:07 Re: Jak rozpoznać u kota panleukopenię

Na jakiej podstawie stwierdzono gronkowca???
I czy miała robiony test na FIV ? USG brzuszka?
A podobne wyniki krwi miał mój tymczas, jak sie okazało potem- miał tasiemca. Badanie kału nie jest gwarancja,ze nie ma robaków.
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Sob kwi 02, 2011 16:21 Re: Jak rozpoznać u kota panleukopenię

Szenila pisze:Na jakiej podstawie stwierdzono gronkowca???
I czy miała robiony test na FIV ? USG brzuszka?
A podobne wyniki krwi miał mój tymczas, jak sie okazało potem- miał tasiemca. Badanie kału nie jest gwarancja,ze nie ma robaków.

Podejrzewałam sama gronkowca i dałam wymaz z ucha.Na FIV jest ujemny,USG 2 tygodnie temu było i nic nie wykazało.Nawet sobie dałam zrobić na grzyby i gronkowca też z ucha i nic u
mnie nie wykazało.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob kwi 02, 2011 16:27 Re: Jak rozpoznać u kota panleukopenię

trzustka byla badana? Wątroba? Nerki? :arrow: tzn biochemia?
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Sob kwi 02, 2011 17:00 Re: Jak rozpoznać u kota panleukopenię

Szenila pisze:trzustka byla badana? Wątroba? Nerki? :arrow: tzn biochemia?

Trzustka z krwi nie,było badanie kału czy trawi celulozę,a mocz paskiem tylko.Wet powiedział
żeby dać jej trochę odpocząć po lekach i wtedy jak nie będzie lepiej biochemia.Co do trzustki to na razie nie stać mnie bo badanie ok.150 zł.Ciągle z pożyczonych pieniędzy leczę,a potem muszę oddać i tak ciągle.Moja matka mnie tak przed chwilą wkurzyła że szału dostałam.Jej zda-
niem mam nie robić kotu krzywdy bo twierdzi że kotu wmawiam chorobę,a weta poda do sądu. :evil: Ja powinnam jej znajomą podać ,bo nie udzieliła żadnej pomocy i kotka 4 miesiące
umierała na koci katar i sikała pod siebie.Niestety wiem że mieszke w Pile i to wszystko.Do niej
nic nie ma.Matka miała yorka z rakiem i nie przyjmowała tego do wiadomości,miał gronkowca to
smarowała tylko uszy.Dwa razy kazała mu robić operację(rak nieoperacyjny,8 cm przy samym
kręgosłupie)choć prosiłam ulżyj mu bo dla wszystkich było wiadome że to koniec.3 dni się potem
męczył i potem jej odbiło.Powiedziała że weci to mordercy i ciągle mnie dręczy.Telefony wyłączył
am.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob kwi 02, 2011 19:01 Re: Jak rozpoznać u kota panleukopenię

[quote="vailet":2v6q0lwk]
Trzustka z krwi nie,było badanie kału czy trawi celulozę[/quote:2v6q0lwk]
:roll:
Jaką celulozę...
Kot nie krowa.

Jakie 150zł za samo badanie w kierunku niewydolności trzustki?
W Bydgoszczy jest gabinet na Broniewskiego, który wysyła próbki do do IDEXX-u. Profil podstawowy [morfologia i biochemia przesiewowa] to koszt 85zł, nawet jeśli trzeba będzie ten profil poszerzyć o badania w kierunku niewydolności trzustki, to będzie to cały profil plus parametry trzustki, a nie same parametry trzustkowe za 150zł.

A kotu to właściwie co teraz jest?
Bo z tego, co rozumiem to biegunki nie ma, w bad. krwi poza obniżonymi leukocytami wszystko jest oki.

BTW - koty nie mają zespołu Downa.
Ostatnio edytowano Pt gru 30, 2011 15:39 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob kwi 02, 2011 19:51 Re: Jak rozpoznać u kota panleukopenię

Agn pisze:
vailet pisze:Trzustka z krwi nie,było badanie kału czy trawi celulozę

:roll:
Jaką celulozę...
Kot nie krowa.

Jakie 150zł za samo badanie w kierunku niewydolności trzustki?
W Bydgoszczy jest gabinet na Broniewskiego, który wysyła próbki do do IDEXX-u. Profil podstawowy [morfologia i biochemia przesiewowa] to koszt 85zł, nawet jeśli trzeba będzie ten profil poszerzyć o badania w kierunku niewydolności trzustki, to będzie to cały profil plus parametry trzustki, a nie same parametry trzustkowe za 150zł.

A kotu to właściwie co teraz jest?
Bo z tego, co rozumiem to biegunki nie ma, w bad. krwi poza obniżonymi leukocytami wszystko jest oki.

BTW - koty nie mają zespołu Downa.

Z tą celulozą to chodzi o włókna które są dodawane do karm.Ja chodzę na Bełzy do dr.Słodkiego
bo jest u nas najlepszy.Chodziło o rozszerzone badania trzustkowe.Nie znam się na tym,wiem że jak się robi kilka badań razem jest taniej.Kotka ma ostre zapalenie jelit i żołądka,nawroty kichania(w tej chwili nie kicha).Może Downa nie mają,ale nie raz czytałam że są upośledzone fizycznie i psychicznie.Bejbi długo nie umiała normalnie chodzić(tylne nóżki słabe),przewracała się.Długo nie miała przednich zębów(tych malutkich).Kilka dni temu zauważyłam że teraz są.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob kwi 02, 2011 20:21 Re: Jak rozpoznać u kota panleukopenię

[quote="vailet":1fi49nc7]
Z tą celulozą to chodzi o włókna które są dodawane do karm.[/quote:1fi49nc7]

Ale o co chodzi z tą celulozą?

Włókna, które są dodawane do karm nie są trawione - taka jest właśnie ich funkcja. Jako niestrawialne m.in. poprawiają perystaltykę jelit.

Koty nie trawią celulozy - ani zdrowe, ani chore.
W przypadku badania niewydolności trzustki sprawdza się trawienie [b:1fi49nc7]tłuszczów[/b:1fi49nc7]. Przy niewydolnej trzustce tłuszcze nie są trawione i wchłaniane przez organizm, a co się z tym wiąże są wydalane z kałem. To może powodować biegunki.

Ponawiam pytanie - co właściwie teraz kotu dolega? Ma jakieś objawy?
Ostatnio edytowano Pt gru 30, 2011 15:39 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob kwi 02, 2011 23:41 Re: Jak rozpoznać u kota panleukopenię

Biegunki już nie ma,ma cuchnące stolce mimo leczniczej karmy na jelita.Bardzo mało je i po jedzeniu czasem ni to odbijanie lub coś jak czkawka.Zdarzyło się że świeżo po zjedzeniu znala-
złam karmę na fotelu,wogóle nie strawioną.Zapytam weta o te badania i biochemię z morfologią.Tak czy tak miałam w nowym tygodniu robić.Wet kazał przyjść w piątek żeby były ba-
rdziej wiarygodne,bo 2 dni temu skończyła antybiotyki i no-spę.Jak coś będzie z nią gorzej,
pójdę wcześniej.Dzięki za rady,skorzystam z nich.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 73 gości