Łódź, próba adopcji kotów ze schronu na Kosodrzewiny.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 25, 2011 18:03 Re: Łódź, próba adopcji kotów ze schronu na Kosodrzewiny.

Dziewczyny, jakbyscie mialy jakiegos malego pieska to moi znajomi szukaja.
Femce to ja moge tylko Bratnego wstawic ale ona przeciez wie :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt mar 25, 2011 20:22 Re: Łódź, próba adopcji kotów ze schronu na Kosodrzewiny.

moś pisze:Dziewczyny, jakbyscie mialy jakiegos malego pieska to moi znajomi szukaja.
Femce to ja moge tylko Bratnego wstawic ale ona przeciez wie :twisted:

Jest suńka staruszka - Annskr wstawiła na poprzedniej stronie, może ją by chcieli?
Obrazek Obrazek Obrazek

Borówka16

 
Posty: 1059
Od: Czw lut 25, 2010 11:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 25, 2011 21:13 Re: Łódź, próba adopcji kotów ze schronu na Kosodrzewiny.

Femko, stwórz Fundację, która będzie czysta jak śnieg i nie odrzuci żadnej prośby o pomoc. Czekam i wierzę, ze Ci się uda.
Pozdrawiam :mrgreen:
Córka o gołębim sercu z patologicznego marginesu :ok:

Karilka

 
Posty: 37
Od: Sob mar 29, 2008 21:06

Post » Sob mar 26, 2011 1:25 Re: Łódź, próba adopcji kotów ze schronu na Kosodrzewiny.

Karilka pisze:Femko, stwórz Fundację, która będzie czysta jak śnieg i nie odrzuci żadnej prośby o pomoc. Czekam i wierzę, ze Ci się uda.
Pozdrawiam :mrgreen:
Córka o gołębim sercu z patologicznego marginesu :ok:

wystarczy, żeby nie uzależniać pomocy od otrzymania pieniędzy
Wam się w głowach poprzestawiało
medor to firma produkcyjna, a zwierzęta to środki produkcji

Tak, jesteście patologią, wrzodem na zdrowym organizmie środowisk prozwierzęcych, podobnie jak Kocia Mama. Nie ma fundacji idealnej, nie ma idealnego przytuliska, ale co innego popełniać nawet poważne błędy, a co innego handlować życiem zwierząt.
Może zakaz nepotyzmu powinien dotyczyć również instytucji korzystających z pieniędzy publicznych, fundacji (Medor to prezes-mamuśka, Pani Elżunia o gołębim serduszku i dwie córcie, o serduszkach równie gołębich).

p.s.
Fundacji jest dość, natomiast uczciwość zdecydowanie w deficycie.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 26, 2011 8:39 Re: Łódź, próba adopcji kotów ze schronu na Kosodrzewiny.

Karilka pisze:Femko, stwórz Fundację, która będzie czysta jak śnieg i nie odrzuci żadnej prośby o pomoc. Czekam i wierzę, ze Ci się uda.
Pozdrawiam :mrgreen:
Córka o gołębim sercu z patologicznego marginesu :ok:

Brawo Karilka! :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob mar 26, 2011 10:30 Re: Łódź, próba adopcji kotów ze schronu na Kosodrzewiny.

Erin pisze:Brawo Karilka! :ok:

Erin co wiesz o działaniach Medora poza tym co zostało napisane na wątku przez Femkę, że tak gorliwie przytakujesz?
Obrazek

andorka

 
Posty: 13673
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Sob mar 26, 2011 10:36 Re: Łódź, próba adopcji kotów ze schronu na Kosodrzewiny.

andorka pisze:Erin co wiesz o działaniach Medora poza tym co zostało napisane na wątku przez Femkę, że tak gorliwie przytakujesz?

Akurat nie o działania Medora tu chodzi.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob mar 26, 2011 11:03 Re: Łódź, próba adopcji kotów ze schronu na Kosodrzewiny.

A o co chodzi?
Feebee
 

Post » Sob mar 26, 2011 11:46 Re: Łódź, próba adopcji kotów ze schronu na Kosodrzewiny.

Borówka16 pisze:
moś pisze:Dziewczyny, jakbyscie mialy jakiegos malego pieska to moi znajomi szukaja.
Femce to ja moge tylko Bratnego wstawic ale ona przeciez wie :twisted:

Jest suńka staruszka - Annskr wstawiła na poprzedniej stronie, może ją by chcieli?

Własnie chcieli troszke mlodszego pieska :? Tam jest male, czteroletnie dziecko, staruszek nie miałby spokoju. To odpowiedzialni ludzie, nie biora psa jako zabawki.
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob mar 26, 2011 12:57 Re: Łódź, próba adopcji kotów ze schronu na Kosodrzewiny.

Feebee pisze:A o co chodzi?


O sposób odnoszenia się do ludzi.
A o niektórych fundacjach to ja mam bardzo podobne zdanie.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob mar 26, 2011 14:11 Re: Łódź, próba adopcji kotów ze schronu na Kosodrzewiny.

Bardzo proszę o ignorowanie Erin, bez względu na to, co napisze. Bardzo proszę, nie odpowiadajcie, znudzi jej się.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 26, 2011 14:19 Re: Łódź, próba adopcji kotów ze schronu na Kosodrzewiny.

Dzisiaj w tvp info o godz. 14 była krótka informacja o kontrolach przeprowadzanych w łódzkich :?: schroniskach - przypadkiem obejrzałam, ale zupełnie nie wiem o co chodzi :? O schronie na Kosodrzewiny była malutka wzmianka.

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob mar 26, 2011 14:22 Re: Łódź, próba adopcji kotów ze schronu na Kosodrzewiny.

pamiętasz, jaka?
może coś się w końcu ruszy :?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 26, 2011 15:37 Re: Łódź, próba adopcji kotów ze schronu na Kosodrzewiny.

Z tego co zrozumiałam na Kosodrzewiny dziennikarze nie zostali wpuszczeni ....
W reportażu obok urzędników kontrolujących jedno ze schronisk była również prezes fundacji Medor. Właściciel schroniska miał zarzuty dotyczące funkcjonowania fundacji - nie wiem na ile prawdziwe, bo reportaż krótki był.

Reportaż oglądałam jednym okiem - dopiero pod sam koniec zorientowałam się, że to może być ważne :oops:

Przypuszczam, że na tvp info można odszukać ten reportaż - niestety mój lapek kończy swój żywot i mocno się buntuje :?

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob mar 26, 2011 15:40 Re: Łódź, próba adopcji kotów ze schronu na Kosodrzewiny.

dzięki za tyle, już namierzyłam, że prawdopodobnie była to audycja Raport z Polski o 14.00. Właśnie tego szukam, ale tam przeglądarka chodzi że Boże nie daj (albo opcjonalnie to ja nie umiem się nią posługiwać :lol: ).
W każdym razie szukam dalej.

EDIT: już znalazłam, tylko muszę poczekać, bo dzisiejszego jeszcze na powiesili w necie. Jak się pojawi, wstawię linka.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 602 gości