Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 22, 2011 11:06 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

Najgorsze już przeszło. Koty się uspokoiły, czyli szaleją w dzień, a w nocy śpią :wink:
Rosen przechodzi znów sam siebie w zapotrzebowaniu na pieszczoty. Czasem nie daje nam nic zrobić, bo chce na ręce... Wspina się po nogach, miauczy domagając się uwagi.... Najbardziej mu się chce bliskości, kiedy robię obiad :wink: Kuba znów zrobił postępy. To niewiarygodne jak on się zmienił! Jeszcze niedawno nie pozwalał mi się dotknąć, a teraz sam do mnie przychodzi i pcha główkę pod rękę 8) Yuki też robi postępy, ale ciągle jeszcze myśli, że chcemy ją zjeść :twisted:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto mar 22, 2011 12:25 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

Fajnie mieć takie przychlastki w domu. Moja jedna, wyjątkowa pieszczocha robi to samo kiedy siedze w kuchni. Włązi mi dosłownie pod nogi i pod ręce niezaleznie od tego co robię. Czasem wychodzi zabawnie, bo np. myję rece pod kranem :mrgreen:
Koteczki czują wiosnę bez dwóch zdań. Są aktywniejsze, więcej piją, sikają, jedzą :D Żwirek mi schodzi hurtowo 8O
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto mar 22, 2011 12:35 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

Znaczy, że wchodzi pod kran? :lol: Jak to się czasem kot może zapomnieć :wink:
Masz rację z kocią aktywnością - jedzenie schodzi w większych ilościach (nowe chrupki są w drodze, ciekawe czy im zasmakują :? ), w łazience przy umywalce czasem ustawia się kolejka (bo woda w miseczce to ostateczna ostateczność :wink: ), zmain w kuwecie nie zauważyłam, ale ostatnio kuwet nie widuję prawie wcale :wink: Najważniejszą zmianą jest humor - po prostu widać, że koty są szczęśliwe, rozpiera je energią, a jak już się wybiegają, przychodzą na pieszczoty 8)

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto mar 22, 2011 12:37 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

A jak z wymianą poglądów? :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto mar 22, 2011 12:38 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

Jakie nowe chrupeczki chcesz zaproponować ogonkom ? :D

Nie widzujesz kuwet ? Znaczy masz Kuwetowego ? :mrgreen: No chyba, że coś innego jest tego przyczyną :wink:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto mar 22, 2011 12:50 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

Wymiana poglądów jest codziennie - głupawka tylko wzmaga gadulstwo :lol:

Tak, mam Kuwetkowego i bardzo sobie to chwalę :wink: Moja rola sprowadza się ostatnio do dosypywania i wymieniania żwirku 8)

Będziemy próbować chrupki Porta21. Opinie o smakowitości są różne, ale skład mają dobry. Zobaczymy co powiedzą koty z chrupkożercą na czele. Chrupki pojawiają się u nas co kilka-kilkanaście dni i są dla kotów miłą odmianą. Szczególnie dla Rosena :lol: Wiecie jak można bez wydawania z siebie jakiegokolwiek dźwięku sprawić, że Rosen pojawia się w kuchni w ciągu 3-5 sekund (w zależności od tego jak daleko był)? Wystarczy otworzyć puszkę z chrupkami i nasypać do miseczki :wink:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto mar 22, 2011 13:06 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

Moja Rózia ma identyczny odruch Pawłowa :mrgreen: Podejrzewam, że ma do od "szczeniaka", kiedy w DT stadko karmione było suchym RC i kiedy sypali żarcie trzeba było gnać na złamanie karku, bo potem mało zostanie :mrgreen: Moja Rózia miała cudowny DT, zgarnął ją z kopalni. Jest jednym z najbardziej beztresowych, wyzluzowanych kotecków jakie w życiu widziałam :D

Porta21 ma dobre opinie, rownież u BARFiarzy :) Moje niestety na porta kręcą nosem (pominąwszy fazę nowości). A applawsa próbowałaś już ? Moje mówią NIE :twisted: Zostaje dla bezdomniaków. Koty moje niezmiennie uwielbiają TOTW no i RC i HILLS dla moczowych.
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto mar 22, 2011 16:13 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

Nie łączyłam tego "odruchu" z DT Rosena... Wydaje mi się, że chrupki generalnie były tam w miskach, choć głowy za to nie dam :wink: Nie widziałam (albo po prostu nie zwróciłam uwagi) takiego pędu do chrupek wcześniej, więc łączyłam to z parciem na coś innego. Kto wie, co siedzi w główce tej szalonej krówki :wink: Profilaktycznie ostatnio koty częściej dostają chrupki i puszki, żeby się im mięsko nie znudziło 8)
psiama pisze:est jednym z najbardziej beztresowych, wyzluzowanych kotecków jakie w życiu widziałam :D

To tak jak Rosen 8)

Applawsa nie próbowałam - trochę jest za drogi jak na ten moment :oops: A do tego dużo osób pisze, że jest niezjadliwy :roll: Dość długo byliśmy na TOTW, ale ostatnia partia wywoływała u Rosena biegunki :roll: Za jakiś czas spróbuję znów, ale chcę trochę odczekać. Acanę jedzą ale bez szału, Orijena musiałam mieszać, bo nie chciały wcale... Lista bezzbożowych nie jest zbyt długa i tak wyszło, że będziemy próbować Portę. Zobaczymy...

