Cypisek i Rysio II - Klemcia i Kajtuś na DT

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 28, 2011 8:10 Re: Cypisek i Rysio II -Magik kastracja,Elvis chory

Dobrze, że widać poprawę. A jak świnek znosi zastrzyki i wyjazdy do weta?

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 28, 2011 8:15 Re: Cypisek i Rysio II -Magik kastracja,Elvis chory

Elvisek jest bardzo dzielną, grzeczną świnką.
co prawda w sobotę, gdy łapka bardzo bolała i mały miał gorączkę, to płakał przy zastrzykach, ale wczoraj już nie. Nawet nie pisnął :ok:
apetyt ma, więc jest nieźle :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 28, 2011 8:27 Re: Cypisek i Rysio II -Magik kastracja,Elvis chory

Biedny świnek! Takie małe łapeczki, trzymam kciuki!! :ok: :ok:
Za to Magik...magiczny! śliczny kocurek i myślę, że jak tylko troche opadnie mu poziom hormonów to będzie cudowny! A Twoje koty to już całkiem. Ruda Kita na zdjęciu wyszła niesamowicie imponująco!! A Rysio jak młody kocurek! Przeurocze! :1luvu:

Muriel

 
Posty: 151
Od: Śro mar 02, 2011 15:27

Post » Pon mar 28, 2011 8:56 Re: Cypisek i Rysio II -Magik kastracja,Elvis chory

Magik jest śliczny!! :D

Kciuki za dzielnego świnka :ok: :ok: :ok: :ok:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 30, 2011 10:05 Re: Cypisek i Rysio II -Magik po kastracji,Elvis chory

Elvisek codziennie jeździ na zastrzyki.
Opornie idzie leczenie tej łapki :(
zbiera się tam ropa niestety. Ania oczyszcza tę łapkę codziennie. Jest już co prawda mniej czerwona i jakby minimalnie mniej spuchnięta, ale świnka nie czuje się dobrze :(
dziś Elvisek biegał w nocy jak oszalały po klatce. Wzięty na ręce - płakał :(
biedactwo malutkie.......
:(

Magik po kastracji nadal znaczy.... :?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 30, 2011 10:14 Re: Cypisek i Rysio II -Magik po kastracji,Elvis chory

magdaradek pisze:Magik po kastracji nadal znaczy.... :?




Może jeszcze znaczyć bo zapas ma! Teraz jeszce z powodzeniem może bzyknąć kocicę :!: Trzeba troszkę poczekać. Przejdzie mu jak wybzyka zapas :mrgreen:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 30, 2011 10:22 Re: Cypisek i Rysio II -Magik po kastracji,Elvis chory

Biedny świneczku, zbieraj się do zdrowia i niech cię łapka już nie boli :ok:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 30, 2011 10:52 Re: Cypisek i Rysio II -Magik po kastracji,Elvis chory

Oj, jaki biedny Elvisek. Zawsze chwytają mnie za serce takie małe, bezbronne zwierzaki. A jak cierpią, to mnie też tak bardzo boli...

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 30, 2011 10:57 Re: Cypisek i Rysio II -Magik po kastracji,Elvis chory

sunshine pisze:Oj, jaki biedny Elvisek. Zawsze chwytają mnie za serce takie małe, bezbronne zwierzaki. A jak cierpią, to mnie też tak bardzo boli...



Tak, bo takie małe zwierzątka są całkowicie zależne od ludzi. I właśnie takie bardzo bezbronne...
dziś Piotrek jedzie ostatni raz do Seidla na zastrzyki z Elviskiem i mamy dostać zastrzyki do domu. Ale już wiem, że nie dam rady robić tych zastrzyków sama prosiaczkowi. Kotu mogę robić, ale temu maleństwu nie dam rady....trudno, będziemy chodzić na zastrzyki do innej lecznicy. Boję się zrobić mu krzywdę.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 30, 2011 11:00 Re: Cypisek i Rysio II -Magik po kastracji,Elvis chory

Dokładnie Magda, lepiej to ubrałaś w słowa. Ja dzisiaj powoli kończę miesiąc i nie do końca poprawnie się wysławiam. Przemęczenie.
Ja to nawet kota nie potrafiłabym ukłuć. A takie maleństwo :strach:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 30, 2011 11:02 Re: Cypisek i Rysio II -Magik po kastracji,Elvis chory

sunshine, ale kotu łatwiej jest podać zastrzyk, serio. Po pierwsze kot jest większy (no, chyba że kociątko), łatwiej ustawić do zastrzyku, przytrzymać, czy wreszcie złapać ten fałd skóry, lub znaleźć mięsień i ukłuć.
A sęk w tym, że świnka ma bardzo grubą skórę, w którą trudno się wkłuć. I tego się boję, że nie będę mogła się dobrze wkłuć, powyginam igły, a świnka będzie się bać i denerwować.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 30, 2011 11:03 Re: Cypisek i Rysio II -Magik po kastracji,Elvis chory

Nie chcę być czarnowidzką, ale jeżeli kot znaczy przed kastracją, to może znaczyć dalej mimo kastracji.
Tyle tylko, ze aż tak nie śmierdzi.
Mało tego, kot może nauczyć się znaczyć po wielu latach od kastracji.
Mój Wacław nie znaczył nigdy, po kastracji tez nie.
A teraz znaczy, jak wyjdzie do ogrodu - wypatrzyłam go. Niestety Jasiek tez zaczyna znaczyć krzaczki.
Nie mam pojęcia skąd im to się wzięło.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro mar 30, 2011 11:04 Re: Cypisek i Rysio II -Magik po kastracji,Elvis chory

Może kiedyś nauczę się robić zastrzyki. Choć mam nadzieję, ze nie będę musiała. Bo oczywiście byłoby to na mojej głowie. HSB niby twardziel, ale większość rzeczy ja podaję. A koty mają być zdrowe i już :ok:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 30, 2011 11:06 Re: Cypisek i Rysio II -Magik po kastracji,Elvis chory

ale czy jak kot jest wykastrowany i chce znaczyć, to leci mu spod ogona?
bo to chyba z innych gruczołów wypstrykuje niż z cewki moczowej. Tak gdzieś czytałam. I czytałam, że jak kot jest wykastrowany, to odruch może mieć i pozycję i to potrząsanie ogonem, ale że mu nic nie leci...
ale czy to prawda - to nie wiem...
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 30, 2011 11:14 Re: Cypisek i Rysio II -Magik po kastracji,Elvis chory

to o czym pisze Anda spotkałam u kotów wychodzących, że na wiosnę kastraty znaczą krzaczki i podlewają meble.
Ale jest wiele kocurów wykastrowanych w późnym wieku i nie podsikują.....
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 101 gości