Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 16.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 29, 2011 10:29 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

A co się działo, że musiała stracić zęby?
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39424
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto mar 29, 2011 10:30 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

Marcelibu pisze:Dla mnie jest ohydne to, co mirka_t robi kotom przebywającym w jej azylu. Robi tym kotom po prostu krzywdę. Jest zbieraczką, która swoją działanością przeczy zasadom DT, odpowiedzialnej pomocy kotom. A wszystko dla realizacji swojej chorej idei.

Żebyś sama choć w małym stopniu czyniła taką szkodę kotom jak ja to koty mogłby Tobie podziękować.
Piszesz o zasadach dotyczących DT, więc wskaż mi te zasady spisane przez osoby kompetentne i mające moc prawną.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto mar 29, 2011 10:32 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

MariaD pisze:A co się działo, że musiała stracić zęby?

Ma plazmocytarne zapalenie dziąseł. Ma je również Kitek i będzie miał rwane zęby trzonowe w czwartek. Rwanie powinny zaliczyć też Brzydzia i Płoszka, ale muszą poczekać, bo nic nie jest darmo.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto mar 29, 2011 11:17 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

zabers pisze:Jak się czują Brzydzia i Czarna?

DOŁĄCZAM DO PYTANIA

Legnica pisze:Ciekawe jaka kara czeka kota łamiącego przepisy sanitarno epidemiologiczne i p/pożarowe?


Nie kota - jego właściciela/posiadacza/opiekuna. Bo oczywiście rozuymiem, że z uwagi na dużą liczbę kotów właściciel ma odrębną umową na utylizację śmieci, śmieci zawierające odpady biologiczne - zwłaszcza od chorych zwierząt są utylizowane w sposób fachowy, uniemożliwiający rozniesienie choroby przez wolnożyjące, odwiedzające np. śmietnik? Tyle na szybkiego co do konsekwencji prawnych robienia ze zwykłych mieszkań azyli/schronisk/przytulisk.

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto mar 29, 2011 11:18 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:
MariaD pisze:A co się działo, że musiała stracić zęby?

Ma plazmocytarne zapalenie dziąseł. Ma je również Kitek i będzie miał rwane zęby trzonowe w czwartek. Rwanie powinny zaliczyć też Brzydzia i Płoszka, ale muszą poczekać, bo nic nie jest darmo.

Czekasz więc aż stan zębów odbije się na ich zdrowiu?
Z Brzydzią chyba nie jest dobrze, z tego co pisałaś. Czy kotka nadal chudnie?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 29, 2011 11:21 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

VVu pisze:.... akurat casicy za "przeciwnika" nie zazdroszczę. :roll:
... :D :wink: Trudno Ją wyrzucić z ringu. :mrgreen:

moim zdaniem casica najbardziej w świecie lubi MIEĆ RACJĘ


Ludzie casica MA RACJĘ !
WIĘCEJ casica WIE !!!


a że widzi tez "przepaść" intelektualną między nią samą a jej chórkiem i przy okazji całym światem ŁASKAWIE proszona lub wręcz przeciwnie WSZYSTKO WSZYSTKIM TŁUMACZY , poswięcając swój czas i energię-



casica Wie ,i jest taka inteligentna , no jak można nie uznać JEJ JEDYNIE SŁUSZNEJ RACJI !!!


a czy " :D :wink: Trudno Ją wyrzucić z ringu. :mrgreen:" ?
osobiście uważam, NIE DA SIĘ PONIEWAŻ dotychczasowe Tysiące postów , wiele tysięcy postów , tłumaczenia , wciąż dają mizerniutkie efekty.

casica musi się bardziej postarać = jeszcze WIĘCEJ POSTÓW :mrgreen:
Obrazek

Jamagda

 
Posty: 206
Od: Wto cze 09, 2009 8:06
Lokalizacja: Wrocław/ pomorze

Post » Wto mar 29, 2011 11:26 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

Szukając wątku pewnej białej kotki znalazłam Chudego na forum schroniska. http://www.schroniskobydgoszcz.fora.pl/znalazly-kochajacy-dom,18/santiago,1332.html
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto mar 29, 2011 11:30 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

casica pisze:...

Uważam, że dokonałaś manipulacji i to dziecinnej. Wpisałaś nicki osób i zasugerowałaś, że osoby te przestały się wypowiadać ze względu na formę jaką przybrał wątek, a nie ze względu na zmianę stosunku do mirka_t.
A to nie jest prawda, wiem, że niektóre z wymienionych osób po prostu zobaczyły kim jest mirka_t.

Więc po co pisać bajki w oparciu o listy nicków?


