PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 22, 2011 14:43 Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

a watek o kotach juz w domkach jest? Dzisiaj Karol został sam na parę godzin w domu i rewelacja- nic nie zniszczone :ok:
Ale wołowinke zjadł dopiero jak przyszłam, a miał ja w miseczce od rana:((

Co do mycia- ja bym go chętnie umyła i gąbką, ale póki co nie ma takiej opcji, bo syczy i fuka. nie rzuca sie z pazurami ani zębami na człowieka i to jest plus. I nie znaczy terenu:))
Pazury- nigdy nie obicnałam ich kotu :oops: poprzedni nie dał sobie za chiny, ale drapak miał i tam ostrzył, a ta czarna cholera woli mi fotel drapać...a drapak stoi.....
Teraz dał mi się wygłaskać i jest ok. nawet po kolanach próba chodzenia była, ale na ręce to mowy nie ma brania..dlatego poczekamy z kapielą. Kupiłam szczotkę, więc dzisiaj TŻ bedzie go czesał, sam się podjął. A wiecie dlaczego? BO kot do niego bardziej lgnie :twisted: Hm... myśle jeszcze o tym, żeby mu kudły obciąć. Przecież sierść odrasta nie? Persa moja znajoma ogoliła niemal na łyso, a jaka sierść mu odrosła 8O
Zmienił miejsce pobytu tez- juz nie lezy pod drzwiami od tarasu na chodniku, ale elegancko wciera brud w kremową tkaninę fotela :lol:
A teraz własnie sobie na nim leży i...śpi:) chrapie znaczy hehe

A ja mam pracę:) byle jaką ale mam:) Szukam lepszej, ale mam punkt zaczepienia:)))

ps. purine mu kupiłam. jest promocja w tesco.
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto mar 22, 2011 14:51 Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Póki co może spokojnie wpisujcie się w nowym wątku? :) Nam też będzie weselej...
Można ostrzyc kota, jeśli wyczesać się nie da. To nawet lepiej i zdrowiej dla kota, wbrew pozorom - on sam się też męczy z kołtunami.
O sierść trzeba dbać od początku jej rośnięcia, wyczesywać mocniej przynajmniej raz w tygodniu, a przeczesać i raz dziennie.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto mar 22, 2011 15:00 Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Jak nie umiesz obcinać pazurów to pierwszy raz idź do weta niech Ci pokaże, bo można krzywdę kotu zrobić - trzeba wiedzieć gdzie ciąć.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 22, 2011 15:03 Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Ładnie wszystkich proszę, by już nie pisać w tym wątku, by mod nam go nie zamknął :>
Carmen będzie potrzebować jeszcze fotek z pierwszej strony, żeby przekleić, a z zamkniętego tematu nie można edytować postów.

Więc od teraz przenosimy się grzecznie do tego tematu:
viewtopic.php?f=1&t=125704&start=0

A modów prosimy jeszcze chwilę o niezamykanie, żebyśmy mogły przenieść istotne wiadomości.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto mar 22, 2011 16:24 Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

My się dzisiaj wybieraliśmy do weta z rana z Dziewczynką ale ona jak uparta baba :D nie dała nam się wziąść zapiąć w szelki, nawet w dwójkę nam się to nie udało a było już tak blisko sukcesu... no a przecież bez nich ją nie wezmę bo jeszcze weta zatłucze :D
Czekamy na naszą p. Ewę, zgodziła się nam pomóc, ma przyjść tak za ok. godzinkę.

Ta miniona noc na szczęście już była całkiem spokojna, Kicia raczej ją przespała ładnie na krzesłach które sobie upodobała. Teraz też sobie drzemie.

Oby udało się z tym wetem bo myślę że z tym ząbkiem i uszkami trzeba coś zrobić. Ładnie się załatwia ale od pierwszego jedzenia po przybyciu do nas to narazie już chyba nic nie jadła, tylko wodę popija... pewnie przez ten ząbek więc myślę że jak wet zadziała to Dziewczynka będzie już w 7 niebie :) :kotek:

Dam znać wieczorem jak poszło.

ewcia_muniu

 
Posty: 23
Od: Pon mar 21, 2011 9:31
Lokalizacja: Chorzów

Post » Wto mar 22, 2011 18:58 Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Kontynuacja tego wątku tutaj: viewtopic.php?f=1&t=125704&start=30

Ewcia_muniu, przeskocz na nowy wątek i opowiadaj, jak po wizycie u weta. :)

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Wto mar 22, 2011 20:43 Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-JUTRO AKCJA, PROSIMY O KCIUKI!

Arcana pisze:Kontynuacja tego wątku tutaj: viewtopic.php?f=1&t=125704&start=30

Ewcia_muniu, przeskocz na nowy wątek i opowiadaj, jak po wizycie u weta. :)



Dobra, właśnie wróciliśmy od weta... to zaczne nowy temat poświęcony naszej Dziewczynce.

ewcia_muniu

 
Posty: 23
Od: Pon mar 21, 2011 9:31
Lokalizacja: Chorzów

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Olivka1212 i 54 gości