Przyjmiemy fajne fanty na bazarki na wroclawskie kociaste:)

Jessi zapytaj o sterylizację matki jej pupila, bo jakoś czytając treść ogłoszenia obawiam się że beztrosko wypuściła niewystarylizowaną kotkę...

kto jest z Kępna? potrzebna wizyta przedadopcyjna viewtopic.php?f=1&t=125724&start=0

mawin pisze:Jessi zapytaj o sterylizację matki jej pupila, bo jakoś czytając treść ogłoszenia obawiam się że beztrosko wypuściła niewystarylizowaną kotkę...

przede wszystkim dlatego zdecydowałam się wkleić to ogłoszenie do wątku- pisała, jakby interesował ją wyłącznie los kociaków, a kotka została na podwórku...

Natasza, jutro wpadnę z karmą od Ewelinki dla Rudego (urinary) i tam jeszcze ode mnie suche i puchy, bo nakupiłam jak dla wojska, a Franka i tak je inne (następny rozpuszczony jedzeniowo kot w mojej "kolekcji rozpuszczonych kotów"

).
Dziś miałam być ale nie dałam rano rady, za późno wstałam :oops:

Gibutkowa pisze:Natasza, jutro wpadnę z karmą od Ewelinki dla Rudego (urinary) i tam jeszcze ode mnie suche i puchy, bo nakupiłam jak dla wojska, a Franka i tak je inne (następny rozpuszczony jedzeniowo kot w mojej "kolekcji rozpuszczonych kotów" ).
Dziś miałam być ale nie dałam rano rady, za późno wstałam

dzisiaj byłam z Ryskiem w lecznicy rano, więc bys mnie nie zastała w pracy, ale jutro jak najbardziej zapraszam, zrobimy handel wymienny :ok:

znowu do miejsca gdzie karmimy bezdomniaczki ktoś wyrzucił kotka

jest chudszy niż Baltazar

jessi74 pisze:znowu do miejsca gdzie karmimy bezdomniaczki ktoś wyrzucił kotka jest chudszy niż Baltazar

niestety mialam okazję wszytkie kości policzyć :cry:

czarno-biały mlody mizisty krówek pelnojajeczny

.

A Frania jednak była pogryziona, to nie są kołtuny tylko strupy i zrosty

I domyślam się przez czyjego psa :evil:

mam ochotę gościa własnoręcznie wykastrować :evil:

Gibutkowa pisze:A Frania jednak była pogryziona, to nie są kołtuny tylko strupy i zrosty
I domyślam się przez czyjego psa mam ochotę gościa własnoręcznie wykastrować

Gibutkowa pisze:A Frania jednak była pogryziona, to nie są kołtuny tylko strupy i zrosty
I domyślam się przez czyjego psa mam ochotę gościa własnoręcznie wykastrować

jakbyś potrzebowała pomocy to zgłaszam się na ochotnika :twisted:

mam alergię ta takich ludzi.

Kociaki zpstały we wtorek zaszczepione, wczoraj DT pisał że nie zauważył żadnego spadku formy po szczepieniu.
Figaro w niedzielę "uszczęśliwię" Cię kociakami. To będzie 5 dni po szczepieniu, chyba że zapytan DT czy może je przetrzymać do poniedziałku to byłoby o jeden dzień dłużej. Jak myślicie?

kociaki są miziaste kochane, obydwa biało-czarne. kocurek wielkością wygląda na 3- miesięcznego kotka (tak powiedział doktor w Legwanie), waży niecałe 2 kilo (bez kilku gram) a oba kociaki to rodzeństwo i mają około 5-6 miesięcy. kotka jest większa, waży 2,5 kilo. kocurek jest spokojny, a koteczka ciekawska, energiczniejsza.

mawin pisze:
Gibutkowa pisze:A Frania jednak była pogryziona, to nie są kołtuny tylko strupy i zrosty
I domyślam się przez czyjego psa mam ochotę gościa własnoręcznie wykastrować

jakbyś potrzebowała pomocy to zgłaszam się na ochotnika mam alergię ta takich ludzi.

Kociaki zpstały we wtorek zaszczepione, wczoraj DT pisał że nie zauważył żadnego spadku formy po szczepieniu.
Figaro w niedzielę "uszczęśliwię" Cię kociakami. To będzie 5 dni po szczepieniu, chyba że zapytan DT czy może je przetrzymać do poniedziałku to byłoby o jeden dzień dłużej. Jak myślicie?

kociaki są miziaste kochane, obydwa biało-czarne. kocurek wielkością wygląda na 3- miesięcznego kotka (tak powiedział doktor w Legwanie), waży niecałe 2 kilo (bez kilku gram) a oba kociaki to rodzeństwo i mają około 5-6 miesięcy. kotka jest większa, waży 2,5 kilo. kocurek jest spokojny, a koteczka ciekawska, energiczniejsza.

Zdjęcia

mawin pisze:
Gibutkowa pisze:A Frania jednak była pogryziona, to nie są kołtuny tylko strupy i zrosty
I domyślam się przez czyjego psa mam ochotę gościa własnoręcznie wykastrować

jakbyś potrzebowała pomocy to zgłaszam się na ochotnika mam alergię ta takich ludzi.

Kociaki zpstały we wtorek zaszczepione, wczoraj DT pisał że nie zauważył żadnego spadku formy po szczepieniu.
Figaro w niedzielę "uszczęśliwię" Cię kociakami. To będzie 5 dni po szczepieniu, chyba że zapytan DT czy może je przetrzymać do poniedziałku to byłoby o jeden dzień dłużej. Jak myślicie?

kociaki są miziaste kochane, obydwa biało-czarne. kocurek wielkością wygląda na 3- miesięcznego kotka (tak powiedział doktor w Legwanie), waży niecałe 2 kilo (bez kilku gram) a oba kociaki to rodzeństwo i mają około 5-6 miesięcy. kotka jest większa, waży 2,5 kilo. kocurek jest spokojny, a koteczka ciekawska, energiczniejsza.

powoli wszystko sie układa w całość po przebojach z minionego weekendu

jak dobrze że znakazł się tdt :1luvu:

oj fakt, przeboje były i to niezłe ;-)

dobrze że znalazł się TDT .
a co myślicie niedziela czy jeśli DT się zgodzi to lepiej aby były tam do poniedziałku?

Tutaj tdt kociaków. Gydyby ktoś chciał popodziwiać piękności to wrzucam linki do zdjęć

Kotki są niesamowite i jak na maluchy bardzo grzeczne. Nie można tylko przy nich nic jeść w pokoju; chłopak wczoraj pokryjomu zwinął chrupki orzechowe, a dziewczyna plaster sera z kanapki.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c7abf29a2c0c0edc.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6e620f90711d06a3.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f1d2321c2389bb85.html

Ale ślicznotki , czekamy na nie Malwin w niedziele.

Napisz o której będziesz

Przyjmiemy fajne fanty na bazarki na wroclawskie kociaste:)

Kto przegląda forum