Nero i koteczki wyglądają ok;Nero to fajny i przyjazny chłopak i do kotów i do psów -jak na razie Mam dziś sporo na głowie więc zajrzę pewnie dopiero po południu;w razie pilnej potrzeby proszę o sms-a
J.D. wybacz - muszę zmienić na niedzielę. Napisałam PW - zobowiązałam się do ewakuacji kotów - (bardzo pilne). TŻ jeszcze nic nie wie (że ma dodatkowe zadanie) - zabije mnie niechybnie.
Nero to mądry psiak Mimo tylu różnych zmian w życiu w ostatnich dniach szybko "łapie" o co biega" Już wie,że idzie na spacer jak biorę smycz i podstawiam mu pod nochalka,szuka wyjścia i trafia do niego;nie boi się przejść kawałek chodnikiem do "swojej trawki" i co najważniejsze-potrafi już dłużej "wytrzymać";co prawda na noc zamykam go do klatki bo pomieszkuje razem z kotami od p.Ireny ale nawet przy zamianie-koty do klatki a Nero na pokoje obyło się "bez wpadki" To naprawdę świetny chłopiec i zasługuje na super domek A'propo kotów-to stosuję "rozdzielczość klatkową" bo Nero obrywa " z pazura" od mamuśki-tri
Zoha-widzę,że żyjesz;TŻ darował ci życie A tak w ogóle to przypominam,że Nero NADAL SZUKA DOMKU-może być DT -płatny-tylko tańszy a najlepiej DS;oczywiście najpierw musi zostać zbadany,zdiagnozowany,ustalone leczenie itp.... A Nero coraz bardziej odważny;lubi spacery i pędzi do wyjścia,chodzi po chodniku bez trzęsących się nóg i wie do której bramy wrócić; a tu znów zmiany ale to dla jego zdrowia.....
Wszystko nakarmione oprócz Nerusia,który dostał tylko "do polizania" aby żołądek miał co trawić;teraz idę sprzątać kocie salony bo wczoraj narozrabiały na wieczór a ja już nie miałam siły jak wróciłam do domu.Chodzę przynajmniej raz dziennie do moich koteczków,które są na "lokatorskim" płatnym DT;no i teraz juz wiem kto nie zamykał albo raczej kto wiecznie otwierał drzwi do małej kociarni- to DUŻA; tam też wykombinowała i skacze na klamkę aż otworzy,spryciula;muszę wstawić zamek to będę spokojniejsza
Spoko,nie będzie tak żle mam nadzieję trzeba tylko uważać żeby Nero nie uraził się w "pocięte torebeczki" ....dam mu malutką hydroxizinkę żeby zmniejszyc stres biedaczkowi