Szalony Kot pisze:No przecież po to tu jestem i trzymam kciuki, tak?

Dobrze trzymałyście Dziewczyny!!
Wczoraj Karol pojechał z nami do swojego nowego domu do Pruszkowa. Podpisaliśmy porządną umowę i zwiedziliśmy jego nowe mieszkanie. Mieszkanie jest na 8 pietrze, ale właściciele mieli już kota, przez wiele lat zresztą, mają siatki, mają wypaśny transporter - poprzedni kot z nimi czasami podróżował. Mieszkanie jest duże, a nowi opiekunowie - dobrze im z oczu patrzy

Dostaliśmy symboliczną złotówkę za Karolka, tak na szczęście, żeby się dobrze chował i był zdrowy.
Telefon mam zapisany, zamierzam w tygodniu odezwać się - jak tam Karol się aklimatyzuje.
Myslę, że możemy zamykać wydarzenie na FB.