Moja gromadka - Kituś['],Nutka[']; Pawełek i Antoś z felv...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 01, 2011 12:52 Re: Moja gromadka - Kituś ['],dzika Kicia po sterylce dzięki PJD

Elfik ma bardzo ładny kubraczek :)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pt kwi 01, 2011 14:08 Re: Moja gromadka - Kituś ['],dzika Kicia po sterylce dzięki PJD

Bakeneko pisze:zgodnie z moja teorią, koty dziś powinny być bardziej nieznośne niż zwykle....



Ciekawe czy to już w nocy działało... bo nocka była ciężka dość - Henio wyśpiewywał serenady 8)

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 01, 2011 14:45 Re: Moja gromadka - Kituś ['],dzika Kicia po sterylce dzięki PJD

Wiecie, moja świnka Zofia, ta co miała operację - umarła wczoraj. Przedwczoraj była osowiała, nie jadła - rano do weta, RTG - zagazowany żołądek. Milion leków, kroplówka, wetki posunęły się nawet do przekłucia żołądka w celu spuszczenia gazów - było ciut lepiej, niestety później sie pogorszyło i umarła. Jakie to podłe - taką ciężka operację przeżyła i załatwiło się "zwykłe" wzdęcie - to bardzo poważne u gryzoni. Już ją pochowałam koło moich świnek, Jadzi i Inki. Ech ...

pucka69

 
Posty: 605
Od: Sob maja 12, 2007 20:35
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt kwi 01, 2011 14:59 Re: Moja gromadka - Kituś ['],dzika Kicia po sterylce dzięki PJD

śpij prośku.... ja nazywałm swoje świnki "prośkami"
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt kwi 01, 2011 15:12 Re: Moja gromadka - Kituś ['],dzika Kicia po sterylce dzięki PJD

Pucko, tyle robisz dla świniaczków
Biedna świnka Zosia [']
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Sob kwi 02, 2011 13:31 Re: Moja gromadka - Kituś ['],dzika Kicia po sterylce dzięki PJD

Pucko, bardzo mi przykro z powodu odejścia Zośki... [']
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob kwi 02, 2011 13:38 Re: Moja gromadka - Kituś ['],dzika Kicia po sterylce dzięki PJD

Szkoda świniaczka :cry: :cry: :cry:

(*)
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob kwi 02, 2011 16:34 Re: Moja gromadka - Kituś ['],dzika Kicia po sterylce dzięki PJD

Elfik od wczoraj bez kubraczka. Jest bardzo, bardzo zadowolona, i znowu biegusia jak szalona.
W nagrodę dostała przefajną zabawkę, krabika z kocimiętką, ale porzuciła ją z kretesem po pięciu minutach zabawy. Zaraz potem ktoś odgryzł krabikowi nogę. :evil:

Dziś Milusia miała ogromną atrakcję w postaci pana fachowca, który przemieszczał się po domu. Ja byłam wtedy w pracy, ale Tomek mówił, że musiał Milę pilnować, bo po prostu była tak namolna, że pan fachowiec nie mógł nic zrobić. :D

Nastąpiło teraz ogólne balkonowanie, parapetowanie i relaks.

Dziś widziałam Kicię. Wygląda na bardzo zadowoloną. Cieszy mnie to ogromnie.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob kwi 02, 2011 19:41 Re: Moja gromadka - Kituś ['],dzika Kicia po sterylce dzięki PJD

anita5 pisze:Elfik od wczoraj bez kubraczka. Jest bardzo, bardzo zadowolona, i znowu biegusia jak szalona.
W nagrodę dostała przefajną zabawkę, krabika z kocimiętką, ale porzuciła ją z kretesem po pięciu minutach zabawy. Zaraz potem ktoś odgryzł krabikowi nogę. :evil:

Dziś Milusia miała ogromną atrakcję w postaci pana fachowca, który przemieszczał się po domu. Ja byłam wtedy w pracy, ale Tomek mówił, że musiał Milę pilnować, bo po prostu była tak namolna, że pan fachowiec nie mógł nic zrobić. :D

Nastąpiło teraz ogólne balkonowanie, parapetowanie i relaks.

Dziś widziałam Kicię. Wygląda na bardzo zadowoloną. Cieszy mnie to ogromnie.

