Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Discordia pisze:Znajomej z innego forum urodzil sie kotek. Nikt nie wiedzial, ze kotka jest w ciazy (pilnowali, ale raz uciekla a to jej pierwsza ruja byla. W poniedzialek sterylka wiec prosze mnie nie zjadac). Urodzil sie jeden kociak, kotka go odrzucila, dzisiaj maluch ma 4 dni. Uspienie slepego nie wchodzi w gre, bo nie i juz (kotek urodzil sie w lozku malej dziewczynki i ona nie pozwoli go "skrzywdzic"). Jest karmiony przez wlascicielke. To tyle jako wprowadzenie.
Pytanie moje brzmi, jak dalej sie opiekowac takim maluchem? Czy czyms przemywac oczy, jak beda sie otwieraly (bo kotka go nie wylizuje), jesli tak, to czym? Co jeszcze trzeba wiedziec, o pielegnacji takiego szkraba?
Discordia pisze:Wet powiedzial, zeby go jej zabrac, bo moze zrobic krzywde malemu.
Discordia pisze:A za 4 dni sterylka, wiec z pozszywanym brzuchem tez niebardzo.
Discordia pisze:Doczytuje link od filo, szukam konkretnie tego info o oczkach.
Discordia pisze:Sterylka jest tak szybko, bo kocica sie zachowuje jakby miala kolejna ruje. Nie chcemy kolejnego "podrzutka" w lozku.
Tak mi przed chwila przyszlo do glowy: czy to mozliwe, ze ta kotka jest taka zla mama dlatego, ze sama jest "sierotka"? Bo mame i jej brata ta sama osoba odkarmila butelka, ale jak je na smietniku znalazla to juz mialy otworzone oczka.
Użytkownicy przeglądający ten dział: aga_tka, Google [Bot] i 102 gości