Pysia & Haker. Javcia odeszła 17.02 [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto mar 29, 2011 17:56 Re: Pysia & Haker. Javcia odeszła 17.02 [']

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto mar 29, 2011 19:04 Re: Pysia & Haker. Javcia odeszła 17.02 [']

Cześć Mysiu.
Nie mam co robić.
Nie mam komu przeszkadzać w spaniu, nie mam komu przeszkadzać w zabawie sznurkiem.
Samemu mi się nie chce biegać.
Duża powiedziała, że ona czuje się niewybiegana i dalej chce się ze mną gonić i bawić, a ja nie mam ochoty.
To chyba nostalgia i tęsknota za Pysią.
A ona tak dobrze się czuje u tej drugiej Dużej.
Przyzwyczaję się?
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Śro mar 30, 2011 7:04 Re: Pysia & Haker. Javcia odeszła 17.02 [']

Cześć Hakerku,
biedny jesteś. Każdy kotek jest inny. Duża dzisiaj mnie złapała i oglądała pyś, wydawało jej się, że mam rankę. Jestem nerwowa i czasem mam ranki, sama sobie wydrapuję :oops:.
Wtedy jedziemy do gabinetu i dostaję zastrzyk. Ale dzisiaj się okazało, że jednak nie mam. Na szczęście. Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro mar 30, 2011 7:20 Re: Pysia & Haker. Javcia odeszła 17.02 [']

Uff, całe szczęście Fasolko, że nie musisz jechać do gabinetu.
Zastrzyki to ja lube ale te wizyty są :twisted:
Hej wszystkim, wczoraj w ramach dobroci dla Dużej przyszedłem wieczorem do łóżka.
I uśpiłem Dużą :D już zapomniałem jak to fajnie jest usypiać na poduszce Dużej i byc do niej przytulonym.
Wiecie Jafcia mnie z tego miejsca wyrzuciła, a po jej przeprowadzce Pysia nie za bardzo mi pozwalała sie przytulać wieczorem do Dużej, czasami pozwalała mi zająć moje miejsce w nocy.
Zmiana czasu mnie zsynchronizował nie mam siły rano biegać.
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Śro mar 30, 2011 7:56 Re: Pysia & Haker. Javcia odeszła 17.02 [']

hej hej Haker Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 30, 2011 8:27 Re: Pysia & Haker. Javcia odeszła 17.02 [']

O motylki trochę to mnie ożywiło.
Ale chyba my wszyscy bardzo tęsknimy za Pysia.
Tylko cicho nic nie mówimy Adze.
A Aga i Pysia bardzo szczęśliwe.
Aga ma z kim rozmawiać.
Pysia zawsze słucha i ona wszystko rozumie.
Ja, jak przystało za faceta nie jestem zainteresowany paplaniem.
Pysia pozwala się głaskać i czesać. Ja nie.
I moja Duża nie ma z kim wieczorami gadać, nie ma kogo rano i wieczorem wygłaskać i wyczesać.
To się porobiło.
Duża mówi, że nie ma o czym pisać i jak się ten watek skończy to nie będzie nowego.
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Śro mar 30, 2011 9:08 Re: Pysia & Haker. Javcia odeszła 17.02 [']

Haker1 pisze:O motylki trochę to mnie ożywiło.
Ale chyba my wszyscy bardzo tęsknimy za Pysia.
Tylko cicho nic nie mówimy Adze.
A Aga i Pysia bardzo szczęśliwe.
Aga ma z kim rozmawiać.
Pysia zawsze słucha i ona wszystko rozumie.
Ja, jak przystało za faceta nie jestem zainteresowany paplaniem.
Pysia pozwala się głaskać i czesać. Ja nie.
I moja Duża nie ma z kim wieczorami gadać, nie ma kogo rano i wieczorem wygłaskać i wyczesać.
To się porobiło.
Duża mówi, że nie ma o czym pisać i jak się ten watek skończy to nie będzie nowego.
Haker


Haker no co ty, a może pomyślisz i namówisz Dużą aby przyjąć innego kotecka - tyle jest potrzebujących dorosłych, a niedługo pojawią się pewnie nowe małe kotecki :oops: i wtedy na pewno Duża będzie miała dużo do pisania :mrgreen:
Oskar zaniepokojony
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 30, 2011 9:25 Re: Pysia & Haker. Javcia odeszła 17.02 [']

