no, biedne maluchy
tyle dobrze,że jedzą z apetytami
Na razie mają kropione oczy tylko gentą
u jednego juz widac wyraźne dośc zmetnienie na 1 oczku
ale maja je chyba dzis ciut bardziej pootwieraqne niz wczoraj
korciaczki

- przedstawcie podopiecznych naszych
puskas

- mozesz w sobotę, a jesli chodzi o jutro to musiałybysmy sie zdzwonić, ale tez chyba byłoby to mozliwe
aleksandros siedzi bez ruchu w budce na 1 kociarni

, nie mam pojecia czy je, bo przy ludziach nie jadł, w budce miał dzis pusta miske, ale mogła mu np Kaska zjeśc to co tam było
te dwa czarnuszki od puskas to nasi byli niekochani-dla tych co nie wiedzą
wygląda na to, że pojedziemy ze stoiskiem w sobote na wystawe rasowców w Jaworznie
kto chetny pokwestować?-zaprawszamy
i przypominam ,że w niedziele marsz niemilczenia w centrum Katowic
znów pracowity wekeend
wczoraj zapomniałam napisac ,że bardzo, bardzo fajny dom przy mnie znalazła Sasanka

powodzenia kiciu
odebrałąm dzis tez jedzonko dla schroniskotków z Lidkowej skarbonki-wszystkim ją wspiewrającym
