oj najmysia, najmysia
ja nie uwierzyłam ni cholery, że hodowca ciąży u własnej kotki nie zauważy
poza tym, napisałybyście to satyrkom na dzień dobry, a nie najpierw obrazki i pierdółki, a potem grobowym głosem - że u was na wątku kociaki
dlatego poszłam oglądać te zdjęcia Jasminy z kociakami wcześniejszymi

ale najbardziej to mi te wygłupy z satyrkami o zakładaniu hodowli dały do myślenia - za dużo i za zgodnie się bawiliście
ale historia przepiękna, no
