Kefir & Morfeusz - i COŚ na kuchence

[Bazyliszkowa]

Moja Duża używa coca coli w dużych ilościach do popijania tony leków.
Podobno jest już zakonserwowana od środka, ale jeszcze nie świeci.

Kajtulo filozof

Chyba twoja Duża powinna się od środka rozpuścić, a nie zakonserwować.
Klakier zdezorientowany

[Kajtulo filozof]

Moja Duża używa coca coli w dużych ilościach do popijania tony leków.
Podobno jest już zakonserwowana od środka, ale jeszcze nie świeci.

Kajtulo filozof

Chyba twoja Duża powinna się od środka rozpuścić, a nie zakonserwować.
Klakier zdezorientowany

Ja sobie tak wydedukowałem, że skoro się nie rozpuściła, to musi być zakonserwowana.

Kajtulo filozof

[Bazyliszkowa]

Ja sobie tak wydedukowałem, że skoro się nie rozpuściła, to musi być zakonserwowana.

Kajtulo filozof

Pewnie masz rację.
Ciekawe, czy moja Duża by się rozpuściła, czy zakonserwowała? Niestety, ona pije mało coli.
Klakier

[czarno-czarni]

[czarno-czarni]

poszłem na spacer. Byliśmy na dole oglądać ogródki sąsiadów z parteru i se łaziłem i oglądałem wszystko. Obczaiłem tego psa na dole - stał w oknie i siem gapił ale i tak mnie interesowało wąchanie wszystkiego. Jak się pokazały duże psy z hurtowni obok, duża wzięła mnie na ręce i odeszła kawałek ale jak wracaliśmy i one były - to je obsyczałem. A co.
No ale do rzeczy - jakeśmy wrócili - a zmęczony już byłem i żem się glebnął w słońcu na podłodze w kuchni - to ona mje UMYŁA ścierkami do ludzkich kociąt. Że niby łapy brudne i tyłek, bom siadał na murku. Ale w sumie spacery som git. Kefir spał

[Bazyliszkowa]

Duża, czy ty jednak namoczyłaś Morfeusza w coca coli? Bo to już wygląda nie jak kot, ale skórka z kota

[czarno-czarni]

se leże i brzucho wulkanizuję. Czemu skórka? Tusty jestem nadal!

[Bazyliszkowa]

Uff, odetchnęłam.

[MaryLux]

Bry

[Kocia Lady]

tłuścioszek, na spacerkach jest fajnie, mojej Pysi już nie ma kilka godzin...

[moś]

Ech, pedantka z tej twojej dużej- kazdy kot sie umie umyc sam, to podwaza godnośc kota.- plaskate

[włóczka]

O jaki ładny plaski Morf

Pozdrowienia dla plażującego czarnobrzucha od plażującej białobrzuchy

[czarno-czarni]

to ONA ?
Twoja seniorka?
Miło Was widzieć!

[włóczka]

Ano ONA - rozplażowane Lizidło.....

A my tu zaglądamy, tylko duża niepisata jak zwykle, a Lizki jakoś do kompa nie ciągnie, tylko do misek...

[czarno-czarni]

z Ostrowa kić ma najbliżej do Wro - jako ośrodka z diagnostyką i możliwościami. W schronie... ma szansę tylko na wegetację albo morbital. Czy ktoś może pomóc? Transport do Wro nie będzie problemem - choćby jakieś konsultacje - diagnoza? UP? Może lecznica dr Niedzielskiego przy Komandorskiej? Kasa na pewno byłaby uzbierana, może i Ostrowski schron by pomógł? Tego ostatniego nie wiem.
On ma szansę - ale każdy dzień bez badań i leczenia go cofa...