Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
» Czw mar 24, 2011 19:57
Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))
Ciekawe co to za drzewo
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?
- Posty: 3864
- Od: Nie gru 12, 2010 17:19
- Lokalizacja: Katowice/Tychy
» Pt mar 25, 2011 6:03
Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))
Dorota pisze:Fasolko,
zakochalismy sie w talerzu
Obslinilismy itd.
viewtopic.php?f=8&t=122956&start=150
Mru
Mruś. Trzymaj za nas łapki. Duża idzie do gabinetu z kotką.
Troszeczkę porzucona na rzecz talerza Fasolka
-
- Posty: 46758
- Od: Czw paź 15, 2009 17:39
- Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)
» Pt mar 25, 2011 6:25
Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))
MalgWroclaw pisze:Dorota pisze:Fasolko,
zakochalismy sie w talerzu
Obslinilismy itd.
viewtopic.php?f=8&t=122956&start=150
Mru
Mruś. Trzymaj za nas łapki. Duża idzie do gabinetu z kotką.
Troszeczkę porzucona na rzecz talerza Fasolka
Wcale Cie nie porzucilem...
Kciuki, kciuki, kciuki!
Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM
- Posty: 67147
- Od: Pon maja 20, 2002 13:49
- Lokalizacja: Olsztyn
» Pt mar 25, 2011 7:56
Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))
Ja też mocno pazurki trzymam, nawet bez talerza 
Dzisiaj coś mi Duża mówi o nowym koledze, mam nadzieję, że żartuje sobie ze mnie
Badylek
Dzisiaj coś mi Duża mówi o nowym koledze, mam nadzieję, że żartuje sobie ze mnie
Badylek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?
- Posty: 3864
- Od: Nie gru 12, 2010 17:19
- Lokalizacja: Katowice/Tychy
» Pt mar 25, 2011 9:42
Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))
Duża i czarna wróciły z gabinetu. Czarna rozwaliła rękę pani doktor, na wierzchu, nie porobiła dziur na zgięciach, jak dużej. Brzuszek pięknie się wygoił, duża strasznie się bała o brzuszek (zdjęty wcześniej kaftanik poszedł do śmieci, bo był dziurawy jak sito, albo koronkowa firanka i duża nie mogła zobaczyć brzuszka). Czarna została kompleksowo zaszczepiona, także przeciw wściekliźnie. Fasolka
-
- Posty: 46758
- Od: Czw paź 15, 2009 17:39
- Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)
» Pt mar 25, 2011 9:48
Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))
Ufff...
Nawet wetki mi zal.
Kiedy kocica odzyska wolnosc?
Mru
Nawet wetki mi zal.
Kiedy kocica odzyska wolnosc?
Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM
- Posty: 67147
- Od: Pon maja 20, 2002 13:49
- Lokalizacja: Olsztyn
-
- Posty: 46758
- Od: Czw paź 15, 2009 17:39
- Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)
» Pt mar 25, 2011 12:31
Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))
Mru, czy Ty teraz jesteś "Mru - grający z talerza"?
Fasolka nieufna
Fasolka nieufna
-
- Posty: 46758
- Od: Czw paź 15, 2009 17:39
- Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)
» Pt mar 25, 2011 12:37
Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))
MalgWroclaw pisze:Mru, czy Ty teraz jesteś "Mru - grający z talerza"?
Fasolka nieufna
Nie...
Tak wysoko nie mierze
Talerz jeszcze w jednym kawalku.
Za to wieloczynnosciowy
Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM
- Posty: 67147
- Od: Pon maja 20, 2002 13:49
- Lokalizacja: Olsztyn
» Pt mar 25, 2011 14:37
Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))
A mi wcale nie żal wetki! Taka to by tylko kłuła i krew kradła!
Inka
Inka
- Posty: 163930
- Od: Pon paź 16, 2006 14:21
- Lokalizacja: Wrocław
» Pt mar 25, 2011 17:03
Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))
Dorota pisze:Talerz jeszcze w jednym kawalku.
Za to wieloczynnosciowy
Mru[/color][/i][/b]
Mrusiu, Ty jesteś kochanym kotem.
Fasolka troszkę zawstydzona wyznaniem
-
- Posty: 46758
- Od: Czw paź 15, 2009 17:39
- Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)
» Pt mar 25, 2011 17:05
Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))
MaryLux pisze:A mi wcale nie żal wetki! Taka to by tylko kłuła i krew kradła!
Inka
Po wizycie naszej dużej z kotką miała kilka operacji. O zegarmistrzowskiej precyzji, mówi duża. Ręce są jej potrzebne, chociaż czasem kłuje, ale też potrafi pogłaskać.
Fasolka
-
- Posty: 46758
- Od: Czw paź 15, 2009 17:39
- Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)
» Pt mar 25, 2011 17:46
Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))
MalgWroclaw pisze:Dorota pisze:Talerz jeszcze w jednym kawalku.
Za to wieloczynnosciowy
Mru[/color][/i][/b]
Mrusiu, Ty jesteś kochanym kotem.
Fasolka troszkę zawstydzona wyznaniem
Mru niewinny
PS Co w lazience slychac?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM
- Posty: 67147
- Od: Pon maja 20, 2002 13:49
- Lokalizacja: Olsztyn
» Pt mar 25, 2011 18:04
Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))
Dorota pisze:MalgWroclaw pisze:Dorota pisze:Talerz jeszcze w jednym kawalku.
Za to wieloczynnosciowy
Mru[/color][/i][/b]
Mrusiu, Ty jesteś kochanym kotem.
Fasolka troszkę zawstydzona wyznaniem
Mru niewinny
PS Co w lazience slychac?
Ciszę. Duża postanowiła dać jej spokój. Po tym, jak usłyszała od pani doktor (to jest na pw).
Fasolka
-
- Posty: 46758
- Od: Czw paź 15, 2009 17:39
- Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)
» Pt mar 25, 2011 21:21
Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))
co nowego i Fasoleczki-slodkiej koteczki? 
- Posty: 45874
- Od: Czw paź 09, 2008 22:20
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka, puszatek i 46 gości