*Lubelskie Tymczasy*cz.5-Krowa, cielątko i małe różnej maści

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw mar 10, 2011 12:42 Re: *Lubelskie Tymczasy* cz. 5 - kociaki i kocie podrostki ;)

maueczarne pisze:Turkusowa jak chcesz mogę podać Ci numer i przedzwonisz, dowiesz się bezpośrednio od nich
już dzwoniłam. tak, ten gabinet bierze udział 'w promocji'. niestety mają długie terminy, a ja nie mam transportu na zawołanie. ale to nic, jesteśmy wstępnie umówieni i teraz czekamy.
tanie książki, ubrania damskie, męskie, dziecięce, małe butki, drobiazgi: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=144206
a tu buty damskie: viewtopic.php?f=27&t=127481 - tanio tanio!

turkusowa

 
Posty: 3484
Od: Wto lip 13, 2010 19:34

Post » Pon mar 14, 2011 22:16 Re: *Lubelskie Tymczasy* cz. 5 - kociaki i kocie podrostki ;)

huh, przepraszam za tak długą ciszę i za te gromy, co je tak nie do końca słusznie wtedy ciskałam. mea culpa. na usprawiedliwienie [marne, ale zawsze] mogę dodać, że takiego stresu jak na początku wakacji, to chyba nigdy nie miałam, a do tego zarwane przez karmienie nocki też się dały we znaki.
szczególnie przepraszam Andę, Amikę i Pixie65. w dosyć szczeniacki sposób dałam upust swoim nerwom odreagowując na was.
co do maluchów, o które było tyle dymu swego czasu...
cóż, jeden kitek niestety odszedł w bardzo bolesny dla nas sposób [nie wiadomo czym spowodowane wpochwienie jelit :(. cichutki był cały czas, nawet nie zapłakał, a rano było już za późno i była potężna martwica :(]. reszta szkrabów znalazła domki. 3 znalazła nawet jeden, hasają sobie na wsi zdrowe i wesołe. według najświeższych doniesień - z racji ocieplenia, zaczęły na nowo szturmować stajnię :) jeden kocurek pojechał aż do Zakopanego [to była droga przez mękę. przez wieeele godzin moja ręka robiła za drapak/gryzak, co by kawaler nie darł ryjka za mocno]. reszta została w obrębie województwa i mamy względnie stały kontakt.
dużo dymu było, na szczęście historia z happy endem.
jeszcze raz przepraszam za te nerwy, obiecuję poprawę na przyszłość [ale mam nadzieję, że obędzie się bez powtórek z historii] ;)

novacianka

 
Posty: 467
Od: Pt lip 24, 2009 0:13
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 17, 2011 14:45 Re: *Lubelskie Tymczasy* cz. 5 - kociaki i kocie podrostki ;)

Ha!
A Klemens już przeszło rok z nami, myślałam, że zaopiekowaliśmy się nim w marcu a to początek lutego był :D

Anda pisze:no i się zakocha...
Klaemens będzie ją dotąd kochać, aż ona go pokocha :mrgreen:

A te słowa prorocze Andy w sumie się spełniły 8)
Jest to miłość taka trochę dystansowa ale szczera, Jozinek się wyluzowała i nie jest już taka neurotyczna, a Klemens się trochę rozszalał (potrafi wejść na stół 8O ) :ryk: .
To zdrowie moich kotów :kitty:
Pozwoliłam sobie na taką opóźnioną rocznicową prywatę.
Azunia 07.07.07[*]
Józefina i DT - wątek - viewtopic.php?t=61536

Poka

 
Posty: 740
Od: Sob lut 10, 2007 16:47
Lokalizacja: Lublin :)

Post » Czw mar 17, 2011 15:09 Re: *Lubelskie Tymczasy* cz. 5 - kociaki i kocie podrostki ;)

Prorocze słowa Andy.
Brzmi nieźle.
:mrgreen:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw mar 17, 2011 21:17 Re: *Lubelskie Tymczasy* cz. 5 - kociaki i kocie podrostki ;)

Novacianka, to miło z Twojej strony, że się odezwałaś z przeprosinami.
Doceniam :wink:
Ale powiedz mi, czy te kocięta, które wydałaś (zwłaszcza ta trójka, która trafiła na wieś) zostały wykastrowane?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt mar 18, 2011 14:25 Re: *Lubelskie Tymczasy* cz. 5 - kociaki i kocie podrostki ;)

