Behemot V

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw mar 31, 2011 16:26 Re: Behemot V

Aaa, tak se czytam mocno z doskoku ale wyczytałam AYO że słuchałaś The Doors - kiedyś bym się dała pokroić :1luvu:
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33318
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw mar 31, 2011 16:27 Re: Behemot V

Mnie się marzy mały domek z ogródkiem zamiast mieszkania w bloku ale nie ma za co. Trudno. Nie można mieć wszystkiego. A gospodarstwo jest w Ochotnicy Górnej i się nazywa U krawca. Pysznie gotują, właściciele przemili no i strumyk ciurczy za oknem. I dom fajny, stary, drewniany, żadne tam betonowe potwory jak w Zakopanem.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw mar 31, 2011 16:30 Re: Behemot V

To jak tak już sobie polecamy to ja polecam Pensjonat Zachęta w Sokolcu, góry Sowie - coś wspaniałego, wrzucę u siebie parę zdjęc, klimat super i dom też, z wierzchu niepozorny a w środku Desa - jak ktos lubi takie klimaty :-)
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33318
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw mar 31, 2011 16:33 Re: Behemot V

babajaga pisze:Mnie się marzy mały domek z ogródkiem zamiast mieszkania w bloku ale nie ma za co. Trudno. Nie można mieć wszystkiego. A gospodarstwo jest w Ochotnicy Górnej i się nazywa U krawca. Pysznie gotują, właściciele przemili no i strumyk ciurczy za oknem. I dom fajny, stary, drewniany, żadne tam betonowe potwory jak w Zakopanem.


hmm, to trochę za blisko moich dziecinnych wakacji :D
Od urodzenia niemal jeździłam do Zabrzeży (to bardzo blisko jest), teraz Rodzice tam mają hacjendę i powiem, że już nie mogę na dłużej
i ciasno mi tam w oczy
potrzebuje rozległych przestrzeni, a nie wąwozów i pagórków
czyli jednak woda :)
Ale namiar sobie zakonotuję, bo czasem ktos chce w górki właśnie, a to stosunkowo niedaleko :)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 31, 2011 18:05 Re: Behemot V

Z pozdrowieniami od AYO :)
Obrazek

Obrazek
Miałam jeszcze zamieścić komentarze ale....zgubiłam zapisek :oops: Może koleżanki błysną weną? :mrgreen:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw mar 31, 2011 18:07 Re: Behemot V

pozytywka pisze:jako baran wolę wodę :)
najpierw morze, potem jeziora,
i rzeczki lubię też oraz strumyki i inne ciurkawy
góry fajne są ale klaustrofobiczne, ciasno tam i w ogóle :wink:

Patrz, mam identycznie :) Siostro w baranie :ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw mar 31, 2011 18:07 Re: Behemot V

kurcze, myślałam że AYO dokociła się drugim takim, tylko mniejszym 8O w czasie pobytu na hacjendzie, a to zdjęcia do kupy sklejone
:ryk:
a ten wazon, to jak Waza egipska z kotem
a może to noga od stołka?
8O
jeden post i tyle zagadek :)

barany schładzają temperamenta nad wodą :wink:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 31, 2011 18:12 Re: Behemot V

pozytywka pisze: barany schładzają temperamenta nad wodą :wink:
Cuś w tym jest :mrgreen: Kocham morze, mieszkam nad jeziorem a zamierzam nad stawem :mrgreen: Może się ochłodzę bo u nas prawie 20 st wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr :evil:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob kwi 02, 2011 16:01 Re: Behemot V

No żem nie wydzierżył :mrgreen:

Podpis do pierwszego zdjęcia:
Behemot pomykający wierzchem odbojnika we wnęce

Podpis do drugiego zdjęcia:

Behemot i jego ukochana lampa
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Sob kwi 02, 2011 16:34 Re: Behemot V

Na pierwszym zdjęciu wygląda jak kociak... :1luvu:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob kwi 02, 2011 16:46 Re: Behemot V

pozytywka pisze:...często decydujemy się niemal z dnia na dzień i wiooo
dwa lata temu wybieralismy się w Karkonowsze, dzieci duże, my też, to stwierdziliśmy, że jedziemy w ciemno; w sobotę miał być wyjazd, w piątek zadzwoniłam z pracy do TŻta, że jeśli mu nie robi różnicy, to wolę nad morze :mrgreen:
I pojechaliśmy w ciemno ale nad morze i było SUPER rewelacyjnie
..

tym sposobem wylądowaliśmy w 5 dorosłych i 2 nieletnie sztuki w Bułgarii :D 10 dni zajebiszczego szczęścia, podpartego noclegiem za 4 Euro za osobę (w Polsce ok. 40 -50 zł nad Bałtykiem sobie życzyli), miejscową rakiją i whisky, temperaturą w ok. 27-28 stopni (nie 40 i nie 20 :twisted: ), ciepłym morzem. Moje chyba najwspanialsze wakacje. Z głupia frant :D

babajaga pisze:Mnie się marzy mały domek z ogródkiem zamiast mieszkania w bloku ale nie ma za co.


inaczej. Jakbym miała za co, to kupiłabym sobie mieszkanie. Chociaż na pewno NIE w bloku. A że nie mam - to wynajmujemy domek. Malutki. 40 m.kw. Ale jest "podwyrko"... i cisza... i znalezionego psa mi TŻ pozwolił zatrzymać... Wszystko jest względne ;)

A ja już myślałam, że na drugim zdjęciu jest... kolega albo koleżanka Kota B. Nie ten kolor! Zmylił mnie. :oops:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 02, 2011 16:57 Re: Behemot V

Ja mam optymalnie :twisted:
Mieszkanie w centrum miasta i letnisko na obrzeżach :twisted:

i nikomu nie wolno mi tego psuć

I to wielka prawda z baranami nad wodą :piwa:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Sob kwi 02, 2011 17:04 Re: Behemot V

lampa?
no, to przecież prawie, jak waza grecka :mrgreen:

odbojnik?
to takie coś, co się odbija nibynóżkami od boi?
:ryk:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 02, 2011 17:10 Re: Behemot V

1. po pierwsze primo pisałam o miłości nagłej Księciunia do lampy, którą włączam we wnęce do czytania - dokumentacja zdjęciowa to potwierdza 8)
2. po drugie primo - w moim domu odbojnik to zapasowy materac, stojący pionowo pod ścianą we wnęce spalnej, na którym Księciunio od zawsze wyczyniał dzikie harce 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Sob kwi 02, 2011 17:14 Re: Behemot V

teeeeraz wszystko jasne
a jednak trochę żałuję, że odbojnik nie jest miłym, wielonózkowym zwierzątkiem, odbijającym się od boi :twisted:

lampa też może być w kształcie wazy greckiej, tak sobie myślę :wink:

A w ogóle Księciunio zasługuje na wszystko co najlepsze, zarówno ceramikę grecką, jak i zwierzątko wieloodnóżaste
:mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Doris2 i 47 gości