Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 26, 2011 17:53 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Ciepła pisze:
on je rybe :1luvu:
ja tez kce :oops: :1luvu:


a fuj :ryk:
śmierdzi :mrgreen:
TZ-towi podjada :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 26, 2011 17:55 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Danusia pisze:
Ciepła pisze:
on je rybe :1luvu:
ja tez kce :oops: :1luvu:


a fuj :ryk:
śmierdzi :mrgreen:
TZ-towi podjada :ryk:


czy ja tez moge podjeść :oops: :?:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob mar 26, 2011 18:00 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Ciepła pisze:
Danusia pisze:
Ciepła pisze:
on je rybe :1luvu:
ja tez kce :oops: :1luvu:


a fuj :ryk:
śmierdzi :mrgreen:
TZ-towi podjada :ryk:


czy ja tez moge podjeść :oops: :?:


ależ proszę Cię bardzo :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 26, 2011 18:03 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Danusia pisze:
Ciepła pisze:
Danusia pisze:
a fuj :ryk:
śmierdzi :mrgreen:
TZ-towi podjada :ryk:


czy ja tez moge podjeść :oops: :?:


ależ proszę Cię bardzo :ok:


uwielbiam ryby w kazdej postaci :1luvu:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob mar 26, 2011 18:06 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Ciepła pisze:
uwielbiam ryby w kazdej postaci :1luvu:


ja jedynie karpia najbardziej :wink:
wędzonych wcale :mrgreen:
a z innych to najlepiej panierkę :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 26, 2011 18:09 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Danusia pisze:
Ciepła pisze:
uwielbiam ryby w kazdej postaci :1luvu:


ja jedynie karpia najbardziej :wink:
wędzonych wcale :mrgreen:
a z innych to najlepiej panierkę :ryk:


nie wiesz co dobre :ryk: :ryk:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob mar 26, 2011 18:11 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Ciepła pisze:
Danusia pisze:
Ciepła pisze:
uwielbiam ryby w kazdej postaci :1luvu:


ja jedynie karpia najbardziej :wink:
wędzonych wcale :mrgreen:
a z innych to najlepiej panierkę :ryk:


nie wiesz co dobre :ryk: :ryk:

Dobra to jest golonka w kapuście :ok:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob mar 26, 2011 18:12 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

tosiula pisze:
Ciepła pisze:
Danusia pisze:
ja jedynie karpia najbardziej :wink:
wędzonych wcale :mrgreen:
a z innych to najlepiej panierkę :ryk:


nie wiesz co dobre :ryk: :ryk:

Dobra to jest golonka w kapuście :ok:


to tez :1luvu: :ok:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob mar 26, 2011 18:16 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Ale kiedyś w restauracji usłyszałam,że mam nie zamawiać golonki bo to mało kobiece danie :twisted:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob mar 26, 2011 18:23 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

tosiula pisze:Ale kiedyś w restauracji usłyszałam,że mam nie zamawiać golonki bo to mało kobiece danie :twisted:


haha to kawał 8O :?: :ryk:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob mar 26, 2011 18:26 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

tosiula pisze:Ale kiedyś w restauracji usłyszałam,że mam nie zamawiać golonki bo to mało kobiece danie :twisted:


no coś takiego :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
ja uwielbiam golonkę :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 26, 2011 18:38 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Golonka fuj, rybka mniam. A mi dziś Tally podżarła jajecznicę. Przed chwilką sobie upichcilam. Ja jadłam z jednej strony, a ona z drugiej...
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob mar 26, 2011 18:39 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

:lol: I znowu o jedzeniu
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob mar 26, 2011 18:39 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

KaleidoStar pisze:Golonka fuj, rybka mniam. A mi dziś Tally podżarła jajecznicę. Przed chwilką sobie upichcilam. Ja jadłam z jednej strony, a ona z drugiej...


nasze maluchy tez nam kradły jedzenie zawsze :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob mar 26, 2011 18:58 Re: Moje trzynaście łapek i cztery ogony, czyli klub bezlapków:)

Ciepła pisze:
tosiula pisze:Ale kiedyś w restauracji usłyszałam,że mam nie zamawiać golonki bo to mało kobiece danie :twisted:


haha to kawał 8O :?: :ryk:

Absolutnie nie :mrgreen: Byłam kilka lat temu na randce i poszliśmy do restauracji. I co , miałam sałatę zamówić jak ja kocham mięsko :roll:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości