Sterylizacja?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 14, 2004 21:08

Arka, proszę Cię, przeczytaj posty jeszcze przed opisem mechanizmów hormonalnych. Tam są podane źródła i argumentacja. Pozdrawiam
Kot to groźny przeciwnik;)
Obrazek

zalatany

 
Posty: 711
Od: Śro sie 11, 2004 8:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 14, 2004 21:37

Zalatany, tak dużo napisałeś, takim naukowym językiem i jeszcze chcesz, żeby to przeczytać i zrozumieć.

Przyjmijmy sprawę logicznie: młody organizm jest bardziej delikatny, mniej odporny, również psychicznie, czy więc warto zakłucać mu równowagę, w imię spokoju przyszłego właściciela?

Osobnik dorosły, jest w pełni ukształtowany, posiada pewną odporność nabytą, zmiany typu - zabieg, nie będą zmienić jego psychiki.

turtur

 
Posty: 129
Od: Wto lip 27, 2004 23:21
Lokalizacja: Łomża

Post » Sob sie 14, 2004 21:44

Arka, poza tym, estrogeny powodują iż (cytuję): "w kościach hamowany jest wzrost na długość i pobudzone zrastanie nasad oraz aktywność osteoblastyczna" (Kieszonkowy atlas fizjologii, Silbernagl S., Despopoulos A,. PZWL 1994) więc chyba ta aktywność hormonalna jajników do czegoś się w końcowym okresie wzrostu kota przydaje. Pozdrawiam.
Kot to groźny przeciwnik;)
Obrazek

zalatany

 
Posty: 711
Od: Śro sie 11, 2004 8:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 14, 2004 21:44

turtur pisze:Zalatany, tak dużo napisałeś, takim naukowym językiem i jeszcze chcesz, żeby to przeczytać i zrozumieć.

Przyjmijmy sprawę logicznie: młody organizm jest bardziej delikatny, mniej odporny, również psychicznie, czy więc warto zakłucać mu równowagę, w imię spokoju przyszłego właściciela?

Osobnik dorosły, jest w pełni ukształtowany, posiada pewną odporność nabytą, zmiany typu - zabieg, nie będą zmienić jego psychiki.


chyba nie doczytales
zalatany optuje raczej za sterylka juz po pierwszej rujce :)

Merlin

 
Posty: 1303
Od: Czw lip 29, 2004 21:28

Post » Sob sie 14, 2004 21:47

Turtur, ja stanowczo niczego nie chcę. Toczymy z Arką dyskusję na temat zasadności kastrowania kotki przed lub po pierwszej ruji. A co do tekstu powyżej - nie jest on owocem mojej wybujałej manii twórczej, od nikogo nie wymagam jego zrozumienia. Poproszono mnie w międzyczasie o przedstawienie zależności hormonalnych, odpowiadających za cykl płciowy kotki. Zrobiłem to tak, bo inaczej nie miałem czasu. Jak więc widzisz, nie była to moja inicjatywa. A moja prośba do Arki jest prosta - odpowiedź na jej pytania była jeszcze przed tym długaśnym, hormonalnym wątkiem. Pozdrawiam
P.S. Odporność nabytą ma każde zwierzę, które bądź zostało zaszczepione, bądź miało kontakt z antygenem i jeszcze to przeżyło :)
Kot to groźny przeciwnik;)
Obrazek

zalatany

 
Posty: 711
Od: Śro sie 11, 2004 8:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 14, 2004 21:57

A nie sądzisz, że kot dorosły miał więcej do czynienia z antygenami niż kot mały, czytaj młody?

A tak w ogóle, to jestem kobietą. :twisted:

turtur

 
Posty: 129
Od: Wto lip 27, 2004 23:21
Lokalizacja: Łomża

Post » Sob sie 14, 2004 21:58

Merlin, i właśnie ja też jestem za sterylką po...

