ruda Miroir i pies Noyau czyli jak zaprzyjażnić koty z psem?

[Patmol]

szkoda, że sąsiedzi go nie złapali i nie przetrzymali dla mamy

[Edytka1984]

no też o tym mówiłam....ale oni świeżo stracili kotkę i na jej miejsce kupili psa

[Patmol]

no to przecież nie musieli go brać - tylko przechować chwilę
może ich o to poprosić, jak zobaczą znowu tego kota?

[Edytka1984]

może ich o to poprosić, jak zobaczą znowu tego kota?

telefon wykonałam - jakby widzieli będą go łapać
sąsiadka zasugerowała,że on może byc czyjś,ale jak taki chudzieńki to wątpię..

[Patmol]

on w pewnym sensie jest już czyjś -TWÓJ

[Edytka1984]

haha ale zabawne - wiem jedno,że koty tam idą na stracenie
same sobie żyją błąkają sie po lesie i kończą pod kołami dlatego strasznie się zdenerwowałam
no i serca mi pęka,że taki maluszek jest tam sam....

[Patmol]

to właśnie dlatego trzeba chociaż tego jednego uratować

[Edytka1984]

to właśnie dlatego trzeba chociaż tego jednego uratować

oby tylko przyszedł - troszkę jedzenia mama zostawiła na tarasie

[Patmol]

żeby się udało

[pozytywka]

Erin - znajdę cię wszędzie

Nie mogę się do(sz)czekać
Ja do Krakowa chcę się wybrać, więc sama Cię znajdę, jak chcesz

Zapraszam Możesz zrobić poadopcyjną

Kciuki za łapanie białej chudzinki

[Patmol]

Młody też się już wybiera na wizytę poadopcyjną do Krakowa

[Edytka1984]

[
Kciuki za łapanie białej chudzinki

dziękuję Wam kochane kobitki

[pozytywka]

Młody też się już wybiera na wizytę poadopcyjną do Krakowa

w końcu zapraszałam go, żeby na pogaduchy wpadł
podtrzymuję zaproszenie

[Patmol]

i on cały czas mówi, że jest zaproszony i żebym się dookreśliła kiedy wreszcie pojedziemy
dziękujemy za zaproszenie

[pozytywka]

no to się dookreśl
Ja nieustająco zapraszam, trasa całkiem dobra - cały czas autostradą; i nie musicie po drodze zwiedzać Wrocka