Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 28, 2011 4:21 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Cześć! Dużej tak się pokręciło wszystko z czasem, że już w ogóle nie wie, kiedy ma iść na podwórko. I mówi, że przecież mieli już przestać ćwiczyć ludzi i koty, bo to podobno nie jest wcale oszczędność. Jest zła, bo koty przecież nie mają zegarków - jeszcze im nie kupiła i one nie wiedzą, kiedy mają przyjść zjeść (i dać się złapać na sterylizację).
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon mar 28, 2011 5:36 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Precz ze zmiana czasu!

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon mar 28, 2011 7:50 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Mru popieram, ale gdzieś słyszałam, że pozostaniemy przy zmianę czasu bo się ludzie już przyzwyczaili.
Widać nie jestem ludź bo mnie zmiana czasu denerwuje.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon mar 28, 2011 7:57 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Hannah12 pisze:Mru popieram, ale gdzieś słyszałam, że pozostaniemy przy zmianę czasu bo się ludzie już przyzwyczaili.
Widać nie jestem ludź bo mnie zmiana czasu denerwuje.


Rosja ostatni raz: za duży stres

W tym roku - po raz ostatni - czas z zimowego na letni zmieni Rosja, co miesiąc temu zapowiedział prezydent Dmitrij Miedwiediew. Wyjaśnił, że Rosja odchodzi od zmiany czasu, ponieważ "konieczność przystosowania się do nowego czasu wiąże się ze stresem i chorobami".


http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... rocej.html

Mru obserwujacy
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon mar 28, 2011 9:31 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

I mają rację w Rosji. Duża nienawidzi zmiany czasu w żadną stronę. Zwłaszcza po ostatnich wypadkach z zegarem.
Nam też się wszystko miesza z posiłkami, a bezdomne są biedne. Zawsze duża przestawiała je przez kilka dni po 10 minut, ale w tym roku nie dała rady. Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon mar 28, 2011 13:21 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Hannah12 pisze:Mru popieram, ale gdzieś słyszałam, że pozostaniemy przy zmianę czasu bo się ludzie już przyzwyczaili.
Widać nie jestem ludź bo mnie zmiana czasu denerwuje.

Podobno kobieta to nie ludź, tylko najlepszy przyjaciel człowieka. W sprawie zmiany czasu ja też nie jestem ludziem.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 28, 2011 17:56 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Duża się denerwuje, bo niby ciepło (w miarę) w dzień, ale zimno w nocy. A noce są ważne, jak się mieszka na podwórku, już ja to wiem.
Fasolka smutna
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon mar 28, 2011 18:41 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Tak, Fasolko.
Ale zima jest gorsza.
One ja przezyly.

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon mar 28, 2011 18:44 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Fasolko!
Mru jest mądry i ma rację!
Teraz to już tylko kotom lepiej i cieplej będzie, to już nie zima :)

Badylek
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Pon mar 28, 2011 20:34 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

witam czarna pieknosc :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon mar 28, 2011 22:10 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Witam i życzę Wam spokojnej nocy. Duża ciągle lata i sprawdza temperaturę, chce wypuścić rano czarną, jak wyjdzie karmić inne. Trzymajcie za nas kciuki, bo duża okropnie się denerwuje.
Fasolka :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon mar 28, 2011 22:16 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Spokojnej nocy Twojej Dużej Fasolko, i Tobie, i Frani...
Ja w nocy zwykle nie śpię, a Ty?

Trzymamy mocno kciuki i pazurki zaczepione, na szczęście!

Badylek
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Pon mar 28, 2011 22:20 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto mar 29, 2011 4:55 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

caldien pisze:Ja w nocy zwykle nie śpię, a Ty?

My wszystkie śpimy, duża mówi, że jesteśmy zludziałe.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto mar 29, 2011 4:56 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Duża wypuściła czarną. Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek, Tygrysiątko i 46 gości