TG-PROSIMY O KONTAKT!!! MIAŁA MIEĆ DOM-DOSTAŁA ŚMIERĆ.

[PearlRain]

Na PW odzywają się coraz to nowe osoby. I naprawdę dostają duże wsparcie wiedzą i świetnymi radami, dzięki którym możemy być bardziej skuteczne. Oczywiście nie ma opcji, żebym zdradzała nicki.
Nie wiem, jak potoczy się dalej ta historia, ale zapewniam Was, że teraz się zacięłam. Najbardziej na świecie nie lubię skurwysyństwa ubranego w piórka szlachetności. No nie będzie infantylna dzidzia piernik bezkarna w tym mieście. I mam nadzieję, że przyłączać się będą ciągle nowe osoby. Żeby akcja naprawdę zataczała coraz szersze kręgi. W takich przedsięwzięciach pojedyncza osoba, choćby najbardziej zdeterminowana, nie zdziała nic. A zespół to już siła nie do pokonania.

bo w kupie siła

ja na łapanki ubieram mini, szpilki i obowiązkowo fryzjer, stylistka czasem dres ale wyprasowany na kancik

CatAngel bez zaproszenia Ci się dołączę do wydarzenia (ale rymło się przez przypadek)

[Femka]

też się dołączyłam, chociaż zaproszenia nie dostałam


Mam prośbę do znawców tematu:
Na FP napisała Joanna Mulawa i prosi o informację na tematy formalne KM. Czy ktoś bardziej rozeznany mógłby jej udzielić odpowiedzi?


I zwracam uwagę, że osób, które zdecydowały się nie wziąć udziału, wczoraj było 18, a dzisiaj 17

[CatAngel]

też się dołączyłam, chociaż zaproszenia nie dostałam


Mam prośbę do znawców tematu:
Na FP napisała Joanna Mulawa i prosi o informację na tematy formalne KM. Czy ktoś bardziej rozeznany mógłby jej udzielić odpowiedzi?

Dostałaś napewno wejdź na stronę główną Facebooka (tak żebyś widziała co inni udostępniają) spójrz na prawą stronę u góry tam jest takie coś "Liczba zaproszeń na wydarzenia:" i ilość Ale także powinno pojawić Ci się taka czerwona ikonka pozycja nr 3 w tym miejscy gdzie się wiadomości dostaje

[CatAngel]

Pamiętajcie, żeby codziennie zapraszać znajomych do wydarzenia(no codziennie jakiś nowy znajomy nam się pojawia) i codziennie klikać udostępnij co będzie widoczne dla innych na stronie głównej.

[PearlRain]

Mam prośbę do znawców tematu:
Na FP napisała Joanna Mulawa i prosi o informację na tematy formalne KM. Czy ktoś bardziej rozeznany mógłby jej udzielić odpowiedzi?


I zwracam uwagę, że osób, które zdecydowały się nie wziąć udziału, wczoraj było 18, a dzisiaj 17

Joanna chciałaby chyba statut fundacji może na stronie km wisi? po prostu link do strony jej podać

[CatAngel]

Femka zaraz powinnaś dostać zaproszenie od kogoś pojawi ci się taka czerwona ikonka u góry po lewej

[Femka]

też się dołączyłam, chociaż zaproszenia nie dostałam


Mam prośbę do znawców tematu:
Na FP napisała Joanna Mulawa i prosi o informację na tematy formalne KM. Czy ktoś bardziej rozeznany mógłby jej udzielić odpowiedzi?

Dostałaś napewno wejdź na stronę główną Facebooka (tak żebyś widziała co inni udostępniają) spójrz na prawą stronę u góry tam jest takie coś "Liczba zaproszeń na wydarzenia:" i ilość Ale także powinno pojawić Ci się taka czerwona ikonka pozycja nr 3 w tym miejscy gdzie się wiadomości dostaje

dopsz, przyznaję, ze nie zauważyłam, ale i tak weszłam

[Femka]

Mam prośbę do znawców tematu:
Na FP napisała Joanna Mulawa i prosi o informację na tematy formalne KM. Czy ktoś bardziej rozeznany mógłby jej udzielić odpowiedzi?


I zwracam uwagę, że osób, które zdecydowały się nie wziąć udziału, wczoraj było 18, a dzisiaj 17

Joanna chciałaby chyba statut fundacji może na stronie km wisi? po prostu link do strony jej podać

tak, już podesłałam jej stronę z KM. Tam wszystko jest.

[ASK@]

ja zaproszenia nie dostałam? mam podrzucony przez CA link,ale jakoś wpisac sie nie mogłam.
Fakt, noga na FB jestem fatalna. Lepiej idzie mi łapanie kotów w pełnym lux opakowaniu .KM przy mnie to Kopciuszek

[CatAngel]

Najpierw trzeba wziąść udział żeby móc pisać

[ASK@]

Najpier trzeba wziąść udział żeby móc pisać

to wiem.I tak zrobiłam.Jednak wpis nie pokazał sie. Nic będe próbowac bo może coś nie kumam do końca!

[Femka]

ja zaproszenia nie dostałam? mam podrzucony przez CA link,ale jakoś wpisac sie nie mogłam.
Fakt, noga na FB jestem fatalna. Lepiej idzie mi łapanie kotów w pełnym lux opakowaniu .KM przy mnie to Kopciuszek

jakaś fotka?

[CatAngel]

Najpier trzeba wziąść udział żeby móc pisać

to wiem.I tak zrobiłam.Jednak wpis nie pokazał sie. Nic będe próbowac bo może coś nie kumam do końca!

Ale w innych wydarzeniach widze Twoje wpisy, to nie wiem czemu w tym nie

[PcimOlki]

EwaG, czy czytałaś też pierwszą część tego wątku? To, skąd wzięły się kotki i w jakim celu trafiły do KM, jest tam napisane, dzieje się "na żywo".

Femko - chodzi o to, że okoliczności śmierci Tiki, jak również źródło informacji, pozostają nieznane. W wątku została umieszczona jedynie informacja o śmierci kotki. Nic więcej. Przynajmniej ja nie trafiłem na obszerniejsze wyjaśnienie czytając kilka stron po pierwszym wpisie o jej śmierci. Dając wiarę w ciemno tej informacji nie sposób ustalić bezpośredniego związku, skąd inąd nagannego, działania KM z tą śmiercią. Ustalenie związku najprawdopodobniej miało by zasadnicze znaczenie w ew. działaniach prawnych, które zdaje sie zostały podjęte. W wątku większość wypowiadających się przyjmuje ten związek za pewny, pomimo, że nigdzie nie został opisany(???) Ja natomiast mam wątpliwości, dlaczego zatajane są informacje o kluczowym znaczeniu, bo jeśłi brak jest związku między śmiercią kotki a działaniem KM, najazd o takiej skali, w oparciu o imaginacje, jest bezpodstawny.

[Femka]

sama śmierć Tiki, choć trudna do zaakceptowania, nie jest podstawową przyczyną kampanii na temat KM. Jej przedmiotem jest bezprawne wypuszczenie kotki, która nigdy nie żyła na wolności i której przejęcie miało skutkować zapewnieniem wyleczenia i zapewnieniem bezpiecznego miejsca bytowania. Milińska miała obowiązek udokumentować wywiązanie się z umowy. Nie zrobiła tego. Nie rozliczyła się też z przyjętych środków. Nie przedstawiła żadnego potwierdzenia, że kotka była oglądana, badana i leczona przez lekarza weterynarii. Mamy tylko dziwnie wyglądający dokument dotyczący zupełnie innego kota i opis oględzin przez behawiorystę.
Przedmiotem kampanii jest również skandaliczne traktowanie kotów, podejrzenie wykonywania sterylizacji przez osobę nieuprawnioną oraz podejrzenie sprzedaży miejskich talonów sterylizacyjnych. Dodatkowo kwestia wyrzucenia na podwórko nieadopcyjnych (ze względu na grzyba) kociąt, które trafiły na ulicę niewyleczone.

To prawda, że śmierć Tiki nie została potwierdzona (ale też nie ona jest przyczyną i głównym motywem). Na przedstawienie dowodów tego smutnego faktu jest jeszcze za wcześnie (przepraszam za te tajemnice). Natomiast wszystkie pozostałe zarzuty są albo potwierdzone albo brak jest wyraźnego zaprzeczenia ze strony KM. Czekamy zatem na komentarz.


EDIT: zapomniałam o handlowych akcjach promocyjnych w marketach: KM miała kącik, w którym oferowała kocięta.