Amberka szylkretowa Lady[`],Rudiś[`] Szejna,James,Shilla

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 03, 2011 12:12 Re: Amber - szylkretowa, zielonooka Lady zostaje u nas

odgrzebałam wątek Amberki w forumowych czeluściach :wink:

dziewczyny, poradźcie!
Ambera zaczęła mi "robić" po kątach... a właściwie, i na szczęście - w jednym kącie...
robi i na "grubo", i na "cienko". w nocy. w dzień normalnie do kuwety.
czy to może być jakieś choróbsko czy może jej coś się w głowie pokiełbasiło...
zaczął do nas do ogródka przychodzić kot-dzikus. przychodzi co wieczór, bo mu daję żarełko. może się dziewczyna tym stresuje...?
jak myślicie?
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 03, 2011 12:46 Re: Amber - szylkretowa, zielonooka Lady zostaje u nas

ja myślę, że wiele się dzieje ostatnio u Was.
Dzieciątko i kłótnie między kotami.
No i ten dzikus.

Ale sprawdzić siuśki i kał to nie zaszkodzi.

No i tę obróżkę polecam :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 03, 2011 21:17 Re: Amber - szylkretowa, zielonooka Lady zostaje u nas

w sumie to jakby poskładać wszystko do przysłowiowej "kupy", to pewnie nic nie przeszło obok Amberki obojętnie... a dzikus był tą kroplą, która przelała czarę goryczy...
jutro i tak podjadę (jak dam radę) z nią do CC i zobaczymy co wyjdzie.

a te obroże muszę kupić, ale to cholerstwo takie drogie, że masakra, a ja mam w tym mcu wydatków, bo moje dziecię kończy roczek :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 03, 2011 22:58 Re: Amber - szylkretowa, zielonooka Lady zostaje u nas

Trzymam kciuki za piękną Amber :ok: oby obróżka pomogła!

Torina nie może nosić tej obroży - nie jest wskazana dla alergików, jeszcze mogłaby jej zaszkodzić, ech... :(

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro mar 30, 2011 11:38 Re: Amber - szylkretowa, zielonooka Lady zostaje u nas

wątek Amberowy, ale pisać będę o naszym "nowym" :wink: kocie

dzikus, który zaczął nas odwiedzać wieczoram, już nie jest takim dzikusem... a nawet powiedziałabym, że ostatnio to nawet mieszka u nas w ogródku, więc jakby jest "domownikiem" :mrgreen:
na 99% jest chłopakiem (uffff :piwa: ), bo dzisiaj jak szedł z zadartym ogonem, to zdecydowanie widoczne były jego "klejnoty" :oops:
porównałam widok jego zadka z Jamesem i Szejną... zdecydowanie podobny do Jamesa :)
roboczo nazywała go Obama, bo cały czarny jest :wink:

a oto i on
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
http://img823.imageshack.us/i/img27241.jpg/
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 30, 2011 11:41 Re: Amber - szylkretowa, zielonooka Lady zostaje u nas

a co Amber na podniesienie statusu dzikusa do prawie domownika? I czy odstresowała się już i nie znaczy? Pana by się przydało z okazji zbliżającej się Wielkanocy odjajczyć ;)
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 30, 2011 11:43 Re: Amber - szylkretowa, zielonooka Lady zostaje u nas

ależ wielki, piękny kocur !! Imponujący, naprawdę!

Asia ale wykastrujecie go co?
bo sieje Wam po osiedlu potomstwo :twisted:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 30, 2011 11:49 Re: Amber - szylkretowa, zielonooka Lady zostaje u nas

Amber.... hmmmm... no zadowolona nie jest :? Szejna zresztą też.
zmieniła obszar robienia niekuwetowego urobku... teraz rżnie gwiazda do kwiatka, który stoi w innym pokoju...
jak pokój zamknięty - idzie do kuwety. jak otwarty - doniczka... żesz... :?

