Cookie jeszcze nie rozmawialam z panią Bozeną. odezwe sie na pewno jak cos ustalę

a w Poznaniu moze domek znajdzie Lusia
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Filomen pisze:Mara pojedzie po kota z Mikołajczyka i zawiezie go do szpitalika, nie wiadomo w jakim jest stanie, rozmawiałam juz z dr Moniką tak więc temat opanowany
Cookie jeszcze nie rozmawialam z panią Bozeną. odezwe sie na pewno jak cos ustalę![]()
a w Poznaniu moze domek znajdzie Lusia
Mara S pisze:
Poza tym ta babka powiedziała, że tam są jeszcze 2 kotki w dość zaawansowanej ciąży, z czego jedną ona spokojnie może złapać....
Mara S pisze:Nie, ona nie trzyma żadnych kotów w domu bo ma alergie (ja tez) a to są jakieś kotki z działek więc raczej nie ale na pewno to ona złapie 1, drugą musiałaby chyba na klatkę łapkę
Filomen pisze:Mara pojedzie po kota z Mikołajczyka i zawiezie go do szpitalika, nie wiadomo w jakim jest stanie, rozmawiałam juz z dr Moniką tak więc temat opanowany
Cookie jeszcze nie rozmawialam z panią Bozeną. odezwe sie na pewno jak cos ustalę![]()
a w Poznaniu moze domek znajdzie Lusia
Iweta pisze:Filomen pisze:Mara pojedzie po kota z Mikołajczyka i zawiezie go do szpitalika, nie wiadomo w jakim jest stanie, rozmawiałam juz z dr Moniką tak więc temat opanowany
Cookie jeszcze nie rozmawialam z panią Bozeną. odezwe sie na pewno jak cos ustalę![]()
a w Poznaniu moze domek znajdzie Lusia
Tak, to prawdaAle zanim to nastąpi, uzgodniłam z p.Doktorem, ze jeszcze zostanie u mnie ok 10 dni, dopiero będziemy myslec o adopcji. Wszystko też uzgodniłam z Piotrem.
Koteczce dzis został zdjęcty opatrunek. Na razie namiętnie wylizuje nogęUmówiłam sie, że zadzwonie do p.Doktora w poniedziałek i umówimy sie na kontrole, jesli do tej pory Lusia zacznie chodzić to On nie widzi przeciwwskazań do adopcji
Jesli natomiast okaże się, że noga ja boli i nie może na niej chodzic, dostanie lek uspokajający i doktor zrobi jej blokade w to kolano ze sterydu i antybiotyku, zeby w ten sposób zaczeła uzywac noge. Mysle jednak, ze nie bedzie to potrzebne, bo Lusia to dzielna dziewczynka i swietnie sobie dawała rade nawet z unieruchomiona noga. Bede ja obserwowac przez ten tydzień i zachecac do chodzenia
....
...
...
..
...
...
...
MartynaP pisze:Filomen pisze:Mara pojedzie po kota z Mikołajczyka i zawiezie go do szpitalika, nie wiadomo w jakim jest stanie, rozmawiałam juz z dr Moniką tak więc temat opanowany
Cookie jeszcze nie rozmawialam z panią Bozeną. odezwe sie na pewno jak cos ustalę![]()
a w Poznaniu moze domek znajdzie Lusia
to ogłaszać czy czekac
Cookie1706 pisze:A mnie się coś przypomniało...![]()
Ktoś tu jakieś bazarki miał po weekendzie wystawiać...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Jura, puszatek, Szymkowa i 72 gości