» Śro mar 30, 2011 10:47
Re: Ptachu3, Biedaki na działkach, prośba o pomoc dla nich str 1
caldien pisze:Nam też się w końcu udało zagłosować
A co dokładnie w mailu pisać? Bo Duża to nie wie o takich rzeczach prawie nic...
A jak się Ptachu czujesz dzisiaj?
wylegujący się w słońcu Badylek
Badylku, to mail do prezydent miasta Łodzi, niejakiej Zdanowicz Hanki
.
Duża zapytała, kiedy będą sterylizacje kotów wolnożyjących, bo w prasie są informacje, że już od kwietnia http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/8213 ... dd5d,1,3,5 a to w przyszłym tygodniu, w wydziale ochrony środowiska nikogo to nie obchodzi nawet jeszcze nie rozpisali przetargu. W dziale zmówień publicznych mówią, że przetarg może będzie ogłoszony za dwa – trzy tygodnie.
Napisała też, że, to jest już bardzo późno, bo większość wolnożyjących kotek musi być sterylizowana już, bo za trzy, cztery tygodnie te kotki urodzą maluchy, miedzy innymi kotki, którymi teraz Duża się opiekuje.
Ja czuje się już dobrze, Duża daje mi teraz najmniejszą dawkę leku i jest dobrze, ale mówi, że na razie nie będzie próbowała odstawiać leku całkowicie, poczekamy do lata aż minie wiosna i ten najgorszy okres dla mnie.
Pinezka ma już zdjęty kaftanik i wścieka się jak szalona, biega po całym domu i zaczepia nas wszystkich, aby się z nią bawić, chyba nie lubię kocich dzieci
Nas męczy, ale jak tylko Duża przyjdzie i usiądzie, choć na chwile to natychmiast pakuje jej się na kolana, wczoraj mieliśmy gościa, koleżanka Dużej przyszła, Pinezka nie chciała jej dać spokoju cały czas wciskała się do niej na kolana, lizus
W niedziele sadziliśmy z Duża jej ukochane begonie, później Duża je poustawiała w sypialni na parapecie, w poniedziałek po powrocie z pracy zastała straszny widok, wszystkie begonie były powykopywane, wszędzie pełno rozsypanej ziemi.
Duża chciała zamordować Kotka o Bardzo Małym Rozumku – Kratkę, powiedziała, że nauczy ją fruwać, tylko otworzy okno
Całe szczęście, że Duża wie, że my nie ruszamy jej begonii, wiadomo zaraz jest awantura, że je chcemy zamordować i na nas się nie złościła. Kratka ma zakaz wchodzenia do sypialni do czasu aż begonie wyprowadzą się na balkon, straszne z tym utrudnienie jest, bo drzwi zamknięte i trzeba wołać Dużą, aby je otworzyła jak chcemy tam wejść lub wyjść, Duża przychodzi dość sprawnie, ale coś tam niewyraźnie mamrocze pod nosem, przecież to nie moja wina, że ja tam muszę wchodzić lub wychodzić, co pięć minut
.
Ptachu
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer
"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!" - Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek
“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/