plan odjajczenia jest - jak najbardziej. muszę tylko znaleźć czas i kawalera złapać. z tym drugim to raczej nie będzie problemu, bo chłopak na mój widok (najczęściej z żarełkiem w dłoni), to biegnie aż mu dupka podskakuje... :wink:
niestety z czasem to u mnie krucho :(
na szczęście to nie kotka, bo tego się bałam najbardziej, więc sprawa nie jest aż tak baaaaardzo pilna.
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 30, 2011 11:53 Re: Amber - szylkretowa, zielonooka Lady zostaje u nas

Madziu, on na zdjęciu wygląda na dużego, ale w rzeczywistości to raczej wygląda dość marnie...
sierść taka puchata, bo zima była sroga, to pewnie dlatego. ale poza tym raczej chudziutki, niezbyt duży (tak w porównaniu z Jamesem, to bym powiedziała, że o 1/3 mniejszy. wielkości może Amberki - ciut większy).
sierść bura miejscami - widać nawet na zdjęciu.
i przy ogonie jakieś takie łysawe placki. teraz już mu sierścią trochę to zarosło, ale jakiś czas temu było gołe - tak mi się wydawało jak patrzyłam na niego z daleka, bo wtedy jeszcze się bał podchodzić.
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 30, 2011 12:33 Re: Amber - szylkretowa, zielonooka Lady, James, Szejna i dzikus

Na zdjęciu ślicznie wygląda, skoro podchodzi do ręki to nie dziki tylko domowy wyrzucony, komuś się znudził :evil:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 30, 2011 14:34 Re: Amber - szylkretowa, zielonooka Lady, James, Szejna i dzikus

Asia, jest taka fajna książka pt. "Jak kot z kotem" http://www.kdc.pl/jak-kot-z-kotem_p10650372.html. Ogólnie dla opiekunów większej ilośći kotów czyli co najmniej dwóch.
Ja się z niej dużo ciekawych rzeczy dowiedziałam, na które bym sama nie wpadła.
Np. tego, że na kota bardzo wpływa "świat zaokienny". I jak np. kociasty zamknięty w domu widzi przez okno innego kota, to go tamten swoim pojawieniem się potrafi tak zirytować, że musi odreagować. No i np. wtłucze Bogu ducha winnemu innemu rezdentowi. A opiekun zachodzi w głowę, co mu się stało i skąd ta agresja. Itp., itd.
Szeroko omówiony jest temat kuwety i problemów z nia zwiazanych.
Naprawdę polecam tę książkę.

a czarnuszek piękny :1luvu:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 30, 2011 15:22 Re: Amber - szylkretowa, zielonooka Lady, James, Szejna i dzikus

dzięki Aniu. zamówię tę książkę, bo już naprawdę mnie te koty nerwowo wykończą... nie wspomnę już o moim mężu...
może ktoś jeszcze reflektuje, to zamówię więcej - będzie taniej za przesyłkę :wink:

a zna ktoś książkę "Koci doktor" http://merlin.pl/Koci-doktor_Kvetoslava ... FA6CDB.LB1
warto ją zamówić?

tak swoją drogą, to ze mną jest chyba coś nie tak :wink:
ostatnio w akcie desperacji udałam się do empiku w celu zakupienia książek o "obsłudze" małych dzieci... moje dziecko właśnie jest na etapie terroryzowania otoczenia kiedy coś jest nie po jego myśli - histeria i tupanie nogami... :? :wink:

wniosek nasuwa się jeden: najpierw przeczytaj poradniki, a później decyduj się na dzieci ewentualnie koty :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 31, 2011 21:27 Re: Amber - szylkretowa, zielonooka Lady, James, Szejna i dzikus

dziewczyny wiecie może jak CC przyjmuje w najbliższych dniach? bo Tesco zamknięte przez 2 tygodnie i chyba cała reszta też ma być nieczynna.
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 31, 2011 21:48 Re: Amber - szylkretowa, zielonooka Lady, James, Szejna i dzikus

Lecznica nieczynna do 15-go.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 31, 2011 22:01 Re: Amber - szylkretowa, zielonooka Lady, James, Szejna i dzikus

dzięki Gosiu za info :)
to obydwie Anie mają urlop :wink:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 37 gości