Pozdrawiam.

turtur

 
Posty: 129
Od: Wto lip 27, 2004 23:21
Lokalizacja: Łomża

Post » Nie sie 15, 2004 0:00

zalatany pisze:Arka, poza tym, estrogeny powodują iż (cytuję): "w kościach hamowany jest wzrost na długość i pobudzone zrastanie nasad oraz aktywność osteoblastyczna" (Kieszonkowy atlas fizjologii, Silbernagl S., Despopoulos A,. PZWL 1994) więc chyba ta aktywność hormonalna jajników do czegoś się w końcowym okresie wzrostu kota przydaje. Pozdrawiam.


Ale jakie to ma znaczenie w efekcie koncowym? Masz do wyboru albo troszke wyzszego osobnika albo z drugiej strony wieksza zachorowalnosc na nowotwor ZLOSLIWY(kotka)- co wybierasz?
I jakie to ma zanczenie dla mnie, ze moja kotka byla by ciut wyzsza jak to jest 'kot rasy europiejskiej' gdzie i tak nie mam prownania czy tez niewystawa kotka?

Tu masz tez podane zrodla :wink:

http://psiakosc.rokcafe.pl/materialy/st ... ja-zwm.php

Ja swojego psa wykastrowalam w wieku 7 m-c, kota w wieku 6 m-c.
Czy myslisz, ze moj pies czyms sie rozni od innych psow? Niczym-mimo,ze ostatni przylaczyl do stadka-rzadzil ON sukami(teraz mu jedna pozostala :( ) Jest aktywny, wesoly, szczuply- i zapewniam ,ze nie ma zadnych kompleksow w stosunku do psich samcow! Podlewa krzaki, kola samochodu, murki itd-wszystko rowno :wink:

To my ludzie, widziemy to wszystko 'czarno'. Moj mlody spi spokojnie, bez 'pomponow' :wink:
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Nie sie 15, 2004 0:16

turtur pisze: Przyjmijmy sprawę logicznie: młody organizm jest bardziej delikatny, mniej odporny, również psychicznie, czy więc warto zakłucać mu równowagę, w imię spokoju przyszłego właściciela?


Mlody organizm ma to do siebie,ze jest wlasnie mlody. Organy tez sprawniej pracuja-serce, nerki itd. Zreszta nie mowimy to o kastracji w przedziale lat ale miesiecy wiec tak naprawde tej roznicy nie ma zadnej, jesli chodzi o zdrowy organizm.

Jesli kastracje uwazasz jako spokoj tylko wlasciela to ja Ci zazdroszcze takiego podejscia. Idz do swojego weta i zapytaj ile robi operacji usuwania ZLOSLIWYCH guzow sutka u kotek czy suk i jakie rokowania po takich zabiegach.

Osobnik dorosły, jest w pełni ukształtowany, posiada pewną odporność nabytą, zmiany typu - zabieg, nie będą zmienić jego psychiki.

[/quote]

Odpornosc albo sie ma albo nie-nawet szczepionki moga nie pomoc.
I moim zdaniem odpornosc nie ma tu nic do rzeczy-dobrze i czysto wykonany zabieg nie niesie zasoba zapadniecia na jakos chorobe wirusowa np.
Wielu wetow nawet antybiotyku po zabiegu nie podaje, bo nie ma takiej potrzeby. O ile faktycznie zabieg byl bez komplikacji np. guzy, torbiele itd na macicy, jajnikach.

A o jaka psychike Ci dokladnie chodzi u zwierzecia-mozesz to rozwinac?
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Nie sie 15, 2004 3:26

zalatany ja wiem,ze jestes zalatany :roll: ale mysle, ze znajdziesz czas dla tak waznego tematu, oto zrodla informacji, za WCZESNA kastracja:

Mark S. Bloomberg, DVM, MS; W.P. Stubbs, DVM; D.F. Senior, BVSc; Thomas J. Lane, BS, DVM; (1991 & 1992) Developmental and Behavioral Effects of Prepubertal Gonadectomy. University of Florida
Stubbs WP, Salmeri KR, Bloomberg MS (1995) Early Neutering of the dog and cat. In, Bonagura (ed.), Kirk's Current Veterinary Therapy XII, W. B. Saunders Co., Philadelphia,
Fettman MJ, Stanton CA, Banks LL, Hamar DW, Johnson DE, Hegstad RL and Johnston S (1997). Effects of neutering on bodyweight, metabolic rate and glucose tolerance of domestic cats. Research in Veterinary Science
Hart BL (1991) Effects of neutering and spaying on the behaviour of dogs and cats: questions and answers about practical concerns. Journal of the American Veterinary Medical Association
Hawn R (1999) The debate over early-age neutering. Feline Practice Feb/March 9 - 13
Howe LM (1997) Short term results and complications of prepubertal gonadectomy in cats and dogs. Journal of the American Veterinary Medical Association
Howe LM, Slater MR, Boothe HW (2000): Long-term outcome of gonadectomy performed at an early age or traditional age in cats. J Am Vet Med Assoc
Howe LM, Olson PN. Prepuberal gonadectomy early-age neutering of dogs and cats. In Recent Advances in Small Animal Reproduction (Concannon PW, England E, Verstegen J, eds). Int Vet Inform Serv (www.ivis.org),
Kustritz, MV Root (1997) Early spay and neuter. Proc. 15th Amer Coll Vet Intern Med Forum, Lake Buena Vista, FL,
Kustritz, MV Root (1999) Early spay-neuter in the dog and cat. Vet Clin North Amer Sm Anim Pract 29(4)
Johnston SD (1987) Questions and answers on the effects of surgically neutering dogs and cats. Journal of the American Veterinary Medical Association
Johnston SE (1998) Early neutering of the dog and cat: pros and cons. BSAVA Conference, Birmingham
Lieberman LL (1982) Advantages of early spaying and neutering (letter) (1982) Journal of the American Veterinary Medical Association
Lieberman LL (1987) A case for neutering pups and kittens at two months of age. Journal of the American Veterinary Medical Association
Lieberman LL (1988) The optimum time for neutering surgery of dogs and cats. Veterinary Record
Olson PN & Shirley DJ (1999). New developments in small animal population control. Journal of the American Veterinary Medical Association
Romatowski J (1993) Early age neutering, an 'uncontrolled experiment' (letter). Journal of the American Veterinary Medical Association
Root MV (1995) Early spay-neuter in the cat: Effect on development of obesity and metabolic rate. Veterinary Cinical Nutrition
Root MV, Johnston SD, Johnston GR & Olson PN (1995) Veterinary Medicine and Surgery (Small Animal)
Stubbs WP & Bloomberg MS (1995) Implications of early neutering in the dog and cat (review). Seminars in Veterinary Medicine and Surgery (Small Animal)
Stubbs WP, Bloomberg MS, Scruggs SL, Shille VM & Lane TJ (1996) Effects of prepubertal gonadectomy on physical and behavioural development in cats. Journal of the Am Cardwell DL (1993) Pros and cons associated with early -age neutering. Journal of the American Medical Association
Fingerlin E Jr (1994) Calls for verifiable studies on early-age spaying/neutering, Journal of the American Veterinary Medical Association
Gourlay J (1998) Early neutering of cats and dogs. Veterinary Record
Hart BL (1987) Early neutering of pups and kittens. Journal of the American Veterinary Medical Association
Jagoe JA & Serpell JA (1988) Optimum time for neutering. Veterinary Record
Johnston L(1993) Opposes early-age neutering. Journal of the American Veterinary Medical Association
Lieberman LL (1988) Optimum time for neutering. Veterinary Record
Lieberman LL (1994) More on early-age neutering. Journal of the American Veterinary Medical Association
Macedo R (1993) More on early-age neutering. Journal of the American Veterinary Medical Association
Phillips I (1998) In favour of pediatric neutering. Canadian Veterinary Journal
Poole C (1998) Early neutering of cats and dogs. Veterinary Record
erican Veterinary Medical Association
Bronson, R. T. (1981). Age at death of necropsied intact and neutered cats. American Journal of Veterinary Research,
Flynn, M. F., Hardie, E. M., & Armstrong, P. J. (1996). Effect of ovariohysterectomy on maintenance energy requirement in cats. Journal of the American Veterinary Medical Association
Chalifoux A, Niemi G, Fanjoy P, Pukay B. Early spay-neutering of dogs and cats (letter). Canadian Veterinary Journal Vol 22
Root MV, Johnston SD, Johnston GR, Olson PN. The effect of prepuberal and postpuberal gonadectomy on penile extrusion and urethral diameter in the domestic cat. Veterinary Radiology & Ultrasound Vol 37
Land TW Favors Early Spay/Neuter.(2000) Journal ot the American Veterinary Medical Assoc. Vol 216 (5)
---

i dodam jeszcze. Wiesz,ze dla wielu ludzi slowo lekarza weterynarii jest 'swietym slowem', zupelnie jak ze slowem ksiedza(hehehe, Merlin).
Wielu lekarzy weterynarii zaleca podawanie srodkow antykoncepcyjnych, jako 'dobro' dla miauczacej kotki i 'kieszeni opiekuna'-nie mowiac NIC o skutkach ubocznych-powaznych-konczacych sie w rezutacie zabiegiem kastracji w STANIE zagrozenia zycia zwierzecia, stanie chorobowym, a wiec i wiekszy zysk FINANSOWY dla 'troskliwego' weta.

W moim przekonaniu, tez tak jest z CZASEM, kiedy zwierzeta a w szczegolnosci samice, powinny byc sterylizowane.
pozdrawiam,
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Nie sie 15, 2004 6:29

Arka, postaram się to przejrzeć, choć może postaram się na coś zwrócić Twoją uwagę. Przytoczyłem raptem kilka źródeł, ale za to z konkretnymi cytatami. Naprawdę, nie byłoby mi zbyt trudno zalać Cię potokiem źródeł i kazać Ci ich poszukiwać. Pisząc swój post dałem Ci konkretne wypowiedzi na konkretny temat. Wybacz, ale chyba nie znajdę tygodnia, bo szczerze mówiąc tyle zajęłoby mi, nawet przy użyciu sieci akademickiej, dotarcie do opisanych przez Ciebie źródeł. Szczerze mówiąc, mam pewne wątpliwości co do tego, czy sama je przeczytałaś, czy też po prostu przepisałaś bibliografię z jakiegoś artykułu :?
A wracając do sensu naszej dyskusji, mnie po prostu argumenty o nieszkodliwości nieco zwiększonego wzrostu kości na długość po prostu nie przekonują. Owocuje to potem większą ich łamliwością, problemami z odżywianiem i chorobami metabolicznymi na starość.
Jak już mówiłem spory o termin kastracji są stare jak świat, zwolennicy jednej teorii nie są w stanie przekonać zwolenników drugiej i na odwrót. Cóż, tak już musi być, inaczej świat byłby nudny jak diabli.
Ja swojego Lolka wykastrowałem jak miał rok, też nie odbiło się to źle na jego psychice, za to mam spokojny sen, że nie połamie się na starośc jak krzywo podskoczy :lol: . Pozdrawiam.
Kot to groźny przeciwnik;)
Obrazek

zalatany

 
Posty: 711
Od: Śro sie 11, 2004 8:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 15, 2004 6:35

Turtur, kilka spraw. Po pierwsze nie rozumiem skąd ta uwaga o tym, że jesteś kobietą. Nie wyskoczyem do Ciebie z tekstami typu "Stary!!!" , zwracałem się do Ciebie w bezpiecznej, neutralnej formie. Naprawdę, ten diabełek mi się raczej nie należał, bo w niczym Ci nie uchybiłem :? .
Co do odporności - jak młody kociak jej nie nabędzie, to dorosły raczej nie będzie, a w każdym razie dość krótko :cry:
Ostatnio edytowano Nie sie 15, 2004 6:48 przez zalatany, łącznie edytowano 1 raz
Kot to groźny przeciwnik;)
Obrazek

zalatany

 
Posty: 711
Od: Śro sie 11, 2004 8:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 15, 2004 6:46

Arka, nie mogę się z Tobą zgodzić jeżeli chodzi o stan odporności operowanego zwierzęcia. Status immunologiczny jest niezmiernie ważny, gdyż znieczulenie ogólne i uraz wywołany zabiegiem wywołują immunosupresję (obniżenie odporności). W tym stanie dobre przygotowanie profilaktyczne zwierzęcia jest baaardzo potrzebne. Dalej, napisałaś że młody organizm lepiej zniesie znieczulenie. Owszem, ale nie do końca. Zarówno organizmy młode, jak i stare znajdują się w grupie pacjentów o podwyższonym ryzyku prowadzenia znieczulenia ogólnego. Kilkumiesięczny orgaznizm jest gorzej przygotowany na takie wydarzenia niż roczny, zapytaj dowolnego anestezjologa. Nie podanie antybiotyku po zabiegu uważam raczej za lekkomyślność niż objaw dobrego wykonania zabiegu. Trzeba mieć zawsze nieco pokory, nie znam chirurga (na szczęście!), który po zabiegu nie zastosowałby osłony antybiotykowej. Nie podawanie antybiotyku jest chyba wynikiem myślenia życzeniowego - "jestem już takim zajebiście fantastycznym chirurgiem, że na pewno nic się nie może stać". Delikatnie mówiąc, jest to nieodpowiedzialne.
Natomiast czterema łapami podpisuję się pod Twoją opinią o lekarzach, którzy bezkrytycznie podają psom i kotom antykoncepcyjne leki hormonalne. Nieuświadomieni przez nich właściciele trafiają potem do naszej kliniki i są przerażeni, kiedy dowiadują się, że właśnie zafundowali swojemu zwierzakowi torbiele jajników bądź ropomacicze. Nie wiem z czego to wynika, ale większość koleżanek i kolegów unika informowania pacjentów o ryzyku wynikającym ze stosowania tego typu specyfików. Większość ludzi których informuję o ryzyku związanym ze stosowaniem antykoncepcji stanowczo wybiera zabieg kastracji. Dobrze też działa na nich argument, że po roku-dwóch zastrzyków zapłacą tyle, co za zabieg. Mam nadzieję, że tego typu wiedza będzie coraz powszechniejsza i ludzie w końcu sami zaczną żądać kastracji, a nie tych nieszczęsnych hormonów.
Pozdrawiam :D
Kot to groźny przeciwnik;)
Obrazek

zalatany

 
Posty: 711
Od: Śro sie 11, 2004 8:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 15, 2004 12:27

zalatany pisze:A wracając do sensu naszej dyskusji, mnie po prostu argumenty o nieszkodliwości nieco zwiększonego wzrostu kości na długość po prostu nie przekonują. Owocuje to potem większą ich łamliwością, problemami z odżywianiem i chorobami metabolicznymi na starość.
.


To troche dziwne. W koncu nawet u kotow niekastrowanych sa osobniki, ktore dojrzewaja wczesniej i te ktore dojrzewaja pozniej. Nigdy nie slyszalam, zeby u tych, ktore dojrzewaja pozniej i wzrost kosci trwal dluzej kosci byly bardziej lamliwe i koty te mialy wiecej problemow zdrowtnych na starosc niz koty, ktore dojrzaly wczesniej 8O Zapytam o to mojego weta przy nastepnej wizycie.

I co mnie jeszcze dziwi to to, ze nie znasz nawet jednej z dlugiej listy przytoczonych przez ARKE publikacji. Zrozumialam, ze piszesz jakas prace na temat kastracji, czy tak?

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Nie sie 15, 2004 12:44

nie, prac na temat kastracji nie piszę. Zajmuję się chirurgią i rehabilitacją. Część z tych pozycji znam, natomiast nie mam czasu na wyszukiwanie wszystkich. Pozdrawiam
Kot to groźny przeciwnik;)
Obrazek

zalatany

 
Posty: 711
Od: Śro sie 11, 2004 8:16
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości