Fundacja "JOKOT" - DT dla maluchów i dorosłych długowłosych!

[jopop]

whiskaska - ale trochę więcej niż rok

biała w czarne łatki, poniżej roku - ale te oczy uszkodzone

łaciata - krówka, zdrowa, ale mocno nieśmiała

2 czarne kotki, jedna z białą plamką na szyi - 6 mcy

[Szalony Kot]

To jak już będę miała mail, to prześlę do Ciebie, ok..?

[Aleba]

A Świnka?

[piotr568]

Asiu, a co w końcu wyszło z oczami tej Korsakówny? Co zostało zdiagnozowane?

[OKI]

A Świnka?

A Świnka grzeje tyłek z trzema piesami i wnerwia pana domu szalejąc po nocy

[Szalony Kot]

Szukam pomocy samochodowej w obrębie Warszawy.

Misia będzie jutro po zabiegu czyszczenia i usunięcia części zębów. Nie chcemy jej takiej budzącej się i obolałej targać autobusami, więc szukamy pomocy transportowej.

Z lecznicy na Książęcej do domu na Kinowej, około 15-16, pisać do mnie lub do Carmen.
Z góry wielkie dzięki!


A do Jopop przesłałam maila pana :>

[alix76]

Jest jeszcze pingwin, 9-10 miesięcy ...

[Szalony Kot]

Alix, Tobie też mogę przesłać :>

[Agneska]

Pan dzwoniący o moją Melę,która,jak wiadomo jest już zaklepana, poszukuje koteczki pół roku do roku,krówki,whiskaski lub biało-burej,do domku niewychodzącego w bloku w Wawie,zabezpieczonego,umowa-tak,opieka na wypadek wyjazdów-tak.
Więcej szczegółów zostawiam do wybadania dla dt ewent.kici.
Jeśli wiecie o takiej kici to proszę o kontakt-podam mail pana.

Poprosiłam o mail. Mamy coś, nie? :>

Pannu Wawerczanki: niespelna roczna malenka Laleczka, biala w buro-rudawe latki i 1-1,5 roczna Lilka, bura z bialym gorsecikiem.
Obydwie bardzo miziaste, zdrowe, szczepione, sterylizowane.

[seidhee]

Przyniosłam Małe Bure. W ogóle się nie ruszało, więc postanowiłam je wziąć na ręce... Błąd Tzn. nie gryzie i nie atakuje, ale wyrywa się bardzo żwawo...

Kurczę, szkoda, że trochę wcześniej nie udało się go złapać... No nic, zobaczymy, co mi się uda zwojować.

[OKI]

Jakby się żwawo nie wyrywało, to by znaczyło, że chore Tfu, tfu

[jopop]

jutro kolejna wielka akcja łapankowa, trzymajcie kciuki.

[OKI]

[alix76]

Przyniosłam Małe Bure. W ogóle się nie ruszało, więc postanowiłam je wziąć na ręce... Błąd Tzn. nie gryzie i nie atakuje, ale wyrywa się bardzo żwawo...

Kurczę, szkoda, że trochę wcześniej nie udało się go złapać... No nic, zobaczymy, co mi się uda zwojować.

za Małe Bure, widać zdrowe - może takie ruchliwe tylko na postrach

[ASK@]

A moja ciężarna chyba sie rozsypała Nic, zobaczymy jutro czy to było może lenistwo poranne. Prosiłam dokarmiajacą po południu osobę o nie wykładanie jedzenia. Prosze od soboty. Nie musze pisać komentarza.