Gibutkowa pisze:Marea a ja Advocata nie tknę bo słyszałam od znajomych o kilku przypadkach zgonów po tymNie wiem ale jak jest do zastosowania coś innego to wolę to "inne" niż to choć trochę "podejrzane". Ale ja panikara jestem
Uhm


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Gibutkowa pisze:Marea a ja Advocata nie tknę bo słyszałam od znajomych o kilku przypadkach zgonów po tymNie wiem ale jak jest do zastosowania coś innego to wolę to "inne" niż to choć trochę "podejrzane". Ale ja panikara jestem
Gibutkowa pisze:Advocata siem bojemAle rzeczywiście skuteczny. Nie wiem czy Profender nie dałby sobie rady tak samo,a jest bezpieczny. Trza by weta zapytać.
KrufkaMała pisze:Myślę, że skoro kwestia świerzbu jest już wykryta należy podjąć leczenie który nowy dom będzie kontynuował. Tak jak mówiłam dowiem się dziś o Strongholdzie więcej od wetki. Co do pozostałych kwestii to chyba wszystko zostało już napisane. Uważam tylko że dobrze byłoby doszczepić maluchy które tam zostały bo z tego co mówi moja wetka to jedno szczepienie które zostało zrobione jeśli nie będzie powtórzone w ciągu miesiąca na niewiele się zda. Uważam że jeżeli zapadnie decyzja o wysłaniu weta do Pani Basi można by spróbować się dogadać również cenowo z tym polecanym żeby przy okazji zrobił przegląd generalny kotów. Pieniądze jak widać można zebrać z bazarków trzeba tylko podjąć decyzję co robimy.
Co do finansów to uważam że można w trakcie ustalania transportu pytać się przyszłe domy czy mieliby możliwość pokrycia kosztów transportu kota. Jak widać z naszych poprzednich doświadczeń 2 lub 3 rodziny same wyszły z tą inicjatywą.
Wieczorem zrobię ogłoszenia.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości