Witajcie moje kochane!
Bardzo dziękuję za troskę i pamięć!-u nas własciwie bez zmian

,Bianka nadal w kołnierzu i nie wiem jak długo jeszcze tak będzie,bo nerwus nadal ,choć może ciuteńkę mniejszy!-ale tylko ciuteńkę!
Lubi tylko głaskanie po łebku,a zwłaszcza policzuszki i bródkę,plecków nie dotykamy,brzusia też nie!
Apetyt nadal pokazowy,kuwetka też wzorcowo załadowywana,z tym problemów nie ma !
Pozdrawiam Was cieplutko i takiej samej cieplutkiej pogody Wam zyczę!!!