Nie, my nie możemy przyjąć innego koteczka. Dlatego Agnieszka ma u siebie Pysię.
Stan cztery ( a tyle teraz mamy Gosia 2 koteczki, Aga 1 koteczek, my 1 koteczek) w rodzinie jest optymalny, przy naszych częstych wyjazdach i innych (juz niestety) zdrowotnych problemach. Nie wiemy tez czy Aga będzie miała specjalizację w Poznaniu, może czekają ją codzienne dojazdy lub nawet przeprowadzka z Poznania.
Nasze wszystkie koteczki, które u nas są/były to koty ratowane - znalezione. Teraz nawet na tymczas nie możemy brać koteczka.
Oskar wiesz my dwa lata temu znaleźliśmy takiego czarnego koteczka, którego wyratowaliśmy (mieszka cały czas w Poznaniu) i którego nazwaliśmy tez Oskar. Zamęczył on Hakera. Po jego adopcji Haker przez tydzień odsypiał.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro mar 30, 2011 9:39 Re: Pysia & Haker. Javcia odeszła 17.02 [']

Haker1 pisze:Duża mówi, że nie ma o czym pisać i jak się ten watek skończy to nie będzie nowego.
Haker

Nie, nie! Tęskniłabym za Tobą, Hakerku.
Fasolka :( :( :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro mar 30, 2011 9:51 Re: Pysia & Haker. Javcia odeszła 17.02 [']

Hakeros namów Dużą na nowy wątek.
Nie musi duzo pisać, zamiast pisania niech wstawia fotki.
Na pewno lubisz miec robione zdjecia co?

Witamy sie :D

Rachelinka

 
Posty: 3265
Od: Czw wrz 13, 2007 22:21
Lokalizacja: Pabianice k. Łodzi

Post » Śro mar 30, 2011 9:59 Re: Pysia & Haker. Javcia odeszła 17.02 [']

Tak, fotki czarnego kota to nie jest moja mocna strona.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro mar 30, 2011 10:02 Re: Pysia & Haker. Javcia odeszła 17.02 [']

Mało kto lubi focić czarne koty, ale i tak przecież pięknie wychodzą! :P :P :P
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro mar 30, 2011 10:09 Re: Pysia & Haker. Javcia odeszła 17.02 [']

Moj czarny tez wychodzi jak plama, ale co tam. Moze zostaniesz wkoncu miszczem fotografii czarno-czarnej :mrgreen:

Rachelinka

 
Posty: 3265
Od: Czw wrz 13, 2007 22:21
Lokalizacja: Pabianice k. Łodzi

Post » Śro mar 30, 2011 12:17 Re: Pysia & Haker. Javcia odeszła 17.02 [']

MalgWroclaw pisze:
Haker1 pisze:Duża mówi, że nie ma o czym pisać i jak się ten watek skończy to nie będzie nowego.
Haker

Nie, nie! Tęskniłabym za Tobą, Hakerku.
Fasolka :( :( :(

Ja też, ja też! Nie rób tego swoim wirtualnym siostrom, Haksiu!
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 30, 2011 13:51 Re: Pysia & Haker. Javcia odeszła 17.02 [']

Haker1 pisze:Cześć Mysiu.
Nie mam co robić.
Nie mam komu przeszkadzać w spaniu, nie mam komu przeszkadzać w zabawie sznurkiem.
Samemu mi się nie chce biegać.
Duża powiedziała, że ona czuje się niewybiegana i dalej chce się ze mną gonić i bawić, a ja nie mam ochoty.
To chyba nostalgia i tęsknota za Pysią.
A ona tak dobrze się czuje u tej drugiej Dużej.
Przyzwyczaję się?
Haker

Haksiu,Haksiu,mój Całusku
A ja dzisiaj z Dużą sobie fajnie leżałyśmy,ona trzymała moją stópkę i ogonek a ja przednie łapki na jej głowie,wiesz jak mi wygodnie było?mmmrrraaauuu
A teraz sępie balkonik,dzisiaj Dużemu już nie odpuszczę,mmmrrraaauuu
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 18 gości