CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 24, 2011 17:10 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Witajcie,
lekarz stwierdził że Dzenusia prawdopodobnie źle się poczuła po żelazie, stwierdził że czasami tak się zdarza.
Natomiast problem z oczkami, prawdopodobnie będzie się cały czas powtarzał, gdyż przy chemii wszystko się gorzej goi.
Nio i najgorsze jutro Dzenusia musi dostać następną dawkę chemii.

edystka

 
Posty: 165
Od: Sob gru 18, 2010 16:26
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lut 24, 2011 17:24 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Edytsko Twoja Dzenusia jest bardzo dzielna i widzę,że wszystko bardzo dzielnie znosi :ok: :ok: :ok:
3mam mocne kciuki by było jak najlepiej i żeby jutrzejsza chemia powiodła się.
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 25, 2011 16:35 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Trzymam kciuki za Dzeniusię :ok:
Obie jesteście bardzo dzielne.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto mar 01, 2011 11:09 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Dzenusia następną chemię ma w piątek, po tym jednym dniu kiedy myślałam że ją tracę, czuje się dobrze.
Nie będzie mnie przez trzy dzionki, wracam dopiero w piątek rano.
Zostawiam moje kociaki pod opieką dzieci (prawie dorosłe poradzą sobie).
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie :)

edystka

 
Posty: 165
Od: Sob gru 18, 2010 16:26
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 01, 2011 11:10 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

to za kicię mocne kciuki trzymamy :ok: :ok: :ok:
daj znać po powrocie
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 01, 2011 11:50 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

To czekamy na wieści w piątek .
:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Wto mar 08, 2011 11:15 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Witajcie,
Dzenusia dostała w piątek winkrystyne a w piątek cyklofosfamid.
Niestety ponownie muszę ją karmić strzykawką,
a tak ogólnie czuje się w miarę dobrze.
W piątek następna winkrystyna.
Pozdrawiam.

edystka

 
Posty: 165
Od: Sob gru 18, 2010 16:26
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 08, 2011 12:16 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

edystko musisz być dumna z niej,że tyle znosi :roll:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 08, 2011 18:05 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Dzeniusiu, trzymaj się, skarbie, kciuki są zaciśnięte :ok: :ok: :ok:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro mar 09, 2011 7:08 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

jak tam koteczka?
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 10, 2011 11:05 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Witajcie,
Dzenusia jest bardzo, bardzo słaba, prawdopodobnie to skutek cyklofosfamidu
tak przynajmniej twierdzi wet.
Ma dosłowny jadłowstręt, znowu schudła, tylko jedzenie przez strzykawkę wchodzi w grę,
ale to jest normalnie na siłę.
Aż się boję w piątek znowu winkrystyna.
Takie leczenie chemią trwa 22 tygodnie, Dzenka zaczęła pod koniec grudnia,
oczywiście była przerwa kiedy brała eprex.
Co 7 dni powinna dostawać winkrystynę, a co 3 tygodnie cyklofosfamid.
A po okresie 22 tygodni następne pół roku ale już co trzy tygodnie chemia( nie dopytałam czy winkrystynę czy cyklofosfamid).
Tak bardzo bym chciała aby dała radę.
Mam wrażenie ,że jak przetrzyma te 22 tygodnie to później będzie już z górki.
Wiecie że mam dwie kotki, Dzenka przy tej drugiej wygląda jak kociak, taka jest teraz drobniutka.

edystka

 
Posty: 165
Od: Sob gru 18, 2010 16:26
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw mar 10, 2011 11:06 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

edystko - Ona na razie dzielenie to znosi?
pytanie jak długo jeszcze wytrzyma...wiem,że obie walczycie by wyzdrowiała
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 23, 2011 18:52 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Wet stwierdził że chemia będzie podawana rzadziej, gdyż Dzenka żle ją znosi i cały czas pogarszają jej się wyniki krwi.
Teraz równocześnie z chemią dostaje Eprex, no i cały czas ją karmię strzykawką , jest tak mało takich dni że sama próbuje cokolwiek zjeść.
Jest takim drobinkiem, normalnie przelewa się przez ręce.

edystka

 
Posty: 165
Od: Sob gru 18, 2010 16:26
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 23, 2011 19:58 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

biedna kiciunia
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 24, 2011 7:56 Re: CHEMIOTERAPIA WYNISZCZA KOTECZKĘ POMOCY

Oj Edytko żebyś wiedziała że biedna, tak bardzo mi jej żal, ona jest takim całuśnym kotkiem,
pociera się noskiem o nosek jak eskimos.
Tak wogóle , to te moje kotki nie używają pazurków, jeszcze się nie zdarzyło aby kogoś podrapały czy ugryzły.

edystka

 
Posty: 165
Od: Sob gru 18, 2010 16:26
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, niafallaniaf, puszatek, Tundra i 97 gości