CASICA, oj nie tak

Myślę , że większość wchodzacych na miau , nie lubi pouczania, "wiedzących lepiej" i "napaści personalnych" dokonywanych tak na nich samych jak i osobach które darzą choćby malutką wirtualna sympatią .

mnie również nie przekonuje postawa MOJA RACJA JEST NAJLEPSZA, i KTO NIE ZE MNĄ TEN PRZECIW MNIE

tylko tyle

nie sugerowałam, NIE WIEM nic ponad to co dobrowolnie napisało w tym krótkim czasie wielu, uważam się za przeciętną podczytywaczkę , i TYLKO ZAPYTAŁAM.

nie ciekawi Ciebie dlaczego- tak WIELE autorów NICKÓW bardzo pochlebnie oceniało Mirkę
i czy 'nagonka' coś zmieniła ?
    (swoja drogą myślę,ze anulka111 miała zapewnie w swoim czasie nieźle "wypasione" smoczki :mrgreen: )

a może autorzy "mniej wyraźnie wspierajacy" Mirkę zmienili diametralnie opinię ?
    Twoja już znam :mrgreen:
    [size=85]( cytat z Lut 12, 2010 0:02
    casica pisze:
    mirka_t pisze:Edit: Nie można wyleczyć nieuleczalnie chorego. Masz wątpliwości? Skontaktuj się z moimi wetami.
    Wyleczyć nie, leczyć tak. Można i można zapewnić kotu komfort życia. Ale przy takiej ilosci faktycznie to nie jest możliwe. Szkoda.
Obrazek

Jamagda

 
Posty: 206
Od: Wto cze 09, 2009 8:06
Lokalizacja: Wrocław/ pomorze

Post » Wto mar 29, 2011 11:31 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Szukając wątku pewnej białej kotki znalazłam Chudego na forum schroniska. http://www.schroniskobydgoszcz.fora.pl/znalazly-kochajacy-dom,18/santiago,1332.html

Czyli Chudy nie jest u Ciebie na tymczasie?
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39424
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto mar 29, 2011 11:31 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:
Marcelibu pisze:Dla mnie jest ohydne to, co mirka_t robi kotom przebywającym w jej azylu. Robi tym kotom po prostu krzywdę. Jest zbieraczką, która swoją działanością przeczy zasadom DT, odpowiedzialnej pomocy kotom. A wszystko dla realizacji swojej chorej idei.

Żebyś sama choć w małym stopniu czyniła taką szkodę kotom jak ja to koty mogłby Tobie podziękować.
Piszesz o zasadach dotyczących DT, więc wskaż mi te zasady spisane przez osoby kompetentne i mające moc prawną.

Mirko_t, czy Ty naprawdę nigdy nie masz wątpliwości, co do słuszności tego co robisz? Pytam serio.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 29, 2011 11:33 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

MariaD pisze:Czyli Chudy nie jest u Ciebie na tymczasie?

A skąd taki wniosek?
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto mar 29, 2011 11:34 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

Zofia&Sasza pisze:Mirko_t, czy Ty naprawdę nigdy nie masz wątpliwości, co do słuszności tego co robisz? Pytam serio.

Zofia&Sasza nie masz wątpliwości, że pomagasz kotom? Pytam serio.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto mar 29, 2011 11:35 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

MariaD pisze:
mirka_t pisze:Szukając wątku pewnej białej kotki znalazłam Chudego na forum schroniska. http://www.schroniskobydgoszcz.fora.pl/znalazly-kochajacy-dom,18/santiago,1332.html

Czyli Chudy nie jest u Ciebie na tymczasie?


Na stronie schroniska Chudy jest w dziale "Znalazły kochający dom".

bazyla

 
Posty: 5325
Od: Pon kwi 03, 2006 8:14
Lokalizacja: okolice Pruszkowa

Post » Wto mar 29, 2011 11:36 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

bazyla pisze:
MariaD pisze:
mirka_t pisze:Szukając wątku pewnej białej kotki znalazłam Chudego na forum schroniska. http://www.schroniskobydgoszcz.fora.pl/znalazly-kochajacy-dom,18/santiago,1332.html

Czyli Chudy nie jest u Ciebie na tymczasie?


Na stronie schroniska Chudy jest w dziale "Znalazły kochający dom".

A widzisz gdzieś dział "w dt"?
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto mar 29, 2011 11:37 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-42 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:A widzisz gdzieś dział "w dt"?

W ten sposob Chudy nie ma szans na to by go ktoś zauważył nawet na stronie schroniska.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39424
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], northh, Paula05, Tundra i 232 gości