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto mar 22, 2011 17:38 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

psiama pisze:Moja Rózia ma identyczny odruch Pawłowa :mrgreen: Podejrzewam, że ma do od "szczeniaka", kiedy w DT stadko karmione było suchym RC i kiedy sypali żarcie trzeba było gnać na złamanie karku, bo potem mało zostanie :mrgreen: Moja Rózia miała cudowny DT, zgarnął ją z kopalni. Jest jednym z najbardziej beztresowych, wyzluzowanych kotecków jakie w życiu widziałam :D

Porta21 ma dobre opinie, rownież u BARFiarzy :) Moje niestety na porta kręcą nosem (pominąwszy fazę nowości). A applawsa próbowałaś już ? Moje mówią NIE :twisted: Zostaje dla bezdomniaków. Koty moje niezmiennie uwielbiają TOTW no i RC i HILLS dla moczowych.



Niestety moje kochane potfforry nie cierpią Applaws :!: Chciałam im dogodzić a tu bach. Porażka. Totalny strajk głodowy, potem leciutkie podgryzanie. Efekt taki, że leciały z wagi. Orijen był na próbę i też lipa. Acana ale ta pierwsza była super a odkąd wprowadzili kilka rodzajów żaden im nie smakuje! Po problemach Zulusa z pęcherzem jesteśmy na Sanabelle Urinary (jedzą jak dzikie) mieszanej z Applawsem bo trzeba go (tzn Applaws a nie Zulusa :mrgreen: )jakoś wykończyć a od grudnia nie możemy...



Poza tym mmk.....jestem :oops:. Rosen ma taki śmieszny....kinolek :wink: , Kuba to dostojny Pan Obrażalski vel Foch a Yuki....Yuki to typowa kobietka i ma pięęęękne oczy

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Wto mar 22, 2011 18:40 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

Dobrze, że jesteś!
Asia_Siunia pisze: Rosen ma taki śmieszny....kinolek :wink: , Kuba to dostojny Pan Obrażalski vel Foch a Yuki....Yuki to typowa kobietka i ma pięęęękne oczy

Rosen cały jest śmieszny :wink:
Yuki rzeczywiście ma cudne oczy i... śmierdzącą doopkę :? Panienka właśnie próbuje wepchnąć się zadkiem w mój nos :roll: Typowa kobietka? Coś w tym jest... Nie mam na myśli tej śmierdzącej doopki tylko jej zachowanie :lol: Yuki to kokietka, i kiedy już myślimy, że jest "nasza", Yuki robi wystraszoną minę i ucieka...
Ale dlaczego myślisz, że Kuba jest obrażalski? On taki towarzyski i miziasty się ostatnio zrobił!

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Śro mar 23, 2011 15:38 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

:mrgreen: Kotki rywalizują o Waszą uwagę :D

Doopki kocie generalnie nie pachną za ładnie :mrgreen: A czy footro Yuki nadal pachnie fiołkami ?

Acana i Orjen też niestety nie szły u nas. A szkoda, bo w tandemie z Applawsem, mają dobre BARFowe opinie, Na szczęście TOTW jest wchłaniany bezbłednie, zatem jego kupujemy w siedmiokilówkach.
A w ogóle jakąś trawkę zboże trza by koteckom wysiać cuś . Kiedyś siałąm ale po kilku akcjach rozwleczenia mokrych nasion po mieszkaniu sobie odpuściłam. Najlepsze byłoby naczynie w postaci jakiegoś sita, przez które listki by wystastały, ale koty nie mogłyby dostać się wgłąb. Macie jakieś sposoby ? :roll:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro mar 23, 2011 15:59 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

To były frezje :twisted:
Też jestem ciekawa 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro mar 23, 2011 17:45 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

AYO pisze:To były frezje :twisted:
Też jestem ciekawa 8)

Hmmmmm coś chyba z hormonami daje teki zapach :roll: Futro mojej Pysi podobnie pachniało jak przyjechała do mnie, aż pytałam Neigh czy ją czymś kropiła - dostałam odpowiedź, że może od kadzidełka w pokoju młodej ale...teraz czasami, okresowo też jej tak futerko pachnie- czasem dzień, czasem kilka 8O A ja kadzidełek nie używam 8)
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw mar 24, 2011 12:11 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

Jest dokładnie tak, jak pisze Shira! Nie mam pojęcia skąd jest ten zapach, ale nie jest on stały. Pojawia się i znika, nieregularnie, nie wiem od czego to zależy. Nie stosuję tego typu zapachów, więc to niemożliwe, żeby Yuki "złapała" go gdzieś w domu. Ten zapach jest jej własny - takie kocie perfumy :wink: Dziwne jest to o tyle, że Yuki (zresztą Pysia chyba też) jest sterylizowana :roll:

Trawka jest u nas cały czas. Yuki traktuje ją jak deser po każdym posiłku - czasem chodzi wokół i obgryza :lol: Jeśli nie wysieję nowej trawki na czas to obrywają kwiatki, więc staram się zdążyć. Wysiewam do doniczki na normalną ziemię. Wszelkie tacki się nie sprawdzają. Na czas kiełkowania doniczka jest poza kocim zasięgiem, bo wszystkie bestie lubią się babrać w ziemii :wink: Później coś tam wyrwą, ale nie są to straszne ilości. Szczególnie Kuba lubi zabawę wyrwaną trawką :wink:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pt mar 25, 2011 14:19 Re: Kuba, Rosen i Yuki - trójka znów w akcji

O tak, rozwlekanie zwłok wyrwanej trawki po całym domu, to jest to :twisted: Na razie szukam alternatywy do wysiania :D

Racja AYO, to były frezje, moje wszak ulubione. Nie wiem co ja z tym fiołkami :mrgreen: A bo mówi się, że fiołkami doooopka nie pachnie :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 416 gości