zmartwychwstały MANIEK z Palucha- w DS

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie mar 20, 2011 22:18 Re: zmartwychwstały MANIEK z Palucha- wrócił z adopcji

Maniek jest nadal u mnie, nikt się nim nie interesuje. Muszę go wyadoptować bo tłucze moją rezydentkę Niespodziankę, która ma 11 lat i i tak dzielnie znosi to stado. Maniek za karę już kilka razy siedział przez 10 minut na balkonie żeby temperament mu ostudzić, ale udaje jak zawsze że wogóle nie wie o co chodzi. :?
AnielkaG
 


Post » Pon mar 21, 2011 18:31 Re: zmartwychwstały MANIEK z Palucha- wrócił z adopcji

od razu mowie, ze nie czytalam calej historii Mańka, ale jest domek chętny na buraska, mają już kotka od Joluki, chcieliby mu dobrać towarzysza, mogę im pokazać Mańka, tylko potrzebuje wiedziec pare rzeczy... przede wszystkim ile ma lat, jaki jest jego stan zdrowia, czy jest wykastrowany, czy lubi inne koty, jaki ma charakter

mozna pisac na maila, bo rzadko ostatnio zagladam na forum (w pracy blokneli mi dostep, a w domu nie zawsze mam czas):
tilli@vp.pl

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon mar 21, 2011 18:33 Re: zmartwychwstały MANIEK z Palucha- UFFF, TO NIE NOWOTWÓR :)

AnielkaG pisze:Maniuś tłucze koty. Upatruje sobie ofiarę, goni przez całe mieszkanie (a ofiara ucieka z wrzaskiem), dopada i gryzie. Energia go rozpiera.

czyli nie nadaje sie do domu z kotem?
ten domek szuka kotka spokojnego i towarzyskiego, bo ten pierwszy jest łagodny i bardzo kociolubny

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon mar 21, 2011 18:41 Re: zmartwychwstały MANIEK z Palucha- wrócił z adopcji

nadaje się do domu z kotem, ale kot musi mieć przewagę (najlepiej być większy po prostu), Maniek nie maltretuje kotów większych od siebie, a nie jest zbyt duży (jakieś 3,2 kg)
Maniek ma około rok, jest zdrowy, wykastrowany, zaszczepiony, nie miał robionych testów, jest żywiołowy, przytulaśny i kochany. Dom MUSI mieć zabezpieczone okna i balkon, nie mieć antyków i liberalny stosunek do strat :wink: Maniek wskakuje na szyję i obejmuje łapkami. :)
AnielkaG
 

Post » Pon mar 21, 2011 18:46 Re: zmartwychwstały MANIEK z Palucha- wrócił z adopcji

tamten kot jest bardzo spokojny, uległy i tez nieduzy...

balkon nie jest zabezpieczony, wypuszczali poprzednie koty na smyczce

no nic, dziekuje za odpowiedz, Maniuś jest sliczny :1luvu: :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon mar 21, 2011 19:06 Re: zmartwychwstały MANIEK z Palucha- wrócił z adopcji

Maniek wyjdzie ze smyczki :(
AnielkaG
 

Post » Pon mar 21, 2011 19:07 Re: zmartwychwstały MANIEK z Palucha- wrócił z adopcji

AnielkaG pisze:Maniek wyjdzie ze smyczki :(

:(

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob kwi 30, 2011 22:12 Re: zmartwychwstały MANIEK z Palucha- w DS

Maniek w DS. Mieszka z Panem i kotem Józefem. Demoluja razem dom, juz wytłukli talerze. Ale na Manka nie można się długo gniewać. :wink:
U mnie dziwny spokój panuje.
AnielkaG
 


Post » Nie maja 01, 2011 9:52 Re: zmartwychwstały MANIEK z Palucha- w DS

Trzymam kciuki za Mańka, oby to już był TEN domek :ok:
Obrazek Obrazek

Moha

 
Posty: 1675
Od: Czw sty 06, 2011 0:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 02, 2011 20:17 Re: zmartwychwstały MANIEK z Palucha- w DS

:mrgreen: :ok:

wszystkiego dobrego w nowym Domu, Maniuś :1luvu: :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 25 gości