WROCŁAW

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 27, 2011 14:31 Re: WROCŁAW

martka pisze:Jak się okazało to na Szczytnickiej jest 9 kotek, 4 juz zrobione. Czy jest ktoś kto może mi pomóc? w łapaniu, transportowaniu do weta itp.


dzisiaj dziewczy6ny dowiedziały się o nowych kocicach przy Szczytnickiej :(
potrzebna pomoc w przewożeniu kotek, po złapaniu :arrow: do domu do martki i potem na sterylkę do lecznicy
kto chetny z autem, do pomocy?

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Nie mar 27, 2011 18:16 Re: WROCŁAW

to nowe stado :(
z tamtego została jeszcze jedna do złapania
te ktore dzisiaj zobaczyłam to calkiem nowe kilku sztukowe stado, nie zrobione i glodne jak dibali :cry:
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 27, 2011 21:04 Re: WROCŁAW

kto pomoże? :(

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pon mar 28, 2011 7:22 Re: WROCŁAW

Nie dam rady sama opłacić im odpchlenia i porządnego odrobaczenia :oops:
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 28, 2011 8:09 Re: WROCŁAW

Martuś ile potrzebujesz na odpchlenie i odrobaczywienie?
czy z transportem ktoś pomoże?

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 28, 2011 9:04 Re: WROCŁAW

Mawin, kotek jest kilka, plus widziałam dwa kocury, które miały chrpakę na małą czarną kocicę, która uciekła im pod barak.
7zł- kropelki na kark dla każdej kotki, któą złąpię na zabieg, 17zł Milbemax- p/ robakom.
Te dwa, ktore złapałam dostały też antyb., więc nie wiem czy tamtym tez będzie potrzeba.
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 28, 2011 9:05 Re: WROCŁAW

Proszę, też o karmę dla tych kotów, kto ile może, one są w ogromnej potrzebie :(
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 28, 2011 9:07 Re: WROCŁAW

Ta kotka złapana jako pierwsza do steryl., okazała się kotką domową, chyba wyrzuconą kiedyś z domku. jest b. niegrzeczna, bije tą drugą ze Szczytnickiej, dzisiaj po pracy, musze postawić drugą klatke i je rozdzielic, bo tamta ma przekichane :(
No i chyba musze zbierać na ogromniasty podbierak, bo nie możemy złąpać od jesieni dwóch kotek przy Pomorskiej, i mam jeszcze dwa pewne pomysły, które nie wiem czy wypalą. Do jednego potrzebuję wielkiegooooo podbieraka.
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 28, 2011 11:23 Re: WROCŁAW

Martuś mogę dać 50 zł na jedzenie dla kotek. musimy się tylko jakoś umówić.

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 28, 2011 21:06 Re: WROCŁAW

:!:
nadal potrzebna byłaby pomoc transportowa... mimo że działamy w kilka osób, to i tak nie wyrobimy...

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pon mar 28, 2011 22:06 Re: WROCŁAW

kto może pomóc z transportem?!

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 29, 2011 7:02 Re: WROCŁAW

ósma kotka ze Szczytnickiej zrobiona wczoraj- 4 płody
dziewiąta- niestety jeszcze niezłapana :(
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 30, 2011 9:20 Re: WROCŁAW

martka pisze:ósma kotka ze Szczytnickiej zrobiona wczoraj- 4 płody
dziewiąta- niestety jeszcze niezłapana :(

Martuś złapiesz i tą :ok: jeśli Ty nie złapiesz to nikt nie da rady. Dla mnie jesteś mistryznią w łapaniu kotów. daj znać co z piniążkami, jak się umówimy.
ja nieststy wciąż bez samochodu, więc z transportem pomóc nie mogę :-(

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 30, 2011 14:15 Re: WROCŁAW

mawin, dziekuję za komplementa, ale wcale nie trza :wink: , oby tylko juz nie było bezdomnych kotów
oby i ta dała sie złapac, bo ona rodzi ich najwięcej, tak mowiła p. karmicielka, i do tego ma wielkiego guza na boku- boję się jej jak diabli, no i ósma kotka nie je :( , nie wiem co mam zrobić, ma tez świerzba, ktorego chciałam jej leczyć,

na budowie kolejny złapany- dzisiaj robiony, ale nie wiem co to bo to dzika dzicz sycząca jak wąż, czy ja mam robic kocurki?
kolejna proba dziisaj, bo tam są ciężarne
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 30, 2011 14:18 Re: WROCŁAW

Kotka z budowy ta złapana w niedzielę, ma zmiany skórne, bardzoooo się boję czy to nie grzyb. Jutro ma byc cieta, zapytamy więc weta. Jak grzyb to jestem ugotowana :(
Trzymajmy kciuki, aby to było uczulenie na pchły.
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 99 gości