Tak, wszystkie były cięte. ojciec kolegi nam pomógł i nie chciał pieniędzy za cięcie [a że trochę polataliśmy później z mopem itp to inna sprawa ;)]. zresztą te 3 'wsiowe' wylądowały w weterynaryjnym domu :)

novacianka

 
Posty: 467
Od: Pt lip 24, 2009 0:13
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 18, 2011 14:45 Re: *Lubelskie Tymczasy* cz. 5 - kociaki i kocie podrostki ;)

Ciesze się, ze dałaś radę i że się odezwałaś
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon mar 28, 2011 10:12 Re: *Lubelskie Tymczasy* cz. 5 - kociaki i kocie podrostki ;)

Witam :)
Agnieszko, przepraszam Cię bardzo, że się nie odezwałam ostatnio, ale byłam tylko 4 dni i to po 8 miesiącach więc miałam urwanie głowy :?
Mam pytanie, chodzisz jeszcze do schroniska? Moja wtyka się stamtąd zwolniła, a ja bym chciała się o koty popytać :D
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Pon mar 28, 2011 18:32 Re: *Lubelskie Tymczasy* cz. 5 - kociaki i kocie podrostki ;)

Chodzę, chodzę, chociaż czasem już mnie to za bardzo przytłacza, ale nie zostawię "moich" zwierząt. Chodzi Ci może o kota do adopcji? 8)
Przepraszać nie ma za co, bo ja się nie gniewam :wink:
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto kwi 05, 2011 8:29 Re: *Lubelskie Tymczasy* cz. 5 - kociaki i kocie podrostki ;)

Dziewczyny mam do sprzedania nowy 7kg worek Orijen Cat 6 Fish za 170zł lub 25zł za kg. Będę w Lublinie za nie całe dwa tygodnie - mogę dowieźć do domu ;)
Znudził się moim paskudom smak poza tym będziemy zmieniać dietę :mrgreen:

Aga, tak się pytałam o koty,bo może bym wpadła je obfocić do schronu i dała je na swojego fejsbuka? TYlko to trochę ryzykowne dla mnie 8)
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Wto kwi 05, 2011 18:13 Re: *Lubelskie Tymczasy* cz. 5 - kociaki i kocie podrostki ;)

Pogadam z Grześkiem, czyli koordynatorem wolontariatu czy możliwe jest zrobienie zdjęć i wstawianie ich na facebooka-co sobotę przychodzi jakaś kobieta, która robi zdjęcia wyprowadzanym przez nas psom i wrzuca je na facebooka, więc TEORETYCZNIE nie powinno być problemu, ale tam to nigdy nie wiadomo :roll: . Taka akcja możliwa byłaby do przeprowadzenia w sobotę.
Edit. Wzięła bym z kilo Orijena i zobaczyła czy moje to ruszą w ogóle :wink:
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto kwi 05, 2011 19:35 Re: *Lubelskie Tymczasy* cz. 5 - kociaki i kocie podrostki ;)

Spoko. Odezwała się jeszcze jedna osoba. Przydałby się ktoś jeszcze coby się opłaciło otwierać opakowanie :mrgreen:
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Śro kwi 06, 2011 11:21 Re: *Lubelskie Tymczasy* cz. 5 - kociaki i kocie podrostki ;)

ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie kwi 10, 2011 11:14 Re: *Lubelskie Tymczasy* cz. 5 - kociaki i kocie podrostki ;)

Dostałam właśnie info o małym kotku około 3miesiące, który błąka się w okolicy Glinianej/Nadbystrzyckiej koło jakiegoś małego Carrefoura. Ponoć garnie się do ludzi i wygląda na wyrzuconego. Czy jest ktoś kto mógłby zaoferować DT? W razie czego jakieś pieniądze u mnie jeszcze są po ostatnim bazarku na LT i mogłabym zrobić kolejny.

Ja jestem chwilowo na wyjeździe, ale popołudniu jakoś będę już w domu. Jako, że już chodzę mogłabym pomoc.

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon kwi 11, 2011 14:55 Re: *Lubelskie Tymczasy* cz. 5 - kociaki i kocie podrostki ;)

DT mogę dać. Nie kojarzę natomiast takiego sklepu w okolicach Glinianej/Nadbystrzyckiej.

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości