Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

utuczom

Piękności

Jakoś od kilku dni mam ogromną słabość do pingwinków, nie wiedzieć czemu :mrgreen:

na razie ssie Taurę

myślicie, że to choroba sieroca?

Pasibrzucho - nie rozumiem kompletnie tej Twojej słabości :mrgreen:

moje dorosłe, 3-letnie koty też nas ssą

Rysio ucho a Cypis rąbek ubrania.
I "ugniatają ciasteczka" łapkami

mały potrzebuje pieszczot. może był za wcześnie od mamy odstawiony.

Taaak, ja wiem, Ty buraskowa miłośniczka jesteś

Ale jakby Ci wpadła w łapy taka pingwiniasta Tycinka...? :mrgreen:

Tasia długo była z matką, a ssie/liże mi szyję i włosy i udeptuje co się da, kiedy jest zrelaksowana

Ja myślę, że każdy co prawda ma ulubione umaszczenie kocie, ale z czasem koty każdej maści są dla nas piękne :mrgreen:

magdaradek pisze:mały potrzebuje pieszczot. może był za wcześnie od mamy odstawiony.

to w ogóle jakaś dziwna historia,bo po zabkach można by sadzić że ma ok. 4 miesiące, no to by się w grudniu urodził
W takim razie chyba w domu, bo chyba by nie dostała rui w listopadzie kotka wolnożyjąca?
Ile ta kocia ciąza trwa? Bo zapomniałam, skoro wszystko wokół kastrowane

eee, ja do pingwinków też mam słabość, ale teraz to jestem ślepa i głucha na koty a kysz, a kysz :wink:

no zdarza się, że i w listopadzie zaciąży, lecz szybciej u domowej kotki się to zdarzy niż u wolnożyjacej.
Ciąża, hmmmm......chyba coś koło 2 miesięcy trwa. Tak mi się wydaje. Ale pewna nie jestem

Pozytywko, sprawdziłam nasz pomysł z bandażem elastycznym, czy opaską, założyłam Frejce, nie dusi a dobrze chroni miejsce zadrapania od dalszego drapania. Spróbuj.

6 tygodni chyba :roll:

Ale się chopok szlifuje na nowym miejscu :1luvu:

60-70 dni. I taka ciekawostka - kocięta z jednego miotu mogą mieć różnych ojców

shalom pisze:Pozytywko, sprawdziłam nasz pomysł z bandażem elastycznym, czy opaską, założyłam Frejce, nie dusi a dobrze chroni miejsce zadrapania od dalszego drapania. Spróbuj.

my w takim golfiku chodzimy, bo ona więcej ma tych miejsc i na różnej wysokości, z przodu i z boku; najgorsze miejsce, to takie pod samą żuchwą, bo tam się nic założyc nie da, a drapie jak szalona. ale spróbuję pod golfik nałożyć dzis aloes

AYO pisze:6 tygodni chyba
Ale się chopok szlifuje na nowym miejscu

juz i tak się domył od soboty - pewnie mu powiedzieli, że może znajdzie domek, jak się trochę ogarnie

Ale Taura ma teraz obłęd

hihihi

Już wcześniej miałam Ci to napisać Pasibrzucho - piękną masz kicię i to zdjęcie cudne :1luvu:

magdaradek pisze:Już wcześniej miałam Ci to napisać Pasibrzucho - piękną masz kicię i to zdjęcie cudne

a dziękuję - ale ja mam od czwartku dwie kicie, zapraszam na wątek

Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

Kto przegląda forum