Milusia robiła za odbiór techniczny. Zamiast docenić kotunia to macie pretęsje, ech Duzi :wink:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie kwi 03, 2011 6:21 Re: Moja gromadka - Kituś ['],dzika Kicia po sterylce dzięki PJD

:D

Ale wczoraj, jak przyjechał nasz kolega, i pomagał Tomkowi zmieniać jakieś rurki w naszym "wspaniałym" piecu do ogrzewania wody, to nawet się na chwilę nie zjawiła pomagać. Przyszła, jak już było gotowe. :)

Na zewnątrz mgła, koty obudziły mnie bardzo wcześnie dziś...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie kwi 03, 2011 8:22 Re: Moja gromadka - Kituś ['],dzika Kicia po sterylce dzięki PJD

Milusia fachowiec :)

Mgła? Jaka mgła?
Piękne słońce :)

Ale co było po 6 rano nie wiem, bo spałam ;)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Nie kwi 03, 2011 9:52 Re: Moja gromadka - Kituś ['],dzika Kicia po sterylce dzięki PJD

U nas w porze kociego śniadania czyli o 6.30 było piękne słońce. Potem nie wiem, bo spałam, a teraz jest ślicznie i ciepło.
Lubię taką pogodę.
Zainaugurowaliśmy sezon szeroko otwartych okien, przy których koty mogą się wylegiwać.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 03, 2011 11:26 Re: Moja gromadka - Kituś ['],dzika Kicia po sterylce dzięki PJD

anita5 pisze::D

Ale wczoraj, jak przyjechał nasz kolega, i pomagał Tomkowi zmieniać jakieś rurki w naszym "wspaniałym" piecu do ogrzewania wody, to nawet się na chwilę nie zjawiła pomagać. Przyszła, jak już było gotowe. :)

Na zewnątrz mgła, koty obudziły mnie bardzo wcześnie dziś...

no wiesz, widocznie nie każdy fach czy fachman jej "leży" :lol: :lol:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie kwi 03, 2011 19:18 Re: Moja gromadka - Kituś ['],dzika Kicia po sterylce dzięki PJD

Dostałam kilka pięknych maili z fotkami i filmikami od byłych tymczasów.
Świetne wieści od Burania, obecnie już 3kilowego tygrysa (śliczny jest!) i cudowne od Majeczki. Bardzo urosła i jest najmądrzejsza w świecie.
I niemal codziennie mam wieści od Kuleczki, jego opiekunka i ja tworzymy zakochany fanklub Kuleczki i bardzo się dobrze składa, że ona lubi o nim pisać, a ja czytać, i wcale się nam to nie nudzi. :)

Nutka miała dziś bardzo smutne to swoje jedyne oczko. Nie wiem czemu akurat dziś tak smutno wyglądała, a przecież leżała w pozie wielce zadowolonej, w słońcu, zrelaksowana.
Nutka bardzo mocno zasypia, czasem w ogóle nie reaguje na moje wejście do pokoju.
Tak strasznie mi jej żal, strasznie. Chciałabym, żeby umiała mruczeć, jakoś wtedy może łatwiej byłoby mi stwierdzić, czy jest zadowolona, czy nie.
Ciekawe, czy ktoś na forum ma kota, który nie mruczy? Taki kot wydaje się być zamknięty w sobie, mało komunikatywny, przynajmniej ja to tak odbieram.
Ciągle mi się wydaje, że Nutka żyje jakby obok nas. Często jest tak, ze ja przychodzę do niej, i inny kot pewnie by podszedł, otarł się o nogi, czy coś, a ona idzie w zupełnie innym kierunku, albo do miski, nie zwraca na mnie uwagi. Smutne to takie jakieś.
W obecności Tomka jest inna, może jego sobie upatrzyła na opiekuna?
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie kwi 03, 2011 19:22 Re: Moja gromadka - Kituś ['],dzika Kicia po sterylce dzięki PJD

Kefir ponad rok nie mruczał... po prostu nie był gotowy na mruczenie. Nie bawił się także ponad rok...
A smutne oczko..może zmiany pogody i ciśnienia?

Co do spania - Kefir się nie budzi nawet, gdy siadam na łóżku obok niego. Co innego Morf - jego podrywa każdy drobiazg.
Nutka może ma inny świat, ale jeśli leży w słońcu - to znaczy, że ją cieszy życie. I może Tomek jest dla niej kimś baaaardzo ważnym i szczególnym, może tak sobie umyśliła?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, Nul i 52 gości