Gerard za tęczowym mostem.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro mar 23, 2011 23:02 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

A ja tu przylazłam poużalać się nad Gerardem... Biedaś taki z niego :| No wiem, że Neight nie może mu tego powiedzieć ... bo silni muszą być, nie miętcy... ale tak bardzo mu współczuję ... I kołnierz .... i siusiak rozcharatany ... ile może znieść maleńki kociak :?:

Ale ... z każdym dniem będzie lepiej :P
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 23, 2011 23:13 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Ja cały czas myślę o Gerardzie :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 24, 2011 8:56 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Biedny ten Gerard... :( Szanse na adopcję to on ma marne :( W jakim on właściwie jest wieku?

Kociabanda2

 
Posty: 238
Od: Czw lut 04, 2010 10:17
Lokalizacja: Jabłonna k.Warszawy

Post » Czw mar 24, 2011 9:05 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Kociabanda2 pisze:Biedny ten Gerard... :( Szanse na adopcję to on ma marne :( W jakim on właściwie jest wieku?


Szanse na adopcje ma. Każdy ma:-). Od momentu kiedy( wyleciało mi imię z głowy......) w każdym razie pies - sparaliżowany do połowy z niefunkcjonującym zwieraczem znalazł dom - przestałam być niedowiarkiem.
Super dom znalazł i starawy Rysio bez łapy i "mój" ukochany Bazyli (rudy....) po amputacji i jeden ślepaczek......i w końcu Trust z zaawansowanym nowotworem. Ostatnio robiłam remanent kotów, które przeszły przez mój dom......matko i córko spora gromada tego była.

Będzie dobrze - zobaczycie. Najważniejsze, to żeby on był szczęśliwy.
Określany jest na około 6 lat.


Dobra idę stąd......dziś jestem w pracy "tylko" do 20.00
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Czw mar 24, 2011 19:42 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

no właśnie, na dogo jest wątek Czucza, który ma sparaliżowany tył i nie ma kontroli nad wydalaniem, a został adoptowany i żyje szczęśliwie. Gerardzik musi się jeszcze podkurować i będzie ok.
:ok: :ok: :ok: :ok: za forumowy, kocio-zakręcony domek
Wątek mojego płaskatego Ludwiczka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131964
Florjanka (*)
ObrazekObrazek

gabi.cezar

 
Posty: 1706
Od: Sob gru 19, 2009 18:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 29, 2011 7:14 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Gerard miał zdjęte szwy. Tz. zostały jeszcze dwa, których się nie dało wyciągnąć. One są rozpuszczalne ( sic!) - także powinny same wyleźć - na razie mocno siedzą.

Rana ładnie zagojona, sucha.
Przeciek występuje - dostał propalin syrop - na razie na 10 dni. Potem kontrola. To lek na zwieracz. Dawka tak minimalna, że nie wiem czym ja mu to podawać bedę - zwłaszcza, ze pluje skubaniec...
Humor po zdjęciu kołnierza szampański. Kołtuny wycięte. Kot umyty i wyczesany. ( ssssssssssycane było a jak!)

Koniecznie trzeba coś zacząć robić z oczami. Wskazana wizyta u Garncarza.

Ja padam na przysłowiową twarz......
Achaś nie zapłaciliśmy nic. Lek dostaliśmy "z darów" tz. ktoś komu nie był już potrzebny oddał ( ważny, otwarty).
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Czw mar 31, 2011 7:16 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Wygląda na to, że dziś bedę miala z godzinę luzu - pouzupełniam braki w odpowiedziach mailowych. Wszystkich bardzo przepraszam.....dawno nie miałam takiego cyrku.


Powoli zaczynam prać........bo trudno w tej chwili powiedzieć jak dalece Gerard przecieka. Mój TZ odwiozł dziś odkurzacz piorący do naprawy. Popiorę.........będzie łatwiej stwierdzić. ( kurna nie wiem KIEDY!) Na razie wywaliłam poduszki z krzeseł.......nowe kupię jak się stopień przecieku określi.

Oczy lepsze bo weszłam z kroplami. Jednak trzeba się ustawic w kolejce do Garncarza.......nie podoba mi się takie hmm pofałdowanie w oku.
Poza tym gościu bardzo z siebie zadowolony. Wyleguje sie ciągle do góry kołami. Humor hmmm - jakiś taki spokojniejszy jest. Zadnych wystąpień i wrzasków nocnych nie było. Chyba znów wyluzował.......

Nawiedziła nas ostatnio Kasia z "Kociego Świata" i przywiozła w prezencie saszetki urinary. Bardzo pięknie dziękujemy:-). Achaś do Kasi zagadywał.......najwyraźniej usiłował nawiązać nić porozumienia skutkującą zdjęciem hełmu ( bo jeszcze takowy posiadał).

No i apel - tak wiem idiotyczny, ale co poradzę..........Jest bardzo śliczna szylkrecia do oddania i rudy gostek ( uuuuuuuuuch) nie czuje ktoś aby braków w zakoceniu?

Że o bidnym biało - czarnym zwykłym Romusiu nie wspomnę........
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Czw mar 31, 2011 9:24 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

jeżeli to o mafijne dwa koty chodzi, to jeszcze jest biało-bura cudna, super udomowiona do pilnej adopcji :(

A ja sobie pomyślałam, po co masz jeździć do Garncarza, skoro jego żona przyjmuje u D.? :) wystarczy się zapisać :) miałabyś o niebo bliżej, a dr. Buczek świetnie radzi sobie nawet z najtrudniejszymi przypadkami! :)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw mar 31, 2011 10:16 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

tajdzi pisze:jeżeli to o mafijne dwa koty chodzi, to jeszcze jest biało-bura cudna, super udomowiona do pilnej adopcji :(

A ja sobie pomyślałam, po co masz jeździć do Garncarza, skoro jego żona przyjmuje u D.? :) wystarczy się zapisać :) miałabyś o niebo bliżej, a dr. Buczek świetnie radzi sobie nawet z najtrudniejszymi przypadkami! :)



Hmmm no ale właśnie dr E mówiła, że dobrze, by było gdyby mąż jeszcze rzucił okiem.....:-)

No tak Łaciata - ona mi umknęła, bo nie na ulicy......mam obsesję kotów na ulicy. Taka schiza malutka..
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Czw mar 31, 2011 10:30 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Neigh pisze:
tajdzi pisze:jeżeli to o mafijne dwa koty chodzi, to jeszcze jest biało-bura cudna, super udomowiona do pilnej adopcji :(

A ja sobie pomyślałam, po co masz jeździć do Garncarza, skoro jego żona przyjmuje u D.? :) wystarczy się zapisać :) miałabyś o niebo bliżej, a dr. Buczek świetnie radzi sobie nawet z najtrudniejszymi przypadkami! :)



Hmmm no ale właśnie dr E mówiła, że dobrze, by było gdyby mąż jeszcze rzucił okiem.....:-)

No tak Łaciata - ona mi umknęła, bo nie na ulicy......mam obsesję kotów na ulicy. Taka schiza malutka..


Akurat Łaciatka najpilniej szuka domu, bo musimy ją za kilka dni zabrać z lecznicy :( a miziak nad miziaki jest. Słodkości i piękności.
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw mar 31, 2011 14:12 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Wielka prośba - nie wiecie przypadkiem, gdzie można kupić koszulkę "adoptuj psa/kota ze schroniska?" Moje dziecko PILNIE potrzebuje takiego cudu na akcję w szkole
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob kwi 02, 2011 6:54 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

No bomba, nikt tu już nie zagląda. Wasza strata.

Dziś mam o 9 - kurs, potem się muszę urwać do pracy......i tak do 20.00 . Super, ale zaciskam zęby, jeszcze 6 tyg.........jeszcze 6 tyg......

Mam poważny problem. Mimo różnych różnistych prób - Gerard wymiotuje propalinem. Tz...podaję.......i od razu bleeeeeeeeeeeeeeeee. W żadnym jedzeniu nie weźmie. Czyli mamy powtórkę z rozrywki - już raz tak było z tabletkami. Nie wiem co zrobić z gadem. Ten lek nie występuje ponoć w innej postaci. Any pomysły?
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob kwi 02, 2011 8:06 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Propalin jest słodki, może mu smak nie podchodzi, a spróbuj może rozcieńczyć wodą lub kocim mlekiem (jeśli kocisko mleko lubi) i strzykawą do pysia?
Obrazek

andorka

 
Posty: 13728
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Sob kwi 02, 2011 19:24 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

No to mam dwa nowe sposoby ( Szalony Kot też dodał na pw) ok spróbuję. Muszę kupić kocie mleko......ale to dopiero w poniedziałek.

DZIĘKI!
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob kwi 02, 2011 19:28 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

ja testowałam na upartych kotach podawanie tabletki (nie wiem w jakiej formie masz lek) w maśle
1. szykujesz tabletkę
2. paćkasz ją w maśle
3. wrzucasz do zamrażalki na min 30 min (ja wrzucałam więcej na zapas)
4. podajesz kotu na palcu, bo masełko przecież pyszne :)
lub wciskasz w kota - a kot zżera nieco zdziwiony po co mu masło :)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości