Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 23, 2011 15:23 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Uroczy ten ogonek Wiewióry :1luvu: Nigdy nie spotkałam kota z takim ogonkiem :D
Podziwiam Cię, że się nie poddałaś przy jej łapaniu :ok:

iza71koty pisze:Kiedy myślę o nim, o malutkim Titusiu od innej kotki. O tych maluszkach które zginęły. Które nie zaznały jeszcze życia a tak pięknie wybiegały. Z takim smakiem jadły. Którym było dane poznać czym jest brutalna, bezwględna, niespodziewana śmierć, o wszystkich dorosłych kotkach i kocurkach, które zginęły brutalnie na Tęczy w cierpieniach ....to szlag mnie trafia. I czuje cholerny ból.[/b]

Zrobiłaś, co mogłaś by je uratować :|

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro mar 23, 2011 15:43 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Tak Justynko Wiewióra jest niesamowita. :D Sprawdzałam jej nawet ten ogonek czy wszystko z nim w porządku, że tak go śmiesznie wywija. :roll: Jest zupełnie normalny.Dzisiaj żonglowała piłeczkami. :D Gdybym nie miała tyle roboty, mogłabym usiąść i tylko na nie patrzeć. Są niesamowicie uzdolnione i pomysłowe. :lol:

Dzisiaj dostały trzeci drapak. :D Beżowy. Pomyślałam sobie że taki duży drapak dla 4 kotków w pokoju Taty to zbytek. Jak bede miała grosik kupie im tam mniejszy drapaczek. :wink: Ten mi zajmował zbyt dużo miejsca ,a muszę mieć tam warunki do malowania.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 23, 2011 15:52 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Więc sprawdziłam tego Benka. Jest różnica. Kolosalna. CAŁY PIASEK PRAKTYCZNIE ZOSTAŁ NA CHODNICZKU PRZED KUWETKAMI. :D Drapaczki były po nocy czyściutkie. :D Tylko troszkę futerka ,ale szybko usunęłam, bo ten materiał świetnie się czyści. Dzisiaj wypróbuje szczoteczkę. Jak będzie dobra to ok a jak nie to proszę o patenty.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 23, 2011 16:47 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Witam po południowo :mrgreen:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 23, 2011 16:56 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

welina pisze:Witam po południowo :mrgreen:

witamy Welino :D :kotek: :D
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro mar 23, 2011 19:08 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

iza71koty pisze:[b]Tak Justynko Wiewióra jest niesamowita. :D Sprawdzałam jej nawet ten ogonek czy wszystko z nim w porządku, że tak go śmiesznie wywija. :roll: Jest zupełnie normalny.Dzisiaj żonglowała piłeczkami. :D

No to wesoło musisz mieć z takim cyrkowcem w domu :D

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw mar 24, 2011 2:03 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Cudak1 pisze:
iza71koty pisze:Tak Justynko Wiewióra jest niesamowita. :D Sprawdzałam jej nawet ten ogonek czy wszystko z nim w porządku, że tak go śmiesznie wywija. :roll: Jest zupełnie normalny.Dzisiaj żonglowała piłeczkami. :D

No to wesoło musisz mieć z takim cyrkowcem w domu :D


Jestem tylko na chwilkę, bo jak wrócilam, to zabrałam się za sprzątanie i chciałam zrobić jeszcze trochę aplikacji w dużym pokoju. Musiałam zostawić robotę bo mi się taśma skończyła. Jutro dokupię, skończę i powieszę obrazy.

Potem biorę sie za mały pokoik. Tam jeszcze nie zrobiłam aplikacji wcale.

Kicia, ta młodziutka z piwnicy Bartusia co była ostatnio sterylizowana jest przeziebiona. :| Nawet przez myśl mi przeszło czy nie zabrać jej na kilka dni. Wypuściłam ją dosć szybko po zabiegu , bo niestety bardzo chciała wolności i co gorsze wcale nie chciała u mnie jeść. Ale zobaczę jak się sprawy potoczą. Dzisiaj poleciałam do niej drugi raz i podałam Unidox.Jeśli jutro będzie poprawa, to będę podawać jeszcze przez kilka dni.Przy okazji obejrzałam brzuszek po sterylce. Dobrze się goi. W tej chwili jest takie zgrubienie w miejscu wiązania szwu.. Wkrótce powinno odpuścić i zaniknąć.

Tak Wiewióra ma niespożyte zasoby energii. Jak zaczyna biegać, to wszędzie jej pełno.To dziwne, bo jak była kociakiem, nigdy nie widziałam żeby sie bawiła, ganiała po Lotnisku za motylkami, czy bawiła sie patyczkami, listkami czy czym tam popadnie, jak zwykle robią to kociaki. Siedziała zwykle i jedyne co ,to wypatrywała....jedzenia. Biedulka taka była.Nazywam to po swojemu"stary mały kot" Czyli kot nastawiony tylko na przetrwanie. :| Teraz chyba sobie odbija zmarnowane dzieciństwo. :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw mar 24, 2011 2:11 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Reszta spraw jutro. Dobranoc Dziewczyny. :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw mar 24, 2011 8:20 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

o rany Iza, ale nocny marek z Ciebie! :D
cudne te historie o Twoich kotach... czasem smutne, czasem wesołe, ale wszystkie niesamowite. :1luvu:
naczytać się nie mogę.
Sheikuś [*] Kermit [*]

myrzapl

 
Posty: 1333
Od: Sob mar 27, 2010 0:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 24, 2011 8:21 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Czy ktoś ma może wiadomości co z Olą? Jak jej zdrowie? Martwię się o nią. :roll:
Sheikuś [*] Kermit [*]

myrzapl

 
Posty: 1333
Od: Sob mar 27, 2010 0:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 24, 2011 10:54 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

myrzapl pisze:o rany Iza, ale nocny marek z Ciebie! :D
cudne te historie o Twoich kotach... czasem smutne, czasem wesołe, ale wszystkie niesamowite. :1luvu:
naczytać się nie mogę.


No Sylwuś. :D W końcu jesteś. :1luvu: Zaczęłam się już niepokoić o Ciebie. :roll:
Nocny marek...cóż w ciągu dnia jest masa innej roboty. Ale jakoś daje powolutku radę. :wink:

O historiach moich kotów mogłabym tom napisać. I raczej byłaby to bardzo smutna opowieść... :|

Ola jest z nami. :D Pojawia się na wątku. Jest bardzo chora, ale powolutku jest już lepiej. Musi być Lepiej!!!! :ok: :ok: :ok: :ok:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw mar 24, 2011 11:02 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

:D Serum, :D Aniu, :D Prosiaczki2 Pięknie Dziękujemy za Wsparcie dla kociaczków :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw mar 24, 2011 11:10 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Czekam tu jak na szpilkach. Jeszcze pół godzinki, tylko pól godzinki i ....będzie dla nas trochę rybki!!! :D Wow!!! :lol:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31564
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw mar 24, 2011 11:43 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

Witam z rana wszystkich tych stałych i anonimowych co tylko czytają 8) . Głaszczę futrzaki i namawiam do wirtualnej adopcji.Sama funkcjonuję jak mysz na przednówku(ręcina,kilogramy lekarstw,żeby funkcjonować i jakoś rano zwlec się z łóżka)Ale co to za życie,kiedy tylko żyje się dla siebie i o sobie myśli.Mam domowe futrzaki.które dają mi wiele miłości i uśmiechu pomimo fizycznego bólu.Szczerze mówiąc,nie stać mnie,ale zaadoptowałam wirtualnie dwa kociaki.Wpłacam marne grosze :oops: ( inni wpłacają więcej,bo ich na to stać ) ale cieszę się,że choć w minimalnym stopniu mogę im pomóc w ciężkim losie. Oczywiście długo nad tym myślałam i wymyśliłam,że zaoszczędzę na jedzeniu.(np.kasza z jajkiem sadzonym...dobra , , tania i idzie na zdrowie :mrgreen: zupę z gwoździa też można ugotować :ryk: ).Oczywiście ja tak postąpiłam-inni nie muszą.Jestem z siebie dumna i wiem,że dobro do mnie powróci.A jak nie-to też nic się nie stanie.Najważniejsze,że za moje marne grosze które wpłacam,choć trochę napełniam ich brzuszki :catmilk: i daje mi to wielką radość :ok:
Boże,ale się rozpisałam,chyba wszystkich zanudziłam na śmierć :strach:
Pozdrawiam zaglądających na wątek,może ktoś pomyśli nad moimi słowami.Tylko nie wiem.czy będzie się chciało komuś czytać taki długi post. :roll: :wink:


Te same posty wysłałam na trzy wątki,( bliskie mojemu sercu :ok: ) które zajmują się wirtualną adopcją-może ktoś przeczyta(chodzi o anonimowych podczytywaczy 8) serce mu mocniej zabije i zakocha się w jakimś bezdomniaku
:love: :love: :love:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 24, 2011 11:58 Re: Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Zima.II

welina pisze:Witam z rana wszystkich tych stałych i anonimowych co tylko czytają 8) . Głaszczę futrzaki i namawiam do wirtualnej adopcji.Sama funkcjonuję jak mysz na przednówku(ręcina,kilogramy lekarstw,żeby funkcjonować i jakoś rano zwlec się z łóżka)Ale co to za życie,kiedy tylko żyje się dla siebie i o sobie myśli.Mam domowe futrzaki.które dają mi wiele miłości i uśmiechu pomimo fizycznego bólu.Szczerze mówiąc,nie stać mnie,ale zaadoptowałam wirtualnie dwa kociaki.Wpłacam marne grosze :oops: ( inni wpłacają więcej,bo ich na to stać ) ale cieszę się,że choć w minimalnym stopniu mogę im pomóc w ciężkim losie. Oczywiście długo nad tym myślałam i wymyśliłam,że zaoszczędzę na jedzeniu.(np.kasza z jajkiem sadzonym...dobra , , tania i idzie na zdrowie :mrgreen: zupę z gwoździa też można ugotować :ryk: ).Oczywiście ja tak postąpiłam-inni nie muszą.Jestem z siebie dumna i wiem,że dobro do mnie powróci.A jak nie-to też nic się nie stanie.Najważniejsze,że za moje marne grosze które wpłacam,choć trochę napełniam ich brzuszki :catmilk: i daje mi to wielką radość :ok:
Boże,ale się rozpisałam,chyba wszystkich zanudziłam na śmierć :strach:
Pozdrawiam zaglądających na wątek,może ktoś pomyśli nad moimi słowami.Tylko nie wiem.czy będzie się chciało komuś czytać taki długi post. :roll: :wink:


Te same posty wysłałam na trzy wątki, które zajmują się wirtualną adopcją-może ktoś przeczyta(chodzi o anonimowych podczytywaczy 8) serce mu mocniej zabije i zakocha się w jakimś bezdomniaku
:love: :love: :love:

Welinko wspaniała jesteś :1luvu: :ok: :1luvu: :ok:
Pozdrawiam serdecznie :kotek: :D :D :kotek: :D
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anthonyneept, Zosia007 i 66 gości